reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

dziewczyny,ja juz nie wiem co robi.(z gorzy przepraszam ze pisze bez polskich znakow,ale cos mi sie tu porobilo dziwnego):confused: kilka dni temu pod pieluszka u mojej dzidzi pojawly sie dwie krostki na wargach sromowych:eek: .myslalam ze sobie jakos z nimi poradze.(no wlasnie,myslalam)smarowalem linomagiem,ale nie pomoglo.postanowilam sprobowac jeszcze zmiany pieluszki na inna firme i zasypki.ale to tez nie pomoglo.krostki zamienily sie w czerwone plamy,ktore w blyskawicznym tepie sie rozchodza.moze Wy mozecie mi cos doradzic.nie moge sie udac do lekarza,bo to praktycznie juz swieta i nikt nie przyjmuje.wiyzte mamy umowiona na 27grudnia,pierwszy dzien po swietach.ale ja do tego czasu chyba zwariuje.:-(
 
reklama
Biedna Hanulka - moja Emilka ulewa tylko wtedy gdy się przejada, ale to przeważnie wiem kiedy tak się stanie, bo się strasznie opycha i nie da się jej odłaczyć od cycka,

Katka a może byś mogła sprawdzić czy jak będziesz ją karmić w mniejszych porcjach to nie uleje, tylko jak tu tu takiemu zassanemu dzidziulowi wyciągnąć cycka.

Aninaaa - spróbuj może bpanthen, mojej Emilce pomógł (któraś z dziewczyntutja mi go podszepła i dzięki jej za to teraz tylko to stosuje)
a możesz jeszcze zmieszać maść tranową z rycynową i też sprawdzić może poskutkuje, ten przepis podała mi położna jak Emilka miała problemy z pupcią.
 
Aninaaa jak mojej maleńkiej pojawiła się wysypka to ja smarowałam bepanthenem plus (być może to ja Renik podpowiedziałam ten bepanthen ;-) ) Używam go na wszelkie krosteczki i po jednym praktycznie posmarowaniu wszystko super znika! Drugi sposób bardzo dobry to nadmanganian potasu tzn. musisz kupić w aptece torebeczkę tego i do kapieli dodać dosłownie 1-2 kryształeczków maleńkich tak żeby woda zrobiła się leciutko różowa. Tylko to się dość długo rozpuszcza i plami palce na brązowo :-) To bardzo dobry sposób na wysypki u niemowlaczków. Spróbuj. Mam nadzieję że pomoże...
 
A u nas rozpanoszyło się przeziębienie:-( Najpierw mężuś, a teraz ja z Wiktorkiem:baffled: WIktor ma katar, wystraszyłam się i wezwałam wczoraj prywatnie lekarkę, ale uff nie jest źle, osłuchowo jest czysty, jedynie katar;więc bidulek musiał się pogodzić z częstymi spotkaniami z Fridą, Sterimarem i Euphorbium. Mam nadzieję że wkrótce mu to minie i tfu tfu nie rozwinie się. Zła byłam trochę na lekarkę z przychodni że nie zapisała nam vit. C od razu gdy zapisywała vit.D, w sumie ja też mogłam o tym sama pomyśleć, bo nawet Wy o tym pisałyście.
 
Aninaaa kilka stron wczesniej pisałam o identycznej dolegliwości. Na szczęście mamy to za sobą. Słuchaj jeśli to jest to co miała moja Mała, a na to mi wygląda, to nie pomoże nic innego jak tylko maść z antybiotykiem neomycyna i maść Clotrimazolum. Po tym zeszła już na drugi dzień, ale trzeba smarowac przez tydzień.
 
bardzo Wam dziekuje za pomoc.udalo mi sie dostac dzisiaj do lekarza prywatnie.uff...co za szczescie.przepisala nam masc TRIDERM,do smarowania dwa razy dziennie i przemywac rumiankiem.a po swietach zrobic badanie moczu,bo to moze byc przyczyna:sick: .mam nadzieje ze pomoze.
 
Dziewczyny, no cóż, mam "prezent" na Święta... moja Mała ma skazę białkową na 100% potwierdzoną przez lekarza :-( Pije (na szczęśce pije) te cholerny nutramigen :baffled:
 
Mamuska uuuuu ... dobrze ze pije go chociaz ... zobaczysz szybko dojdzie do siebie i bedzie w porzadku :happy:

Dziewczyny a ja mam pytanie do mam chlopcow... czy odciagacie napletek? :confused:
 
Hej - Moniqo - ja odciągam tyle ile sie da i delikatnie usuwam zabrudzenia. Położna i lekarka nie kazały na siłe nic robić bo to ponoc samo będzie powoli schodzić. Widze róznicę po 2 miesiącach, że więcej schodzi jak na poczatku. Małymi kroczkami ale do przodu:-D:-D:-D
 
reklama
Ja nie ściągałam wcale. Lekarz nam powiedział, że wręcz nie wolno tego robić! :no: Wszystko podobno samo się oczyszcza i widocznie naprawdę tak jest, bo Maciek nigdy nie miał żadnych problemów, a teraz sam ładnie mu schodzi.
Wiem, że są różne szkoły na ten temat, ale ja jestem stanowczo na NIE!
 
Do góry