reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze kłopoty z naszymi maluszkami

reklama
co do zeber nie poradze,bo nie wiem nic na ten temat.

Ja bylam dzis u nefrologa,ale pani dr powiedziala,ze mnie nie przyjmie <mimo,ze nikogo nie bylo w kolejce> skoro wczesniej nie bylam zapisana.Termin mamy dopiero na 30 maja.

Pozdrawiam
 
oj Olo też ma odstające jedno żeberko, ale ja też, więc myślę, że to dziedziczne.

a na płaczki po szczepieniach polecam krem elma - na receptę :-)
 
Moja pediatra powiedziala, ze odstajace zeberka to moze byc objaw krzywicy, albo... sadzania dziecka na sile:dry:

wlasnie dlatego dostają maluchy witamine D3 zeby zapobiec krzywicy :happy:

Bylismy dzisiaj i dowiedzialam sie ze to moze byc taki urok Dawidka z zeberkami, ale przyjmowala mnie jakas inna pediatra a nie ta co prowadzi Dawidka ... nie chciala ingerowac w leki i bede musiala jeszcze raz isc do prowadzacej pediatry ... moze Ona cos zaleci

Katka wspolczuje ... ale to taka nasza chora polska rzeczywistosc :baffled: ... jakbys pewnie dlala jej w lape to by Cie przyjela ... ale tak ... po co :baffled: ... totalna porazka z nasza sluzba lekarska :eek:

Kasiorka
z tego co mi wiadomo, a raczej z tego co ja sobie mysle to raczej tak, chlopcy rowniez moga przeziebic sobie drogi moczowe ... jak sie nie myle Czarodzijka miala z tym problemu u Maciusia .... moze Ona cos Ci doradzi

Dawidek dzisiaj mial szczepienia ... uffff ... nareszcie .... oczywiscie nie obylo sie bez larma .... chyba go w calym miescie bylo slychac ;-) ... ale musze przyznac ze szybko sie uspokoil .... a jaki mial sen pozniej .... 4 godziny bite spal i gdyby nie to ze ja go obudzilam to pewnie by spal jeszcze dlugo ... po szczepieniach myslalam ze bede musiala znowu ( tak jak po pierwszym szczepieniu) robic mu oklady na nozke , ale na szczescie zadnych opuchniec, zaczerwien ani nic z tych rzeczy nie bylo .... teraz tylko pozostaje mi obserwowac go przez 48 godzin czy nic sie nie dzieje .... poki co .. wszystko toczy sie jak zwykle ;-):happy:
 
Stasiu chory. Biedaczysko. Ma katarek i kaszle.Bylismy u lekarza, dostal augumentin i jakis syrop na kaszel, ale podawanie mu tego to dramat w 5 aktach - moze macie jakies sprawdzone sposoby na podawanie dzieciaczkom syropkow itp. I probowalam wyczyscic mu nosek, uzywalam Fridy - wrzask taki ze pewnie w Polsce bylo slychac. Moze jakos to zle robie?? Jakies wskazowki?? bede wdzieczna
 
Kasiu jesli chodzi o syropek to ja dawalam Dawidkowi odrazu ze strzykawki ... ciagnal jak butelke ;-) ... z noskiem u Nas rowniez wrzaski, chyba ze jest zajety zabawa .... to takie szybkie przeplukanie noska :-);-)
 
Kasia mozemy sobie podac reke.
Zuzia w sobote rano obudzila sie zakatarzona,a po poludniu Hania juz smarkala.
Ma wodnisty katar i dundle po pas.Dobrze,ze nie ma temp jak Zuzia.
JA uzywam gruszki,oczyszczam nosek,kropelki,masc majerankowa,oklepuje,robie ,,parowke".
Jutro ide z dwoma corkami do pediatry.Bosko mi sie tydzien zaczyna,nie ma co:baffled:
 
Kasiu tak jak Moniqa mówi syropek najlepiej od razu ze strzykawki, a jak łyżeczką to na chwilkę złapać za nosek dziecko będzie chcialo zlapać powietrza ustami i pociągnie syrop.
 
reklama
Do góry