reklama
No, muszę powiedzieć, że ja już od paru dni odczuwam takie lekkie uderzenia, zwłaszcza wieczorem jak leżę na wznak. Ale wczoraj był total! Mój mąż jak zwykle wzruszony filmem Edi przytulił mi się do brzucha, że on by się nie zgodził żeby mu tak dziecko odebrać i on by nie oddał. No i zaczął gadać z brzuchem, żeby wreszcie dał znać, że jest. Tak mnie pougniatał, że jak w końcu zabrał rękę, to Maluch przywalił mi tak, jakby Tata zgniótł mu mieszkanko i on musiał je wyprostować kopem od środka. :-) No a Tata jak usłyszał że jak tylko rękę zabrał, to dziecko dowaliło, to położył mi ją znowu i trzymał przez pół nocy. Ale niestety się nie powtórzyło.
E
efilo
Gość
Mnie też się wydawało że coś czuję, ale ponieważ leżę przez te bóle brzucha, to każde odmienne uczucie w brzuchu od nieczucia go wcale wywołuje raczej panike niż radosne oczekiwanie na To Poza tym wątpie żeby to była dzidzia - za wcześnie. Nie mówiąc o tym, że pierwszy raz w życiu tak się w siebie wsłu****e więc, co tu dużo mówić, tak naprawdę nic o standardowych zachowaniach mojego organizmu nie wiem.
Gratuluje wszystkim motylkującym. Ufam, że jeszcze tylko troszkę i wszystkie będziemy bezbłędnie odróżniać nasze kruszynki od innych sygnałów 'tła'.
Gratuluje wszystkim motylkującym. Ufam, że jeszcze tylko troszkę i wszystkie będziemy bezbłędnie odróżniać nasze kruszynki od innych sygnałów 'tła'.
dorotka.1
doube mamy 06.07,09.10
Cześc wam dziewczynki,ja do soboty nie czulam brzucha wogóle,wszystko zienilo sie w niedzięle,kiedy mąz zawiózl mnie do szpitala,wczoraj wyszlam,zwolnienie do konca roku i rozkaz lezenia,takze nawet burczenie mnie zastanawia,czy jest oki,boje sie bo bardzo przywiązalam sie do mojej dzidzi i wszystko dziwne wzbudza we mnie panike,ale jestem dobrej mysli i juz nie moge doczekac sie malych ruchów,buziaczki dziewczynki:-)
reklama
Dorotka, a co się stało? Jakie miałaś objawy?
Dobrze, że Cię wypuścili - czyli jest poprawa
Ja wciąż żadnych ruchów - nie-ruchów nie czuję. Zastanawiam się jak to jest - poczuć ruchy odrębnej istoty W ŚRODKU Kiedyś trącilo mi to "Obcym" - teraz już nie, ale wciąż mnie intryguje.
Tak więc - na razie przeważa ciekawość nad radosnym oczekiwaniem ;-)
Dobrze, że Cię wypuścili - czyli jest poprawa
Ja wciąż żadnych ruchów - nie-ruchów nie czuję. Zastanawiam się jak to jest - poczuć ruchy odrębnej istoty W ŚRODKU Kiedyś trącilo mi to "Obcym" - teraz już nie, ale wciąż mnie intryguje.
Tak więc - na razie przeważa ciekawość nad radosnym oczekiwaniem ;-)
Podobne tematy
P
- Odpowiedzi
- 684
- Wyświetleń
- 28 tys
- Odpowiedzi
- 335
- Wyświetleń
- 22 tys
- Odpowiedzi
- 16
- Wyświetleń
- 16 tys
Podziel się: