P
paulina7891
Gość
Znam ten strach finansowy :/ my na leki do transferu wydalismy 1000 zł + za mrożenie i przechowanie zarodków ebriolodzy doliczyli 1280 zł i tym sposobem pieniądze, które mieliśmy na ewentualnie drugi transfer się rozeszły.Ogólnie czuje się dobrze przy pierwszej stymulacji też tak było
Staram nastawiać się pozytywnie ale wiadomo lekki ster jest tym bardziej że na chwile obecną to moje ostatnie podejście ze względu finansowych, no i martwię się żeby nie powtórzyłam się u mnie sytuacja z niedojrzałymi jajeczkami ale tak naprawdę co ma być to będzie i ja już na to nic nie poradzę
A ty jak się czujesz?
A dziś nie czuje nic. Wczoraj się przestraszyłam,bo około 2 godziny po transferze miałam dość silny ból krzyża i takie gorąco w krzyżu czułam. Zobaczymy co to będzie, już za bardzo na nic nie mam wpływu, a zrobiłam naprawdę wszystko co tylko mogłam...