Monia-t my za czasów Ani jeździliśmy Citroenem Saxo, więc bagażnik mały a mieliśmy wózek taki: Wózki Dziecięce ::SOJAN:: sklep Internetowy - Wózek dziecięcy INFINITI Wózki Dziecięce ::SOJAN:: (wtedy troszkę inaczej wyglądał) ale miał bez problemu ściągane koła, więc mieścił się nawet z gondolą. Walizki juz nie było gdzie wsadzić, więc albo gondolka albo walizka jeździła na tylnym siedzeniu. Co do piankowych kół, to na śnieg odradzam, kubełkowe siedzenia dla mnie też odpadają, bo nie chciałabym na miejscu dziecka ciągle być w pozycji siedzącej, szczególnie jak się zaśnie to czasem trzeba się wyprostować, zmienić pozycję. Myślę że ważna jest też amortyzacja dla takiego maleńkiego dziecka, dlatego te wszystkie spacerówki typu Chicco czy BebeConfort jak dla mnie są do niczego. To takie moje sugestie, ale każdy wybierze to co dla niego odpowiednie. Ja bym chciała X-landera xa ale szkoda mi tyle kasy, ale wózio super. Mutsy też niczego sobie.
Carri kumpela ma ten wózek i jest mega zadowolona.
Carri kumpela ma ten wózek i jest mega zadowolona.
i zgadzam się z tobą co do kółek i kubełków, choć podobno te kółka piankowe też mogą być lepsze i gorsze... i niektóre mogą isę w zimie sprawdzać
