reklama
Czarodziejka
Fanka BB :)
O kurka ile dzieci choruje....i nie tylko dzieci
Ja dopiero dzis czuje sie lepiej a w poniedzialek do pracy....Maciej wyszedl sam z kataru ..byl na syropakach i witC. ZE mna nieco gorzej bo mam katar i bole glowy i gucio moge brac tylko mleko z miodem i sok malinowy.....ehhh jakos musze ptzetrwac
Buziaki dla Was i dzieciaczkow
Ja dopiero dzis czuje sie lepiej a w poniedzialek do pracy....Maciej wyszedl sam z kataru ..byl na syropakach i witC. ZE mna nieco gorzej bo mam katar i bole glowy i gucio moge brac tylko mleko z miodem i sok malinowy.....ehhh jakos musze ptzetrwac
Buziaki dla Was i dzieciaczkow
Kasia Irlandka
10/2006 06/2009 :)
Duzo zdrowka dla chorowitkow...
My choc nie chetnie dolaczamy do tego grona. Stas jak zawsze ma zapalenie krtani. Tym razem dopadlo nas w Polsce, tym razem trafilismy do szpitala. Najgorsze jest to ze jak jechalismy do szpitala to mial tylko szczekajacy kaszel, a po badaniach(Stas ma uraz do bialego fartucha i nawet przy osluchiwaniu klatki piersiowej wrzeszczy), a potem po wkluwaniu wenflonu stan sie nieco pogorszyl, bo powstaly nawet obrzeki na strunach glosowych....ech ta pogoda.. mam nadzieje ze teraz w IRL szybko dojdzie do siebie.
My choc nie chetnie dolaczamy do tego grona. Stas jak zawsze ma zapalenie krtani. Tym razem dopadlo nas w Polsce, tym razem trafilismy do szpitala. Najgorsze jest to ze jak jechalismy do szpitala to mial tylko szczekajacy kaszel, a po badaniach(Stas ma uraz do bialego fartucha i nawet przy osluchiwaniu klatki piersiowej wrzeszczy), a potem po wkluwaniu wenflonu stan sie nieco pogorszyl, bo powstaly nawet obrzeki na strunach glosowych....ech ta pogoda.. mam nadzieje ze teraz w IRL szybko dojdzie do siebie.
Ostatnia edycja:
Czarodziejka
Fanka BB :)
O kurcze Kasiula............zdrówka dla Was?
A jak niusia?
Mam nadzieje ze przynajmniej ona sie trzyma!
A jak niusia?
Mam nadzieje ze przynajmniej ona sie trzyma!
Kasia Irlandka
10/2006 06/2009 :)
Dzieks Olcia na szczescie poza malym katarkiem zdrowa... jeszcze by mi tego brakowalo..
U Matiego dalej gorączka, i co najgorsze bardzo wysoka, wymioty ustąpiły w miare pije i siusia tylko nic nie je. Jak dostaje gorączki odrazu zaczyna jęczeć - aż mi się serce kraje jak tego słucham. Leży i powtarza ała jak si ego pytam gdzie boli pokazuje prawie całe ciałko. Najgorsze są noce, z piątku na sobote już prawie jechaliśmy do szpitala miał wysoką tempkę i Ałakał i raz zwrócił. czopki i okłady zbytnio nie pomagały. W sobotę z rana wezwaliśmy lekarkę stwierdziła lekko zaczerwienione gardziołko i dużo flegmy, jak tempka nie ustąpi kazała podać zastrzyki Neloren, niestety musieliśmy dać.
Mati cały czas jedzie na czopkach przeciwgorączkowych , doustnie zwraca. Dziewczyny czy czopki mogą tak mocno podrażnić pupkę zeby Mateuszek zrobił kupkę z krwią
Narazie tylko raz zrobił , bo od dwóch dni ma problem z wypróżnieniem .
Mati cały czas jedzie na czopkach przeciwgorączkowych , doustnie zwraca. Dziewczyny czy czopki mogą tak mocno podrażnić pupkę zeby Mateuszek zrobił kupkę z krwią
Narazie tylko raz zrobił , bo od dwóch dni ma problem z wypróżnieniem .
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Ojej zdróweczka dla Naszych malusich chorowitków .. wieeeeleeee !!!!!
Loju wiesz wydaje mi sie ze moze ... ale najlepiej pogadaj z lekarzem ...
a my po wizycie u logopedy ... mamy zalecone ćwiczenia ... za 2 miesiące kontrola .. nie jest źle ale nie bardzo mogła co kolwiek sprawdzic bo młody sie "zawstydzil" i z badania nici
Loju wiesz wydaje mi sie ze moze ... ale najlepiej pogadaj z lekarzem ...
a my po wizycie u logopedy ... mamy zalecone ćwiczenia ... za 2 miesiące kontrola .. nie jest źle ale nie bardzo mogła co kolwiek sprawdzic bo młody sie "zawstydzil" i z badania nici
reklama
kajenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2006
- Postów
- 1 909
Duzo zdrowka dla wszystkich chorowitkow!! Malych i tych nieco wiekszych
Bylam dzis w przychodni dzieciecej po recepty a tam pustki. Przyjmowalo dwoch lekarzy a w poczekalni nikogo. Wiec albo tylko nasze dzieci choruja, albo leczy sie je na wlasna reke (ja nie bylam u lekarza z Pauli katarem)
Bylam dzis w przychodni dzieciecej po recepty a tam pustki. Przyjmowalo dwoch lekarzy a w poczekalni nikogo. Wiec albo tylko nasze dzieci choruja, albo leczy sie je na wlasna reke (ja nie bylam u lekarza z Pauli katarem)
Podziel się: