reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierwsze urodzinki:)

onanana takie mi zrobili zdjecie tortu ze nic tam nie widac, ale byla tam oplatek z Mariki zdjeciem:-)
nimfii ja tort robilam z kremowki czyli bita smietana, a ten mus truskawkowy to zmiksowalam truskawki i dalam rozpuszczona wystudzona galaretke i na chwila do lodowki i juz mozna przekladac tort. Sernik byl drugim ciastem. ja krem zawsze robie zbitej smietany
 
reklama
Anus ślicznie się prezentujecie, torcik bardzo ładny mniam zjadłabym kawałeczek oj to się kochana napracowałaś z tym jedzeniem, ciastem, tortem, super że imprezka się udała:tak:
 
anus dzieki jauz zalapalam wszystko :-) dzis jestem znow nieprzytomna, niewyraznie mi sie czyta :-( Ja tazke uwielbiam robic kremy z kremowki :tak: Margaryne uzywam rzadko. zreszta w mojej rodzinie nikt nie lubi kremow na margarynie a na kremowce owszem, kazdy sie zachwyca ;-)
 
anus - no pieknie! Mala jak ksiezniczka! Tort piekny , menu super- sama przygotowywalas?Jestes piekna kobietka :)
PS prosze o przepsiny na te dwie salatki :)
 
anus, winki super imprezki

skrót naszej imprezy: z mojej strony goście wszyscy dopisali, męża olali tj. teściowa przyszła i zmyła się po 2 godzinach.zostawie to bez komentarza.ogólnie cały tydzień Zosia była maruda, więc szykowaliśmy wszystko po nocach.ja w tygodniu zakupy.a w czwartek i piątek to nie stety tak wypadło że mąż reszte czyli jedzonko.bo Zosia jak się budziła to tylko mnie wołała tata beee.z czego tata stwierdził że się wymiguje od roboty.ja tylko gyrosa zrobiłam, i szykowałam składniki na inne dania.a mąż wszystko sam od początku do końca.w ciągu całej imprezy podalismy:zrazy, kotlety mielone faszerowane, kurczaka, gyrosa, krokiety,torta, sernik na zimno i mnóstwo innych słodyczy.jesli chodzi o prezenty to od każdego kasę plus od chrzestnej: książeczka i mata grająca ze zwierzątkami, od teściowej lalkę (którą Zosia na razie wogóle się nie interesuje, rzuciła w kąt), chrzestny: 3 kiecunie w których paradowała na imprezie plus bolerko.a od nas drewniane klocki ze sortownikiem i założyliśmy konto gdzie każdego 23 począwszy od skończenia roczku będzie miała pewną sumke przelewaną.wyciągnęła różaniec, bo nie stety ona sroczka, ale tata Zosi zapowiedział że na sybir ja wyślę żeby to z głowy wybić:crazy::-D
jak teściowa poszła a mała spała to było jakby swobodniej, gralismy sobie w chińczka i inne gry
 
Aneczka chyba przegapilam przegapilam urodzinki Zosi :-( buziaczki slodkie.
Tesciowa sie nie przejmuj, wazne ze byli Ci co chcieli byc :-) pomysl z kontem bardzo dobry, bo pozniej im dziecko starsze tym czesciej pieniazki dostaje, no i fajnie ze Mezus pomagal. a ja Zosi humorek na chwile obecna?
Gola oto przepisy.
Salatka makaronowa.
makaron trojkolorowy swiderki
ogorek zielony
dwie papryki
kawalki piersi kurczaka ja smaze na kropli oliwy mozna ugotowac
kukurydza
majonez
pieprz ziolowy,sol. wszystko wymieszac. Szybka salatka i smaczna,zwlaszcza dla wielbicieli makaronow

salatka z selerem.
puszka ananasa
cwiartke pora drobno pokroic obsolic
dwa sloiczki selera cietego odsaczyc dobrze
puszka kukurydzy
szyneczka pokrojona w kostke ilosc na oko
majonez,sol pieprz. Tez szybka. w necie widzialam rozne wersje, wiec wszystko mozna zmodyfikowac.
tak Kochana sama szykowalam. jak zwykle ,ale mi gotowanie sprawia frajde najgorzej z tym balaganem i zmywaniem w kuchni
 
Ostatnia edycja:
anus chyba nie przegapiłaś, bo cos mi się kojarzy że zyczenia były od was.a teściową oczywiście się nie przejmuje , tylko mi szkoda dziecka.na chrzciny przyszli tylko do kościoła później głupia wymówkę walneli że nie przyjdą na przyjecię a mama jak głupia się na szykowała, tydzień potem jedliśmy.a w czwartek jeszcze się mój pytał czy bedą bo mama chciała wiedzieć,hmmm.
 
Anus jubilatka oraz ty i synuś ślicznie sie prezentowaliście, tak odświętnie wystrojeni Super dałaś radę z takim menu i tortem- BRAWO!!!!!
 
aneczka najwazniejsze ze na urodzinach byli ci na ktorych mozna liczyc ;-) ja takze chcialam aby na urodzinach dzieci bywalo wiecej gosci, ale jak rodzina sklucona to nie ma takiej opcji. Smutne to fakt, ale najwazniejsze ze zabawa byla udana i ze jubilatka szczesliwa ;-)
 
reklama
Dziewczyny, moja Zosia urodziła się 27 listoppada ale imprezę mieliśmy już w ostatnią sobote. Wszyscy dopisali i było 14 osób. niestety sami dorośli ale w najbliższy weekend przyjdą do Zosi 3 koleżanki więc będzie mini kinder bal (o ile w ogóle zauważą swoja obecność hihi). impreze zrobiliśmy u moich rodziców - bo mają większe mieszkanie. był obiad, potem tort (niestety kupny więc nie dorównywał Waszym wypiekom) a następnie podaliśmy różne przystawki na zimno.
zosia prezenty dostawała w różnym czasie bo my kuipiliśmy jej pchacza już ponad miesiąc temu, ze 2 tyg temu dostała od babci stolik interaktywny. a w sobotę laptopa dla dzieci - tiny love, wielkiego misia (btw nie mam pojęcia gdzie go postawie bo jeszcze u rodziców został), książeczki z dźwiękami i zwykłe, klocki mega blocs, sanki, ubranka i pieniążki do wpłacenia na konto.
wszystko się udało, jedzenie smakowało a mala jubilatka tez była szczęśliwa bo ją ciocie i babcie ściskały cały dzień :)
poniżej kilka zdjęć
205475_528648583811902_1460476773_n.jpg311234_528648380478589_1396067401_n.jpg401175_528648877145206_591643969_n.jpg484905_528648647145229_496724236_n.jpg
 
Do góry