reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pierwsze 4 kólka - na co sie zdecydować?

Peg Perego chetnie, ale dopiero jak będziemy kupować lekka sapacerówke.

Gondolki fajne ale stanowczo za drogie moim zdaniem jak na wózeczek, ktory uzywany bedzie przez jakieś 6 miesięcy.

A taką gondolke od JEDO nawet jak zajeździmy to nie będziemy plakać bo to tylko kilka miesięcy:-), a ceny połowa :tak:
 
reklama
lola_lu, u mnie nie ma innych glebokich tylko Peg Perego lub Quinny- ale ten wozek mi sie absolutnie nie podoba i nawet jakby mi ktos zaplacil nie chcialabym go... poza tym jego gondola jest malutka jak rowniez spacerowka. po prostu on mi sie nie podoba i juz. bardzo bym chciala Emmaljunge Classic ( gondole przede wszystkim), ale nie wiem jak mi wyjdzie z kasa,bo bede tez musiala doliczyc wysylke,a wozek ten jest po prostu dosc ciezki, tak wiec w zaleznosci od kasy najtaniej pewnie wyjdzie mi i tak Peg Perego... i tutaj sa one od razu w komplecie ze spacerowka.zalaczam zdjecia.
1;glebokie w dwoch kolorach z 2005 roku,bo od tego roku juz nie sprowadzaja glebokich,wiec jesli gdzies maja w sklepach to mozna kupic,ale zmowic juz sie nie da
2; to jest pramette,ktora chce jako drugi wozek ( na zdjeciu model z 2005 -ten kolor mi sie najbardziej podoba)
3; spacerowki
4; Quinny
zdjecia z katalogow
 
Zapomnialam,ze tutaj mozna znalezc jeszcze glebokie od Silver Cross - stylowe angielskie wozki - ale ich ceny siegaja $3000 - $4000, wiec raczej nie sa zbyt powszechne w uzytku.Zalaczam ich zdjecia.
 
Ewa-Krystyna, wszystko kwestia gustu:-). Mi sie wcale nie podobaja wówzki na gigantycznym archaicznym stelazu, na dodatek z gigantycznymi pompowanymi kolami (m.in. taki jaki wybrałam:-D). Na poczatku sie zazekałam ze takiego nie kupie, ale wygrał rozsadek, uwazam ze jest to odpowiedni wybór nie dla mnie tylko dla dziecka. Będziemy nim jeździc dotąd, aż bedzie potrzebna spacerówka, a wtedy poszalejemy:tak:.
 
My doszlismy do wniosku, ze kupimy jakis najtanszy wozek teraz, obojetne czy bedzie sama gondola, czy dwufunkcyjny (zobaczymy jakie beda), a potem jakas fajna spacerowke tak za rok.
Ale ja raczej jestem za takim dwufunkcyjnym, bo jego do samochodu mozna spokojnie wsadzic, a z taka zwykla gondola to bedzie problem, bo nie wszystkie sie skladaja.
 
Aph przejedzcie sie do hurtowni Kaja w Gliwicach :) maja fajny wybor :-) ja juz tam wozek zamowilam i grzecznie na mnie czeka do stycznia:)

tzn nie na mnie ale na Michalka :-) :-)
 
lola_lu, mi sie one podobaja choc sa malo praktyczne ( te staroswieckie); ja juz tu wiele razy pisalam,ze jestem zagorzala fanka gondoli na porzadnych stelazach z pompowanymi kolkami,ale to kwestia gustu i mojej jak i przede wszystkim dziecka wygody,bo nie wyobrazam sobie worzenia dziecka w foteliku dopietym do wozka... dlatego chce dwa wozki jeden z porzadna gondola na spacery i drugi mniejszy i latwo skladajacy sie i mieszczacy do bagaznika na wypady do sklepow itp...
 
....bo nie wyobrazam sobie worzenia dziecka w foteliku dopietym do wozka...

zadna z nas sobie tego nie wyobraza :-) i zadna z nas nie ma zamiaru tak dzidzi wozic, no chyba ze na chwilke jak juz jest taka potrzeba :-) ja wybralam wozek nie z gindola tylko z nosidlem, fajnei sie je zapina i juz spiworek do wozka nie jest potrzebny, potem to cosidlomozna wyjac i jest taka jakby gondola :-) ech juz duzo o tym rozmawialysmy tutaj :-):-D
 
reklama
Karlam,wiem,ze wiekszosc z was ma gondole... wspominam o foteliku,bo to jest plaga teraz.... gdzie sie nieobejrzysz to dzieci w fotelikach... przynajmniej tutaj gdzie mieszkam.
 
Do góry