reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

Mała Mi, tak to są potówki. gdyby nie zniknęły szybko i zauwazysz, że zaczynają wyglądać brzydko, to przecieraj je spirytusem.
pozdrawiam i zyczę zdrówka dzieciaczkom a mamusiom dużo sił
 
reklama
Mała Mi to mogą być potówki ale też uczulenie na ten krem co smarujesz. Spróbuj odstawić ten krem i zobacz czy te zmiany znikną.

Kajenka - jeśli to rzeczywiście refluks to należy go leczyć. Moja Natalka miala refluks układu moczowego i to wymagało leczenia więc przypuszczam, że refluks przewodu pokarmowego też tego wymaga. Najlepiej zacząć leczenie jak najwcześniej. Jeśli to jest refluks to sam nie przejdzie.
 
A my wróciliśmy z zabiegu, który nie był planowany. Ale od początku. Franek od urodzenia miał zatkany kanalik łzowy i lekarz pediatra kazał przemywać sola fizjologiczną, a ok roczku udać sie do okulisty. Ale ostatnio dużo się naczytałam o tej przypadłości i jedno było najważniejsze, że im wcześniej sie odetka kanalik tym lepiej dla dzieciątka.Poruszyłam więc niebo i ziemię aby dostać sie do okulisty i na dziś załatwiłam wizytę. Sądziłam, że dopiero sie umówimy na zabieg, a tu obejrzeli oczko i pani doktor kazała wyjść mężowi (ja siedziałam pod gabinetem bo mam lęki przed białymi fartuchami i zaraz płaczę, więc nie nadaje sie do rozmowy), wtedy się zaczęło ryk nie z tej ziemi, trwało to z 3 minuty, a potem kazali wejść mężowi i pokazali jak zakraplać oczko. Po tych trzech minutach był już Franek spokojny, więc mam nadzieję, że bardziej się bał niż, że go bolało (choć nie wiem co lepsze). I po tych paru godzinach juz jest poprawa, oczko suche i ropki nie ma. Dzięki Bogu, że skończyło się na tej wizycie bo za mną była dziewczynka co 3 raz szła na ten zabieg - horror

Zabieg polega na tym, że trzeba unieruchomić dzieciątko i przede wszystkim jego główkę, do kanaliku łzowego wprowadza się cieniutką igiełkę przez którą wlewa się sól fizjologiczną i albo się przetka albo nie. Nam się udało i dzięki Bogu.
Pozdrawiam i nikomu tego nie życzę:-)
 
O rany Rudykotku, straszne to co opisalas, biedny Franio!!! Oby pomogł ten zabieg i nigdy wiecej nie trzeba bylo go powtarzac. Koszmar :szok: Ja chyba bym ryczala pod gabinetem razem z dzieckiem... :baffled::zawstydzona/y:
 
hmm, moja marysia też ma zatkany ten nieszczęsny kanalik, z tym ze u nas robą ten zabieg na oddziale w chwilowym 2-3 min. znieczuleniu ogólnym i ja jeszcze czekam bo nie moge sie zebrac i mam nadzieje ze jeszcze jej do roczku minie
 
ale czemu jak dziecko ma rok?????????
ja dostalam ochrzan od okulistki,ze nie przyszlam wczesniej,Hania miala 4 miesiace o ile mie pamec nie myli...powiedziala,mi,ze gdybym przyszla wczesniej,to pewnie wystarczylyby leki,a teraz to tylko ten zabieg...
a w naszym przpadku pediatra najpierw kazala czekac,bo to ropienie niby normalne,potem przepisala jakies krople i sie uzbieralo troche czasu,zzanim stwierdzila,ze pora odwiedzic okuliste ...

Hania miala ten zabieg robiony w przychodni dzieciecej takiej specjalistycznej.Trwal chwilke,byl wielki placz.Rowniez nie moglam byc podczas zabiegu z dzieckiem.Musialam czekac pod drzwiami.
 
reklama
Trwal chwilke,byl wielki placz.Rowniez nie moglam byc podczas zabiegu z dzieckiem.Musialam czekac pod drzwiami.

Wiecie co? Może ja przesadzam, ale od pobytu w szpitalu w lutym z Kubą powiedziałam sobie że to jest moje dziecko i ja za nie odpowiadam póki co i nie zostawiam Kubusia nigdy samego z personelem medycznym "za drzwiami"- mam prawo być z nim i on ma prawo abym ja była przy nim. Nie jestem rozhisteryzowaną matką i "nie przeszkadza" mi że np. leje mu sie krew tzn w sensie że wiem że tak musi byc i nie panikuję, tylko jestem twarda i Kubusia uspokajam. Sory, ale po drugie to jakoś nie mam zaufania do ludzi (pielęgniarek, lekarzy) muszę im patrzeć na ręce co robią, co podają, dlaczego itp. itd.
 
Do góry