reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze urodzinki... I kolejne rowniez! :)

reklama
Witajcie my wlasnie skonczylismy sprzatac po balu ktory trwal do polnocy.Jestesmy padnieci ale goscie zadowoleni.Po ogladaniu zdjec tortow ja zrobilam cos takiego w trzy godziny.Moze nie taki sliczny jak z cukierni ale rodzinka mojego P. byla zachwycona.
 

Załączniki

  • SAM_0946.jpg
    SAM_0946.jpg
    24,9 KB · Wyświetleń: 84
Lena to masa z cukru pudru i miodu oraz odrobine wody i troszeczke zelatyny.I wychodzi jak marcepan.Tutaj gdzie mieszkam marcepan strasznie drogi , ale jak jestem w Polsce kupuje .A ze lubie piec to przy okazji pobytu w Polsce zawsze robie zapas na pol roku galaretek, budyniow, maku bo tutaj takich jak w Polsce nie ma .A mak to juz w cenie zlota(55-60 euro za kilo):-D
IZIA ja pisze troche na Mamy polki we wloszech bo niestety mieszkam tutaj.
 
Lena to masa z cukru pudru i miodu oraz odrobine wody i troszeczke zelatyny.I wychodzi jak marcepan.Tutaj gdzie mieszkam marcepan strasznie drogi , ale jak jestem w Polsce kupuje .A ze lubie piec to przy okazji pobytu w Polsce zawsze robie zapas na pol roku galaretek, budyniow, maku bo tutaj takich jak w Polsce nie ma .A mak to juz w cenie zlota(55-60 euro za kilo):-D
IZIA ja pisze troche na Mamy polki we wloszech bo niestety mieszkam tutaj.

Ale też masz córeczke z czerwca wiec spokojnie dawaj na czerwiec:)
Zawsze jedna osoba wiecej to milion tematów do rozmowy;)
A dasz przepis na masę??
 
reklama
LENA oczywiscie oto skladniki:
30 gram wody
50 gram miodu lub glukozy jezeli ktos jest uczulony na miod
5 gram zelatyny w platkach
ponad 500 gram cukru pudru
barwniki spozywcze.
Zelatyne namoczyc w wodzie odcisnac. Wode z miodem podgrzac NIE ZAGOTOWAC.dodac zelatyne mieszac az do calkowitego rozpuszczenia.Dodac 500 gram cukru pudru i zagniatac.Jezeli jest kleista dodac wiecej cukru pudru i zagniatac az do uzyskania konsystencji plasteliny.Podzielic na kawalki i dodac barwniki wedlug uznania.Przechowywac w lodowce.
Ja robilam pierwszy raz wlasnie na urodziny Viki i mi wyszla chociaz cukru zuzylam okolo 800 gram (300 gram wiecej niz w przepisie).Podobno zawsze wychodzi.:-) Na pierwszy raz sprobuj zrobic z polowy skladnikow.
 
Do góry