Pierwsze podejście do in vitro. Kto zaczyna?

[hachette]

@Avy @Bolilol za Wasze kropeczki
(Zdjęcie takie, bo cały dzień byłam turbo dętka ale nie mogłam odpuścić i stary po nocy mnie wiózł wiec nie dość, ze po ciemku to jeszcze w ruchu )

 

[Sunflowerxxx]

U nas przyjąl się 1 zarodek ma 10 mm aktualnie, jeszcze nie widac echa, nastepna wizyta za 10 dni. Po drugim zarodku nie bylo sladu.

 

[Avy]

@Avy już z dzieciątkiem?

Tak, już po Wracamy do domu

 

[Avy]

@Avy @Bolilol za Wasze kropeczki
(Zdjęcie takie, bo cały dzień byłam turbo dętka ale nie mogłam odpuścić i stary po nocy mnie wiózł wiec nie dość, ze po ciemku to jeszcze w ruchu )Zobacz załącznik 1578260

Dziękuję

 

[alicer]

Cześć dziewczyny! Ja dopiero zaczynam swoją drogę z in vitro i mam takie pytanie. Jutro mam 6 dc i biorę o godzinie 10 rano ostatni z przepisanych do tej pory zastrzyków, a pierwszy monitoring mam pojutrze o 16. Jeśli lekarz przedłuży mi stymulację to będzie różnica w godzinach podaniach, a powinno być o tej samej porze. Co o tym myślicie? Nie ma szans na wcześniejszą wizytę..

 

[ewunia209]

Dziewczyny, długo dochodziłyście do siebie po punkcji ?

 

[Avy]

Dziewczyny, długo dochodziłyście do siebie po punkcji ?

Ja się czułam generalnie dobrze. W dniu punkcji cały dzień przeleżałam i bolało mnie przy wykonywaniu różnych ruchów. Drugiego dnia już było znacznie lepiej, a później to już w ogóle dobrze

 

[Madame JS]

Dziewczyny, długo dochodziłyście do siebie po punkcji ?

Właściwie wcale. Jedynie następnego dnia bolało mnie nieco przy chodzeniu. Wzięłam może 1 paracetamol przy całym procesie...

 

[Devin]

Dziewczyny, długo dochodziłyście do siebie po punkcji ?

Ja odrazu po zabiegu moglabym isc do domu, ale trzeva bylo lezec 2-3 h. No i w domu juz normalnie. Troche czulam jajniki

 

[marzycielko]

Dziewczyny, długo dochodziłyście do siebie po punkcji ?

ja tez czulam sie dobrze, nie bralam żadnych lekow przeciwbolowych