Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

[ziutella]

Hej jak się czujesz? Jakieś objawy się pojawiają? Czujesz sie jakoś inaczej? Jak znosisz to oczekiwanie na wynik? Ja to chyba za dużo myślę, bo już jestem zestresowana tym co zobaczę i się zaczynam bać

 

[ziutella]

Hej jak się czujesz? Jakieś objawy się pojawiają? Czujesz sie jakoś inaczej? Jak znosisz to oczekiwanie na wynik? Ja to chyba za dużo myślę, bo już jestem zestresowana tym co zobaczę i się zaczynam bać

Hej ! Oj ogólnie czuje się dobrze ! Ale od dnia transferu mam mega dziwne objawy! Mega mnie jajniki, macica? Sama nie wiem co boli jak na okres do tego takie jakby delikatne skurcze , ciut wrażliwsze piersi ale nie jakoś bardzo i ogólnie dziwne samopoczucie ale tak okej ! Juz nie wytrzymałam i wczoraj w 5dpt (5 dniowego zarodka 5bc) zrobiłam test nie wierzyłam ze cokolwiek zobaczę a jednak …… stresuje się tylko czy na becie będzie przyrost, miałam iść sobota- poniedziałek ale pójdę jutro-sobota-poniedIałek.
Trzymam kciuki za Was wszystkie !

 

[ziutella]

Hej ! Oj ogólnie czuje się dobrze ! Ale od dnia transferu mam mega dziwne objawy! Mega mnie jajniki, macica? Sama nie wiem co boli jak na okres do tego takie jakby delikatne skurcze , ciut wrażliwsze piersi ale nie jakoś bardzo i ogólnie dziwne samopoczucie ale tak okej ! Juz nie wytrzymałam i wczoraj w 5dpt (5 dniowego zarodka 5bc) zrobiłam test nie wierzyłam ze cokolwiek zobaczę a jednak …… stresuje się tylko czy na becie będzie przyrost, miałam iść sobota- poniedziałek ale pójdę jutro-sobota-poniedIałek.
Trzymam kciuki za Was wszystkie !

Mam w głowie świadomość że jeszcze różnie może niestety być ! Ale ciesze się z samego faktu ze nawet gdyby coś…. To że do tego zapłodnienia doszło i człowieka (tak mi wie wydaje ) będzie miał taką większą mobilizację że kurczę jednak jest to do zrobienia, jest to możliwe !

 

[Justi122]

Hej ! Oj ogólnie czuje się dobrze ! Ale od dnia transferu mam mega dziwne objawy! Mega mnie jajniki, macica? Sama nie wiem co boli jak na okres do tego takie jakby delikatne skurcze , ciut wrażliwsze piersi ale nie jakoś bardzo i ogólnie dziwne samopoczucie ale tak okej ! Juz nie wytrzymałam i wczoraj w 5dpt (5 dniowego zarodka 5bc) zrobiłam test nie wierzyłam ze cokolwiek zobaczę a jednak …… stresuje się tylko czy na becie będzie przyrost, miałam iść sobota- poniedziałek ale pójdę jutro-sobota-poniedIałek.
Trzymam kciuki za Was wszystkie !

To ja mam dokładnie takie same objawy jak TY ale jeszcze nic nie robiłam ani testu ani też bety na którą miałam iść w sobotę, i nie pójdę bo muszę być w pracy a laboratorium czynne u nas tylko do 10 mam takich wścibskich współpracowników, że zaraz zaczynają się pytania a u mnie w pracy nikt nie wie o moich staraniach. Pomyślałam, że zrobię w sobotę test może coś już pokaże jeśli się udało bo będzie to 8 dpt a betę zrobię w poniedzialek. Czekam zatem na info od Ciebie co tam wyjdzie jutro i trzymam mocno kciuki

 

[Justi122]

Hej, mam to samo… Transfer byl w sobote. Z jednej strony nie moge sie doczekac testowania, ale z drugiej strasznie sie boje… Z 9 jajeczek, zaplodnilo sie 8, ale niestety tylko jedna blastka przetrwala do transferu Bardzo sie stresuje, a potem zdaje sobie sprawe, ze stres jest przeciez niewskazany i… stresuje sie jeszcze bardziej

Nie pozostaje Nam nic innego jak czekać... Choć ciężko, wiem ale damy radę Kiedy zamierzasz testować a kiedy beta?

 

[ziutella]

To ja mam dokładnie takie same objawy jak TY ale jeszcze nic nie robiłam ani testu ani też bety na którą miałam iść w sobotę, i nie pójdę bo muszę być w pracy a laboratorium czynne u nas tylko do 10 mam takich wścibskich współpracowników, że zaraz zaczynają się pytania a u mnie w pracy nikt nie wie o moich staraniach. Pomyślałam, że zrobię w sobotę test może coś już pokaże jeśli się udało bo będzie to 8 dpt a betę zrobię w poniedzialek. Czekam zatem na info od Ciebie co tam wyjdzie jutro i trzymam mocno kciuki

No miałam też iść w sobotę ale jak już zrobiłam test i pierwszy raz w życiu coś się ukazało ! To teraz schizuje czy to nie pozamaciczna i czy beta będzie pieknie rosła, dlatego jutro zaraz po 6:00 zmylam zrobić krew a w sobotę porównam

Dawaj również znac ! Mocno wierze ze będzie dobrze !

 

[ziutella]

Hej, mam to samo… Transfer byl w sobote. Z jednej strony nie moge sie doczekac testowania, ale z drugiej strasznie sie boje… Z 9 jajeczek, zaplodnilo sie 8, ale niestety tylko jedna blastka przetrwala do transferu Bardzo sie stresuje, a potem zdaje sobie sprawe, ze stres jest przeciez niewskazany i… stresuje sie jeszcze bardziej

Miejmy nadzieje ze to jest ten jedyny, dobry ! 3 mam mocno mocno kciuki !

 

[NinaRen]

Nie pozostaje Nam nic innego jak czekać... Choć ciężko, wiem ale damy radę Kiedy zamierzasz testować a kiedy beta?

Mam termin 19.04, ale nie wiem czy wytrzymam do tego czasu. Myślicie, ze taki domowy test w niedziele mialby sens?

 

[ziutella]

Mam termin 19.04, ale nie wiem czy wytrzymam do tego czasu. Myślicie, ze taki domowy test w niedziele mialby sens?

A ilo dniowy zarodek masz ? Ja miałam mrożony 5, po 5 dniach od transferu zrobiłam o minimalnie ALE BYŁO WIDAC ! Chociaż z drugiej strony jak nie będzie widac bo za wczesnie ! To człowiek zeschizuje
Ja dzisiaj poszłam na bete ( 7dpt a miałam iść w sobotę ) i wyszła mi 31 wiec niedużo ale jest ! Zamiast się cieszyc to mega się stresuje czy mi faktycznie urośnie jak trzeba w sobotę !
Nie wiem czy faktycznie nie lepiej poczekac do dnia jak kazali zdobic

 

[Blue1996]

A ilo dniowy zarodek masz ? Ja miałam mrożony 5, po 5 dniach od transferu zrobiłam o minimalnie ALE BYŁO WIDAC ! Chociaż z drugiej strony jak nie będzie widac bo za wczesnie ! To człowiek zeschizuje
Ja dzisiaj poszłam na bete ( 7dpt a miałam iść w sobotę ) i wyszła mi 31 wiec niedużo ale jest ! Zamiast się cieszyc to mega się stresuje czy mi faktycznie urośnie jak trzeba w sobotę !
Nie wiem czy faktycznie nie lepiej poczekac do dnia jak kazali zdobic

ale ekstra!!! Trzymam kciuki czy to był pierwszy transfer?