reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze upadki - pierwsze siniaki

moja też sobie nochala rozwaliła i do tego znowu mi spadła z łóżka - nawet nie wiem jak - patrzyłam na nią jak raczkowała a ona mi na moich oczach jakos tak ... zniknęła.... i uderzyła sie w dziąsło - krwi było co niemiara i powiem wam strasznie niefajnie to wyglada jak dziecko ma usta pełne krwi.... brrr
 
reklama
U nas tez pierwsza krew. Ala zderzyla sie ze swoim czteroletnim kuzynem. Walneli sie czolami w czasie wyglupow. Myslalam, ze to tylko "bum", a tu krew z nosa - eh! Na szczescie zachowalismy zimna krew ;-) , przetarlismy nosek, krew zaraz przestala leciec i jest wszystko ok.
 
Dla mnie to najgorsze jest jak widze jak z buzi sie krew leje....czyli jak sobie jezyk przytrzasnie lub czym w zeby sie uderzy...
 
własnie - bo to jakieś takie nienaturalne jak usta sa pełne krwi... wiadomo ze to nic groźnego tylko tam skóra jest bardzo ukrwiona ale mimo wszystko wygląda to nieciekawie.... do tego te zły... zakrwawione ubrank.... kurcze jak w rzeźni :baffled:
 
u nas na szczęście jeszcze się krew nie lała... ja to mało odporna jestem, nie wiem czy bym nie "straciła głowy" w takiej sytuacji :baffled:
 
moja wciaz upada,ale choc opanowala technike schodzenia tylem z wszytskiego co wysokie,czasmi jednak noga sie zawinie i jest bum ale tak ostro szleje i jest kochana,coraz wiecej kuma i robi,swietnie bawi sie z pilka,trurla po domu,hahaha,ale ostanio co wyjde do ubikacji czy zjej pola widzenia ona placze i to w sekundzie placz na calego,czy u was tez tak jest jak wyjdziecie?
 
reklama
Oj tak Maxin ostatnio maly mi tez tak bzikuje...ale jak sie zajmie czyms naprawde to ja wtedy staram sie wlasnie zejsc mu z pola widzenia...tzn jak bawi sie w kojcu np a ja robie obiad to wystarczy zebym sie pokazala na sekunde i od razu przypomina mu sie ze ojej przeciez mamy nie bylo w poblizu i ryk. Czasem ukradkiem czmycham do kibla tak zeby mnie nie zauwazl:-D

A co do krwi to mojemu raz poleciela, a nawet poprostu pokazala sie pod noskiem jak sie przewrocil i udezyl zabawka w nos:dry:
 
Do góry