reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

Ogólnie czuje się dobrze przy pierwszej stymulacji też tak było:)
Staram nastawiać się pozytywnie ale wiadomo lekki ster jest tym bardziej że na chwile obecną to moje ostatnie podejście ze względu finansowych, no i martwię się żeby nie powtórzyłam się u mnie sytuacja z niedojrzałymi jajeczkami ale tak naprawdę co ma być to będzie i ja już na to nic nie poradzę :)
A ty jak się czujesz?
Znam ten strach finansowy :/ my na leki do transferu wydalismy 1000 zł + za mrożenie i przechowanie zarodków ebriolodzy doliczyli 1280 zł i tym sposobem pieniądze, które mieliśmy na ewentualnie drugi transfer się rozeszły.
A dziś nie czuje nic. Wczoraj się przestraszyłam,bo około 2 godziny po transferze miałam dość silny ból krzyża i takie gorąco w krzyżu czułam. Zobaczymy co to będzie, już za bardzo na nic nie mam wpływu, a zrobiłam naprawdę wszystko co tylko mogłam...
 
reklama
Ogólnie czuje się dobrze przy pierwszej stymulacji też tak było:)
Staram nastawiać się pozytywnie ale wiadomo lekki ster jest tym bardziej że na chwile obecną to moje ostatnie podejście ze względu finansowych, no i martwię się żeby nie powtórzyłam się u mnie sytuacja z niedojrzałymi jajeczkami ale tak naprawdę co ma być to będzie i ja już na to nic nie poradzę :)
A ty jak się czujesz?
Do dwóch razy sztuka! Trzymam kciuki!
 
Do osob, które już transferowaly:
Do kiedy jadłyście ananasa i brałyście resweratrol oraz koenzym q10(jeśli brałyście oczywiście). 😊
 
Do osob, które już transferowaly:
Do kiedy jadłyście ananasa i brałyście resweratrol oraz koenzym q10(jeśli brałyście oczywiście). 😊
Nie jadłam ananasa, resweratrol jakoś miesiąc wcześniej - w postaci wina ;-) (ale ja nie mam problemów z endo), koenzym przez jakieś 2 miesiace wcześniej.
 
Znam ten strach finansowy :/ my na leki do transferu wydalismy 1000 zł + za mrożenie i przechowanie zarodków ebriolodzy doliczyli 1280 zł i tym sposobem pieniądze, które mieliśmy na ewentualnie drugi transfer się rozeszły.
A dziś nie czuje nic. Wczoraj się przestraszyłam,bo około 2 godziny po transferze miałam dość silny ból krzyża i takie gorąco w krzyżu czułam. Zobaczymy co to będzie, już za bardzo na nic nie mam wpływu, a zrobiłam naprawdę wszystko co tylko mogłam...
masz racje zrobiłaś wszystko co mogłaś <3 a reszta nie jest zależna od ciebie
trzymam mocno kciuki :)
 
@paulina7891 jak sie czujesz? 🥰
@marzycielko jak nastawienie przed punkcja?
Ja sie juz okropnie stresuje przed piątkiem 😭
lekki stres jest ale nastawiam sie pozytywnie i liczę na podanie dwóch zarodków <3
u mnie transfer prawdopodobnie bedzie albo w piatek albo w niedziele :) osobiscie wolalabym w niedziele bo chcialabym mieć zarodki 5 dniowe, uważam ze w naszym przypadku to te 5 dniowe dają nam większa nadzieje :)
spróbuj sie nie stresować, tak naprawdę nic od ciebie już nie jest zależne tylko od tej malej kropki :)
 
reklama
lekki stres jest ale nastawiam sie pozytywnie i liczę na podanie dwóch zarodków <3
u mnie transfer prawdopodobnie bedzie albo w piatek albo w niedziele :) osobiscie wolalabym w niedziele bo chcialabym mieć zarodki 5 dniowe, uważam ze w naszym przypadku to te 5 dniowe dają nam większa nadzieje :)
spróbuj sie nie stresować, tak naprawdę nic od ciebie już nie jest zależne tylko od tej malej kropki :)
Gdzie mieszkasz że klinika pracuje w niedzielę? Trzymam kciuki
 
Do góry