reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

@marzycielko Bardzo mi przykro. Po tych kilku dniach odpoczynku od leków i lekarzy myślę, że może organizm był już mocno przeciążony IUI. Poczekamy te 2-3 m-ce i spróbujemy jeszcze raz. I tym razem będziemy miały większą szansę 😘
i @marzycielko jak ja sie ciesze ze w tym cyklu nie podchodzimy do iui, w końcu czuje sie jak człowiek bez tej Lametty, testów owulacyjnych itp... Widzę ze to bardzo oddziaływało na organizm, jak bardzo dostał w kość, zeszło mi już 3kg (zatrzymana woda zapewne) imam nadzieję ze ten czas na regeneracje przyniesienie efekty w następnym cyklu
 
reklama
i @marzycielko jak ja sie ciesze ze w tym cyklu nie podchodzimy do iui, w końcu czuje sie jak człowiek bez tej Lametty, testów owulacyjnych itp... Widzę ze to bardzo oddziaływało na organizm, jak bardzo dostał w kość, zeszło mi już 3kg (zatrzymana woda zapewne) imam nadzieję ze ten czas na regeneracje przyniesienie efekty w następnym cyklu
super wiedzieć ze czujesz sie tak dobrze <3
ja na razie mam kryzys, dzisiaj dostałam miesiączki także za tydzień będę miała wizytę w klinice i zobaczymy co powie lekarz
 
@marzycielko Bardzo mi przykro. Po tych kilku dniach odpoczynku od leków i lekarzy myślę, że może organizm był już mocno przeciążony IUI. Poczekamy te 2-3 m-ce i spróbujemy jeszcze raz. I tym razem będziemy miały większą szansę 😘
tak musi być !
wiesz już może czy w następnej stymulacji będziesz stosowała inne leki ? będziesz podchodzić na krotki czy długi protokole ?
ja sie bardzo boje potworzenia sytuacji że znowu będę miała mało oocystow :(
 
Ja już kończę swoją przygodę z In vitro, wszystko stracone, 4 zarodki i 3 transfery. Najwyraźniej tak musiało być. Teraz tylko pozostaje ciąża naturalna. W co mi ciężko uwierzyć bo przez 7-8 lat nic. A więc tu tylko potrzebny cud z nieba. Trudno, trzeba się pogodzić z sytuacją jaka jest. Ale wierzę w cuda i wierzę, że w końcu i Wam Pan Bóg da to szczęście. Że w końcu przytulicie swoje maleństwa. Ja mam córkę z naturalnej ciąży i tylko dla niej żyję. I dziękuję,, Temu,, na górze, że mi ją dał. I cuda się zdarzają. Wierzcie w to. Życzę każdej z Was z całego mojego ❤️ wytrwałości i wiary. Nie poddawajcie się i walczcie z całych sił i kiedyś przyjdzie taki moment, że wasze upragnione szczęście będziecie tulić w swoich ramionach. Będę do Was zaglądać od czasu do czasu. Będę za Was się modlić i trzymać z całych sił kciukasy 👊👊👊Dziękuję Wam, że byłyście że mną i mnie wspierałyście. To naprawdę daje dużo siły do walki. Trzymajcie się kochane i nie poddawajcie się. Pa buziaki 😘😘
 
Ja już kończę swoją przygodę z In vitro, wszystko stracone, 4 zarodki i 3 transfery. Najwyraźniej tak musiało być. Teraz tylko pozostaje ciąża naturalna. W co mi ciężko uwierzyć bo przez 7-8 lat nic. A więc tu tylko potrzebny cud z nieba. Trudno, trzeba się pogodzić z sytuacją jaka jest. Ale wierzę w cuda i wierzę, że w końcu i Wam Pan Bóg da to szczęście. Że w końcu przytulicie swoje maleństwa. Ja mam córkę z naturalnej ciąży i tylko dla niej żyję. I dziękuję,, Temu,, na górze, że mi ją dał. I cuda się zdarzają. Wierzcie w to. Życzę każdej z Was z całego mojego ❤️ wytrwałości i wiary. Nie poddawajcie się i walczcie z całych sił i kiedyś przyjdzie taki moment, że wasze upragnione szczęście będziecie tulić w swoich ramionach. Będę do Was zaglądać od czasu do czasu. Będę za Was się modlić i trzymać z całych sił kciukasy 👊👊👊Dziękuję Wam, że byłyście że mną i mnie wspierałyście. To naprawdę daje dużo siły do walki. Trzymajcie się kochane i nie poddawajcie się. Pa buziaki 😘😘
również trzymam za ciebie kciuki, masz już swój jeden cud którego bardzo ci zazdroszczę ale wierze tez ze jak wam sie raz udało to drugi raz tez sie uda <3 teraz odpoczywaj i regeneruj sie kochana, zaglądaj tu do nas co jakiś czas <3
trzymam kciuki za ciebie i cala twoja rodzinkę <3
 
Kochane! Dostałam wynik bety, dzwoniła Pani doktor i beta 170. Po tylu latach, i setkach testów ciążowy bez drugiej kreski, odzyskałam nadzieje. Mam nadzieję, że każda z nas spełni swoje marzenia. To moja pierwsza ciąża. Proszę, trzymajcie kciuki i myślcie o mnie ciepło 😍
 
Kochane! Dostałam wynik bety, dzwoniła Pani doktor i beta 170. Po tylu latach, i setkach testów ciążowy bez drugiej kreski, odzyskałam nadzieje. Mam nadzieję, że każda z nas spełni swoje marzenia. To moja pierwsza ciąża. Proszę, trzymajcie kciuki i myślcie o mnie ciepło 😍
gratulacje :)
dajesz nadzieje ze wystarczy tylko jeden :)
 
reklama
Kochane! Dostałam wynik bety, dzwoniła Pani doktor i beta 170. Po tylu latach, i setkach testów ciążowy bez drugiej kreski, odzyskałam nadzieje. Mam nadzieję, że każda z nas spełni swoje marzenia. To moja pierwsza ciąża. Proszę, trzymajcie kciuki i myślcie o mnie ciepło 😍
Wspaniale! 😁
 
Do góry