reklama
Wróciliśmy i dalej nic nie wiemy:-( prawdopodobnie mogły to spowodować antybiotyki , czopki, i sam wirus. Badania nie przeprowadzili bo jeżeli to jest tylko uszkodzenie śluzówki to nie chcą tam niepotrzebnie interweniować. Mamy tylko brać probiotyki i obserwować , dzisiaj Mati przy robieniu kupki płakał z bólu i znów było pełno krwi. A kupka miękka Serce mi się z bólu kraje jak patrzę jak się strasznie męczy
kajenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2006
- Postów
- 1 909
Oj Loju:-( Biedny Mateuszek:-( Zeby tylko nie zaczal kojarzyc kupka=bol
A jak dzis? Juz troche lepiej?
A jak inne chorowitki? Wychodzicie na prosta?
U nas wydawalo sie, ze juz lepiej, katar jakby ciut mniejszy a wczoraj wieczorem Paula zaczela wymiotowac i tak przez cala noc:-(. Nie ma rozwolnienia, wiec to pewnie nie rota, tylko zalegajaca flegma. Tak podejrzewam. Ma stan podgoraczkowy i caly dzien lezy zmarnowana. Najgorsze, ze nie chce nic jesc a pije tylko lekko poslodzona wode. I wciaz slychac, ze cos jej tam zalega a syropu nie chce wypic ( w wodzie nie przemycam, bo jesli i do niej sie zrazi, to bedzie przekichane)
A jak dzis? Juz troche lepiej?
A jak inne chorowitki? Wychodzicie na prosta?
U nas wydawalo sie, ze juz lepiej, katar jakby ciut mniejszy a wczoraj wieczorem Paula zaczela wymiotowac i tak przez cala noc:-(. Nie ma rozwolnienia, wiec to pewnie nie rota, tylko zalegajaca flegma. Tak podejrzewam. Ma stan podgoraczkowy i caly dzien lezy zmarnowana. Najgorsze, ze nie chce nic jesc a pije tylko lekko poslodzona wode. I wciaz slychac, ze cos jej tam zalega a syropu nie chce wypic ( w wodzie nie przemycam, bo jesli i do niej sie zrazi, to bedzie przekichane)
Melduję się tylko na chwilę
My niestety dalej walczymy, z tym ze nie wiadomo z czym Mati już był w szpitalu, ma złe wyniki z badań krwi i moczu, dalej problem z kupką. Dzisiaj jeszcze mamy konsultacje a w poniedziałek z powrotem do szpitala we wtorek będzie miał badanie w narkozie.
proszę trzymajcie za nas kciuki
My niestety dalej walczymy, z tym ze nie wiadomo z czym Mati już był w szpitalu, ma złe wyniki z badań krwi i moczu, dalej problem z kupką. Dzisiaj jeszcze mamy konsultacje a w poniedziałek z powrotem do szpitala we wtorek będzie miał badanie w narkozie.
proszę trzymajcie za nas kciuki
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
loja - ściaskam :-( najgorsze, ze nie wiadomo co to, a Mati sie meczy....
trzymam za Was kciuki!!!!
trzymam za Was kciuki!!!!
kajenka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Sierpień 2006
- Postów
- 1 909
Loju mialam nadzieje, ze z Matim juz lepiej a tu szpital i badania w narkozie...:-( Biedactwo:--( Ale moze to badanie w koncu powie, co jest malemu. Trzymam kciuki za trafna diagnoze i szybki powrot do zdrowia!
U Pauli choroby ciag dalszy Katar juz minal, ale pojawil sie mokry kaszel. I teraz on podraznia i wywoluje wymioty. Nie dosc, ze mala niewiele je, to jeszcze to...:-(
U Pauli choroby ciag dalszy Katar juz minal, ale pojawil sie mokry kaszel. I teraz on podraznia i wywoluje wymioty. Nie dosc, ze mala niewiele je, to jeszcze to...:-(
monika3
Mama Amelki i Filipka
- Dołączył(a)
- 6 Listopad 2005
- Postów
- 7 463
Loju :--( Bardzo wam współczuję...chyba nie ma nic gorszego niż nie wiedzieć co dolego własnemu dziecku :-(
Kajenko, uczepiło się was choróbsko Zdrówka dla Pauli!!!
Amelka kaszle mniej, w czwartek byłyśmy na osłuchaniu u pediatry --> na szczęście czyściutko...ufff...Nam chyba pomógł syrop z czosnku i cytryny
Kajenko, uczepiło się was choróbsko Zdrówka dla Pauli!!!
Amelka kaszle mniej, w czwartek byłyśmy na osłuchaniu u pediatry --> na szczęście czyściutko...ufff...Nam chyba pomógł syrop z czosnku i cytryny
reklama
Czarodziejka
Fanka BB :)
Loju....sciskam
Podziel się: