Mama Stacha
&Franka&Janka
Hmm, ciężko doradzić. Może spróbuj z zabawkami, jakiś łuk albo lusterko. Ja przyznam szczerze nie mam problemów, mój Franek nie lubi gdy się nic nie dzieje, np. jak stoimy to zaczyna marudzić, ale gdy auto pracuje i jedziemy to jest cisza absolutna. Często śpi, ale również zdarza mu się leżeć i obserwować. Ze Stasiem też nie miałam problemów, prawie zawsze spał. My dużo podróżujemy i chłopaki szybko się przyzwyczaili.