I był bardzo aktywnyierdział smrodliwie
Czyli bardzo powaznie potraktowal ta msze
My bylismy teraz w niedziele w kosciele z Oliwia, a po 5 minutach przyszedl dopeiro moj tesc ktory poszedl stanac w innym miejscu a Oliwia jak go ujrzlaa to zaczela sie drzec na cale gardlo jak opetana :dziadzia, dziadzia, dziadzia!!!! itd do tego caly czas amchala mu energicznie reka i az podskakiwala ze mysalalm ze wozek tego nie wytrzyma W koncu tesc musial do nas przyjsc bo inaczej nikt z calego kosciola nie uslyszalby nawet ksiedza