reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

Dzieki Mamuska,moze sie uda.Rekawice bokserskie mam,dostalam kiedys na 17 urodziny.Przygotowana wiec jestem,;-).

Wczoraj sobie wymyslilam,ze moze walne ja pomidorem,jakby co,zeby niebylo ze brutal ze mnie;-).
 
reklama
Witam. Jestem dziś przeszczęśliwa:-D , posiew moczu wyszedł dobrze, nie ma żadnej bakterii. Pielęgniarka powiedziała, że ta bakteria klebsiella to mogła być wszczepiona w tamtym labolatorium, w ktorym wcześniej robiłam posiew i dlatego kazały go powtórzyć u siebie:wściekła/y: . Katka tak jak ty bym walnęła tą laborantkę pomidorem ( tyle mnie to nerwów kosztowało). Dzięki, że trzymałyście kciuki za mojego gugusia( tak przezywamy małego).
Kajetanka - nie martw się może twoja dzidzia się nie zaraziła, trzymam kciuki.
 
Mamuśka tak się cieszę, ze z małą nic poważnego. Poćwiczycie i wszystko będzie ok, to naprawdę super!

Katka, pomidory są teraz drogie, kup jajka. Takie przecenione, popsute!

Wczoraj w faktach podali, ze reklama szczepionki na pneumokoki ma być zdjęta. Jakas pani się wypowiadała, ze granie na uczuciach rodziców, straszenie,że jak nie zaszczepią dziecka to może umrzeć jest po prostu skandalem! Dokładnie tak samo uważam. Rzeczowa informacja - owszem, ale to była manipulacja! I na dodatek skuteczna, nawet ja zdajac sobie sprawę z tego, że to manipulacja to się dałam. No bo przecież mało która mama jest na tyle odporna by się nie poddać na widok dziecka pod kroplówką. I ta myśl: Rzadko się zdarza ale ak się przytrafi mojej córci, to ja będę winna bo wiedziałam o szczepionce a nie zaszczepiłam. Ufff....
 
Slonko - moze rzeczywiscie sie zdecyduje na te jaja ;)
Dzis zadzwonilam jeszcze raz do tego Usg <mialam nadzieje,ze moze ktos zrezygnowal i uda mi sie wczesniej pojsc> i poszczescilo sie mi,pani wpisala mnie na 12 kwietnia.Najpierw zalatwie kardiologa a potem szybko tam.

Ja nie szczepilam dziewczyn na pneumokoki,bo zwyczajnie mnie nie stac,a tez wychodzilam z zalozenia,ze skoro pediatra jakos nie poleca,wiec nie ma co popadac w panike.Troszke to odbieram tak,ze wymyslili ta szczepionke to musza ja sprzedac.A grac na uczuciach rodzicow jest latwo i nakrecic spoleczenstwo rowniez.Za czasow gdy Zuzia byla malutka,niezwykle wazna/popularna/polecana byla szczepionka na Hib.Ja Zuzie zaszcepilam oczywisce,ale 1 dawka.Hanie tez mialam zamiar po roku zaszczepic tym,ale teraz jest za darmo,wiec tym lepiej.
 
Ja jeszcze jak byłam w ciąży zastanawiałam sie nad szczepionka na pneumokoki, mam jakiś taki charakter że lubię dmuchać na zimne. Jak Adaś sie urodził dowiedziałam sie wszystko na temat tej szczepionki i postanowiłam, że jak skończy 1,5 roku to go zaszczepimy (podaje sie wtedy tylko jedna dawkę). Pielęgniarka mówiła, że warto zaszczepić dziecko jeżeli ma iść ono do żłobka gdyż tam jest największe siedlisko chorób a koszt 255zł nie jest aż tak ogromny jeżeli wcześniej zaczniemy sobie na nią odkładać.
Reklama fakt była przesadzona, aż mnie w sercu ściskało jak wiedziałam to maleństwo pod kroplówka ale myślę że potrzebna jest taka drastyczna reklama choćby nawet po to by rodzice sie zainteresowali co to w ogóle takiego jest!!! 2 lata temu emitowali reklamę o pneumokokach ale tak słabo do mnie docierała ze nawet nazwy: pneumokoki nie mogłam zapamiętać a Wy pamiętacie tą reklamę???
Szczepienie dziecka jest każdego indywidualnym wyborem ale jeżeli kogoś stać to myślę że warto zainwestować:)
A afera z wycofaniem tej reklamy to jet następna zamyła rządu....
 
Przy okazji szczepień wiecie co prezydent mojego miasta zasponsorował niemowlakom szczepienia na pneumokoki (nieźle co), więc mój Kuba już jest po szczepieniu( po wszystkich dawkach). Na meningokoki lekarz mnie namawia, ale jeszcze narazie nie ma szczepionki ( być może będzie po świętach). Koszt ok. 100 - 150 zł dawka. chyba się zdecyduję.
 
Fajny prezydent:tak: A to nie bylo przypadkiem przed wyborami samorzadowymi...?;-)


U nas nowy wpis na czarna liste:baffled:
Paula od tygodnia jest na samym Nutramigenie, skorka ladnie sie wygladzila, kupki:)baffled: ) unormowaly i wczoraj rano wprowadzilam pierwsza rzecz: wapno- syrop o smaku bananowym. I niestety zaczely sie ulewania, bole brzuszka i luzniejsza kupka:no: . Pytalam w aptece i okazalo sie, ze nie ma bezsmakowego wapnia dla dzieci (jest jeszcze malinowy, ale ja uczulily, kiedy dostala je w moim mleczku:no: ). Alergolog stwierdzila, ze spokojnie mozna odstawic a za kilka miesiecy sprobujemy ponownie. Moze z musujacym:dry:

Na szczescie nie ma zmian skornych i jutro zaczne prowokacje kleikiem ryzowym:tak: . Oby z lepszym efektem...
 
A guzik! Dopiero dzisiaj Paula dostala pierwszy raz kleik.
Najpierw miala zmiany skorne- pozostalosc po wapnie a kiedy juz i z tym sie uporalismy w czasie Swiat zlapala wirusa grypy zoladkowej:no: . Biegunka, wymioty... Pol rodziny to swinstwo dopadlo:baffled:
Na szczescie Paula szybko doszla do siebie i dzis juz nie ma sladu po chorobie:-)

Gorzej z jej rodzicami...:baffled:
 
Wiecie ja nie tyle jestem przeciw szczepieniom, już nawet nie chodzi o kasę (jakoś się uściubie) ale mam pewne obawy czy one nie zaszkodzą, jakieś działania niepożądane i nie chodzi mi o zwykłą gorączkę. czasem coś jest niezbadane, po latach się dopiero okazuje, wycofują szczepionki................. chyba bym sobie w łeb strzeliła gdybym przez nadgorliwość zaszkodziła mojemu dziecku. A szczepionka jakby nie było jednak obciąża organizm, bo jak inaczej mają się wytworzyć przeciwciała? Dlatego szczepię ale zawsze z obawami.
Słuchajcie na tych stronach pediatrii wyczytałam artykuł, że spory procent dzieci uczulonych na białko mleka będąc na Bebilonie Pepti lub Nutramigenie itak mają odczyny alergii, natomiast jest Bebilon Amino który u takich dzieci działa lepiej. bo faktycznie u Kuby zmiany skórne nie cofneły sie całkiem.
 
reklama
A ja mam inny problem,Oliwka ma goraczke,kicha,kaszle,caly nosek ma zawalony,tragedia strsznie sie denerwuje i ja tez.Dzisiaj juz po 7 dzwonilam i ma przyjechac lekar bo sie przestraszylam ta goraczka myslalm,ze smaa sobie poradze.Juz mam dosyc tych wstretnych chorob niech sie wreszcie zrobi cieplo bo przeciez mozna wykitowac!!!Ja tez nie jestem w najlepszej kondycji ,ale ja to sobie poradze a co dopiero taki maly czlowieczek:((:)-(

A ja szczepei Oliwke w przyszlym tyg.na pneumokoki i troche pozniej na memingokogi,bo u nas w Radomiu juz doje niemowlakow lezy w szpitalu na sepse:(((a pani doktor powiedzial,ze lepiej nie ryzykowac tym bardziej ze pod koniec kwietnia jedziemy do Szczawnicy,wiec wole nie myslec co chwile czy siezarazi czy nie...
 
Do góry