reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

U Was jak tam sytuację ?
dong wiem że przed punkcją 🥚🥚✊🏼
Lilli2 po punkcji i 7 zapłodnionych, wiesz coś więcej?🤔✊🏼🍀
U mnie czas teraz będzie się dluuuuuzyl 🙈
Ja czekam do środy na telefon i info ile finalnie mamy zarodków. Nachodzą mnie już czarne mysli, że przecież żaden może nie przetrwać skoro z 22 komórek mamy na razie 7. Pewnie słabe jakościowo te moje komórki 🥺 staram się przygotować na każdą informację..

Daj znać jak u Ciebie 🍀🍀
 
reklama
Ja czekam do środy na telefon i info ile finalnie mamy zarodków. Nachodzą mnie już czarne mysli, że przecież żaden może nie przetrwać skoro z 22 komórek mamy na razie 7. Pewnie słabe jakościowo te moje komórki 🥺 staram się przygotować na każdą informację..

Daj znać jak u Ciebie 🍀🍀
Nie myśl tak nawet!✊🏼🍀 u mnie wstępnie było 16 + 7… finalnie pobrali 12.. na wizycie mówi, że jeszcze nic nie ma od embriologia.. i po chwili o jest info! I mówi 10, które się nadają.. chwila radości, a za chwilę uuu.. ciekawe co dalej będzie, ale nie ma co! Zrobiłyśmy kawał dobrej roboty !♥️ i zero obwiniania 🫶🏻. Jak pomyślę, że na zwykły cykl przypadają 2-3 komórki, z czego jedna zostaje zapłodniona, a u nas to jest 10-15-20 to szok! Jak organizm dostaje po dupie 🤔 wiec głowa do góry i na to już wpływu nie mamy ♥️🍀. Jestem w tej samej sytuacji i tak właśnie sobie to tłumaczę, należą nam się medale 🥹♥️🍀
 
Nie myśl tak nawet!✊🏼🍀 u mnie wstępnie było 16 + 7… finalnie pobrali 12.. na wizycie mówi, że jeszcze nic nie ma od embriologia.. i po chwili o jest info! I mówi 10, które się nadają.. chwila radości, a za chwilę uuu.. ciekawe co dalej będzie, ale nie ma co! Zrobiłyśmy kawał dobrej roboty !♥️ i zero obwiniania 🫶🏻. Jak pomyślę, że na zwykły cykl przypadają 2-3 komórki, z czego jedna zostaje zapłodniona, a u nas to jest 10-15-20 to szok! Jak organizm dostaje po dupie 🤔 wiec głowa do góry i na to już wpływu nie mamy ♥️🍀. Jestem w tej samej sytuacji i tak właśnie sobie to tłumaczę, należą nam się medale 🥹♥️🍀
Zrobiłyśmy wszystko co w naszej mocy! Teraz pozostaje tylko czekać i dbać o siebie 💚
 
Niektóre kliniki zlecają betahcg po 10-15 dniach od transferu. Mi akurat przy 2transferach zlecili w 6 dniu po podaniu 5 dniowego bo wtedy juz powinna byc beta dwucyfrowa i tak mi wyszlo. Pierwsza beta 25. Innym dziewczynom z tego co widze na forum tez 6-7 dnia juz wychodziło.

Tez jedna z dziewczyn napisala ze moze zlecają tak pozno by uniknąć stresu w przypadku ciazy biochemicznej? @Bolilol tak miala ze szybko wyszla jej pozytywna beta i za dwa dni spadła. Jakby zrobila po 10-15 dniach od transferu po prostu by miala bete negatywna i nie cieszyłaby sie z ciazy. Ja jednak wolalabym wiedziec ze doszlo do ciazy☺️
Dokładnie tak jest u nas - beta po 14 dniach. Jeśli jest niska, to się powtarza, jeśli odpowiednio wysoka i trzycyfrowa, to już nie.
 
Ja czekam do środy na telefon i info ile finalnie mamy zarodków. Nachodzą mnie już czarne mysli, że przecież żaden może nie przetrwać skoro z 22 komórek mamy na razie 7. Pewnie słabe jakościowo te moje komórki 🥺 staram się przygotować na każdą informację..

Daj znać jak u Ciebie 🍀🍀
Przestań tak myśleć! Jedna ma 20 komorek co da 5 zarodkow i moze zajsc w ciaze za 4 razem.
A Ty mozesz miec 7 komorek, 3 zarodki i zajsc za pierwszym! Czekamy do srody 😃✊🏻✊🏻
 
reklama
Do góry