reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

reklama
Bez zaskoczenia wynik ujemny
Bardzo mi przykro...
Loading Hug GIF by MOODMAN
 
@marzycielko jestestem myślami z Tobą i mocno tule 🥺 przypomnij kochana, badaliscie immunologie? I jakimi lekami byłaś obstawiona przy pierwszym i drugim transferze?
nie badaliśmy immunologi, jedynie robiliśmy kariotyp i ja robiłam to badanie na sprawdzenie czy jest jakiś stan zapalny endometrium
mój pierwszy transfer był świeży zaraz po punkcji na cyklu naturalnym, wiec brałam tylko progesteron, luteine i heperyne
drugi transfer byl mrożony i na cyklu sztucznym, od 1dc brałam estrofem i heperyne a później dołączył progesteron, luteina i heperyna + standardowe sumple czy obu transferach
wczoraj odstawiłam leki bo szkoda mi je wykorzystać jak i tak nic z tego nie będzie, także czekam teraz na miesiączkę i po miesiączce udam sie na wizytę jestem ciekawa co lekarz powie i co nam zaproponuje, chwilowo i tak zrobimy przerwę od starań bo blokują nas finanse, w tym roku zostawiliśmy w klinice już ponad 20.000 nie licząc ile wydalam w aptece na leki... poza tym teraz są wakacje, za niedługo mamy urlop chce sie trochę skupić na sobie i odpocząć, rozmyślam tez nad wizyta u psychologa jestem już strasznie zmęczona tym wszystkim i nie chce żeby dodatkowo blokowała mnie głowa która coraz mnie sobie radzi z całym życiem.
 
@marzycielko tak bardzo myślami jestem z Tobą! Tule!
Myślę, że wizyta u psychologa to bardzo dobry pomysł, pomoże to odblokować trochę głosu i faktycznie odpocząć od tematu
 
nie badaliśmy immunologi, jedynie robiliśmy kariotyp i ja robiłam to badanie na sprawdzenie czy jest jakiś stan zapalny endometrium
mój pierwszy transfer był świeży zaraz po punkcji na cyklu naturalnym, wiec brałam tylko progesteron, luteine i heperyne
drugi transfer byl mrożony i na cyklu sztucznym, od 1dc brałam estrofem i heperyne a później dołączył progesteron, luteina i heperyna + standardowe sumple czy obu transferach
wczoraj odstawiłam leki bo szkoda mi je wykorzystać jak i tak nic z tego nie będzie, także czekam teraz na miesiączkę i po miesiączce udam sie na wizytę jestem ciekawa co lekarz powie i co nam zaproponuje, chwilowo i tak zrobimy przerwę od starań bo blokują nas finanse, w tym roku zostawiliśmy w klinice już ponad 20.000 nie licząc ile wydalam w aptece na leki... poza tym teraz są wakacje, za niedługo mamy urlop chce sie trochę skupić na sobie i odpocząć, rozmyślam tez nad wizyta u psychologa jestem już strasznie zmęczona tym wszystkim i nie chce żeby dodatkowo blokowała mnie głowa która coraz mnie sobie radzi z całym życiem.
Kochana, doskonale Cię rozumiem. My musieliśmy zapożyczyć się na procedurę u znajomych i do drugiej tez byśmy nie podchodzili :( Nie wiem, czy chcesz teraz jakieś złote rady, proponowałabym, żebyś wgłębiała się w immunologie. bardzo dużo dziewczynom diagnoza i wdrążenie leków pomogły. I może trombofilię bym zbadała na test dna, albo chociaż poziom homocysteiny sprawdziła, bo na trombofilię prócz metylowanych Wit. z grupy B też daje się właśnie heparynę. I jeszcze Kir. Z tym ,że wiadomo, że każda będzie proponowała badania "pod siebie", a prawda jest taka , że kliniki nie za bardzo wierzą w moc immunologii :(
A co do psychologa to bardzo dobry pomysł, napewno nie zaszkodzi♥️
 
Kochana, doskonale Cię rozumiem. My musieliśmy zapożyczyć się na procedurę u znajomych i do drugiej tez byśmy nie podchodzili :( Nie wiem, czy chcesz teraz jakieś złote rady, proponowałabym, żebyś wgłębiała się w immunologie. bardzo dużo dziewczynom diagnoza i wdrążenie leków pomogły. I może trombofilię bym zbadała na test dna, albo chociaż poziom homocysteiny sprawdziła, bo na trombofilię prócz metylowanych Wit. z grupy B też daje się właśnie heparynę. I jeszcze Kir. Z tym ,że wiadomo, że każda będzie proponowała badania "pod siebie", a prawda jest taka , że kliniki nie za bardzo wierzą w moc immunologii :(
A co do psychologa to bardzo dobry pomysł, napewno nie zaszkodzi♥️
my w tym roku juz zapłaciliśmy za dwie procedury...
co do dodatkowych badan to właśnie jestem ciekawa co lekarz powie i co zaleci :) myślę ze te wakacje mogę sobie wykorzystać na badania bo to jednorazowe koszta :)
 
reklama
nie badaliśmy immunologi, jedynie robiliśmy kariotyp i ja robiłam to badanie na sprawdzenie czy jest jakiś stan zapalny endometrium
mój pierwszy transfer był świeży zaraz po punkcji na cyklu naturalnym, wiec brałam tylko progesteron, luteine i heperyne
drugi transfer byl mrożony i na cyklu sztucznym, od 1dc brałam estrofem i heperyne a później dołączył progesteron, luteina i heperyna + standardowe sumple czy obu transferach
wczoraj odstawiłam leki bo szkoda mi je wykorzystać jak i tak nic z tego nie będzie, także czekam teraz na miesiączkę i po miesiączce udam sie na wizytę jestem ciekawa co lekarz powie i co nam zaproponuje, chwilowo i tak zrobimy przerwę od starań bo blokują nas finanse, w tym roku zostawiliśmy w klinice już ponad 20.000 nie licząc ile wydalam w aptece na leki... poza tym teraz są wakacje, za niedługo mamy urlop chce sie trochę skupić na sobie i odpocząć, rozmyślam tez nad wizyta u psychologa jestem już strasznie zmęczona tym wszystkim i nie chce żeby dodatkowo blokowała mnie głowa która coraz mnie sobie radzi z całym życiem.
Ja jestem co prawda jeszcze przed procedurą, jestem na zupełnie innym etapie, więc nawet nie będę próbować rozumiec jak możesz się czuć, nie wiem też jakich słów potrzebujesz, jakiego rodzaju wsparcia, więc napiszę tylko, że bardzo mi przykro, że się nie udało.

Myślę, że psycholog to bardzo dobry pomysł. Warto dbać o siebie w tym wszystkim. Ja korzystam z pomocy psychologicznej i psychiatrycznej i już sama myśl o tym, że jestem pod tym kątem zaopiekowania, że mam specjalistyczne wsparcie, bardzo mi pomaga. Tak więc polecam. W tak trudnych chwilach, przy takich emocjach, nie wahajmy się sięgać po pomoc specjalistów.
 
Do góry