reklama
elisabeth
Październik '06 i '09
- Dołączył(a)
- 7 Luty 2007
- Postów
- 4 427
Monia3 ja równiez mam nadzieję, że to jednodniowy wybryk..
Loju anemia? współczuję... a co na to lekarze?
Kajenko a może Paula ma ta okres, że nie potrzebuje mięsa... a ma zapotrzebowanie na inne składniki... Pije mleko a tam są witaminki, owocki tez jakieś je.. może faktycznie nie jest tak źle. Ale Masz rację, zrób badania i wtedy będziesz spokojniejsza.
Mój Kuba np nie je pieczywa, czasami poskubie bułke lub zje chlebek z pasztetem, ale to bardzo rzadko...
Moniqa daj znac co u lekarza...
Loju anemia? współczuję... a co na to lekarze?
Kajenko a może Paula ma ta okres, że nie potrzebuje mięsa... a ma zapotrzebowanie na inne składniki... Pije mleko a tam są witaminki, owocki tez jakieś je.. może faktycznie nie jest tak źle. Ale Masz rację, zrób badania i wtedy będziesz spokojniejsza.
Mój Kuba np nie je pieczywa, czasami poskubie bułke lub zje chlebek z pasztetem, ale to bardzo rzadko...
Moniqa daj znac co u lekarza...
gufi
Październikowa Mama'06 Fan(ka)
Iwonka - super, ze Kubus wreszcie zdrowy!!!
Monika - ja tez mam nadzieje, ze to tylko jednorazowy wybryk.
Monika - ja tez mam nadzieje, ze to tylko jednorazowy wybryk.
Kajenko przytulam! A jakie wyniki krwi ma Paula? Może jej dieta jest mało zróżnicowana i dość specyficzna, ale widzę, że pomimo tego co piszesz nie jest najgorzej. Nutramigen - tak jak napisała Elis to przecież cały zestaw odżywczych, niezbędnych składników, kaszki + owocki ze słoiczka też ok. Brokuły jedne z najzdrowszych warzyw + banan bezcenny jeśli chodzi o potas i magnez. No i jajka - chyba nie ma nic zdrowszego w diecie malucha.Przepraszam, ze tak truje, ale juz nie mam sily, pomyslow co z tym zrobic:-(
Z tej bezsilnosci plakac mi sie chce:-(
Moja Gosia też ostatnio o wiele mniej je, bardzo zeszczuplała, "wyciągnęła się". Ja myślę, że są różne etapy rozwoju i różne preferencje co do jedzenia, Jedne dzieciaczki to żarłoczki a inne niejadki. Ty masz niejadka. Ja dla przykładu podam ile je Gosia teraz średnio podczas dnia:
rano 150 ml kaszki na bebilonie pepti
2 sniadanie ( z reguly nie je, chyba ze ma jajko, albo ogorek zielony,ale to tez roznie)
okolo 11 jakis owoc (najczesciej pol grejpfruta, albo jabłko)
około 13 180-200 ml zupki jarzynowej
okolo 15 drugie danie (od dwóch tygodni rzadko zjada wiecej niz kilka łyzeczek, je duzo mniej niz 2,3 miesiace temu)
okolo 17 kilka chrupek kukurydzianych, czasem danonek, badz owoc (np kilka kulkek winogron lub jabłko)
okolo 18.45 200 ml kaszki na bebilonie pepti (Gosia nie je kaszek smakowych, tylko ryzową albo kukurydzianą lub miks)
mało pije choć wmuszam w Nią jak mogę , ale dziennie nie przekracza 350 ml.
A ile jedzą Wasze Smyki teraz??
Duzó zdrowia dla wszystkich chorych Maluszków i ich Mam
iwona.c28
Mama Natali i Kuby
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2007
- Postów
- 5 618
A na co bral Kubus zastrzyki???
MIał zapalenie oskrzeli.
Blu mój Kuba nie ma sprecyzowanych godzin jedzenia tylko obiad zazwyczaj między 12-13. I tak rano jak wstanie zjada serek danio - duży,potem gdziś za godzinę lub dwie zjada parówkę na ciepło(koniecznie z ketchupem) lub kanapkę, później jest obiad(jednodaniowy), popołudniu woła jeść,więc dostaje bule lub znowu jakąś kanapkę,jajko czy cokolwiek na co ma ochote, kolacja koło 19 i często jak nie śpi to jak M wraca z pracy to je razem z nim jeszcze(koło 20.30). W między czasie chrupki,paluszki,jabłuszko,ciastko i bardzo dużo pije. Generalnie zawsze jak zawoła jeść to dostaje
reklama
Moniqa
i moje dwie połówki :)
- Dołączył(a)
- 16 Maj 2005
- Postów
- 8 273
Kajenko nie trujesz
Blue Dawidek ja w malych ilosciach ale ciagle coś ... przynajmniej w weekendy
a jego dniowka wyglada mniej wiecej tak
o 6:30 Sinlac 180 ml-210ml
8:30 sniadanie w złobku
12:00 obiad w złobku
15:30 podwieczorek ze złobka (ciasteczko, paczek, owoc)
16:30 obiad w domu jednodaniowy
19:00 Sinlac 240ml-300ml
w weekendy staramy sie aby jadl obiad czy sniadanie tak samo jak w zlobku (o tej samej porze)
a w miedzy czasie w weekend ciagle jakis owoc i duuuuzo pije
Blue Dawidek ja w malych ilosciach ale ciagle coś ... przynajmniej w weekendy
a jego dniowka wyglada mniej wiecej tak
o 6:30 Sinlac 180 ml-210ml
8:30 sniadanie w złobku
12:00 obiad w złobku
15:30 podwieczorek ze złobka (ciasteczko, paczek, owoc)
16:30 obiad w domu jednodaniowy
19:00 Sinlac 240ml-300ml
w weekendy staramy sie aby jadl obiad czy sniadanie tak samo jak w zlobku (o tej samej porze)
a w miedzy czasie w weekend ciagle jakis owoc i duuuuzo pije
Podziel się: