reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Pierworódki - czyli pierwsza ciąża, wątpliwości, obawy i inne pytania

reklama
to w sumie bardzo szybciutko;-) ja jeszcze troszke chce poczekac i upewnic sie,ze wszystko jest ok:-) ale tez chce zaczac wzesniej,zeby nie kupowac pozniej wszystkiego na raz....bo to by byla kolosalna kwota:-p
 
My z mężem jednak woleliśmy poczekać i upewnić się że z dzidzią wszystko ok, bo różnie to bywa... Tym bardziej że jesteśmy w tej komfortowej sytuacji że grubsze sprawy typu wózek, fotelik łóżeczko mieliśmy u szwagierek zaklepane. Osobiście uważam że to jest sprawa indywidualna i każdy powinien robić według swojego uznania i nikt nie powinien tego krytykować, szczególnie najbliższa rodzina...

A co do wyprawki to jest już założony taki temat osobno. Ja mogę napisać co zamierzam kupić:

UBRANKA:
pajacyk bawełniany 1 szt. r.56 i 3 szt. r 62
pajacyk welurowy 1 szt r. 56 i 2 szt. r. 62
śpiochy 1 szt r. 56 i 3 szt. r. 62
body z długim rękawkiem 1 szt. r. 56 i 4 szt. r. 62
body z krótkim rękawkiem 1 szt r. 56 i 4 szt. r 62
czapeczki po kąpieli 2 szt
czapeczka gruba na dwór
niedrapki 1 para
kaftaniki (kupiłam 1 i na tym koniec)
skarpeteczki 2 pary
kombinezon lub śpiworek (zrezygnowałam z tego po zakupie wózka, bo ma on do gondoli i do fotelika grube pokrycia, wystarczy mi grubszy pajacyk i kocyk mały)

Podejrzewam że dużo ubranek dostaną nasze dzidzie od cioć i wujów więc nie ma co szaleć, zawsze można po porodzie dokupić. Kupuje w takich rozmiarach bo moja dzidzia jest dosyć spora jak na swój wiek... Ale mimo wszystko uważam że mniejszych niż 56 nie należy kupować: po pierwsze dlatego że noworodek może być spory jak się urodzi i nawet nie założymy mu tych mniejszych ubranek, a po drugie to nawet jak będą dobre to zaraz z nich wyrośnie.

pozostałe rzeczy dla dziecka
łóżeczko + materacyk
min. 2 prześcieradła
kocyk
ręcznik kąpielowy
wanienka
wózek
fotelik samochodowy
butelka do karmienia
smoczek uspokajacz
specjalne nożyczki do paznokci
rożek (becik)
podkłady jednorazowe (pod prześcieradło)
kosmetyki (chusteczki nawilżane, oliwka lub zasypka, płyn do kąpieli, krem przeciw odparzeniom i spirytus do pępuszka lub specjalne nasączone gaziki)
szczoteczka i grzebyk do włosków
gruszka a jeszcze lepiej aspirator (ale ja to chyba kupię dopiero w razie potrzeby)
pampersy
patyczki do uszu
płatki kosmetyczne do wycierania buzi i oczek
specjalny proszek do prania i płyn do płukania do niemowlęcych ubranek

Torba do szpitala
dla mnie:
dokumenty (RMUA lub książeczka ubezpieczeniowa, dowód os., karta ciąży, grupa krwi)
Tantuum Rosa lub nadmanganian potasu do pielęgnowania rany krocza
2 koszule nocne
szlafrok
2 ręczniki
majtki poporodowe
papier toaletowy
2 podkłady jednorazowe cienkie i 3 grube
kilka wkładek laktacyjnych
biustonosz do karmienia
kosmetyki (szampon, mydło itd)
sztućce i kubek (bo u mnie w szpitalu trzeba mieć swoje)
2 małe wody niegazowane
kanapki dla mnie i dla męża, można wziąć czekoladę

dla dziecka:
3 pajacyki bawełniane
3 body pod pajacyk
czapeczka po kąpieli
kosmetyki (najlepiej w wersji mini)
6 pampersów
szczoteczka do włosków
chusteczki nawilżane
becik

w domu do odbioru nas ze szpitala naszykuje mężowi fotelik samochodowy a w nim: gruby pajacyk, mały kocyk, czapeczka zimowa i ubrania dla mnie
 
Ostatnia edycja:
Madzia świetna lista, na pewno będę do niej zaglądać i patrzeć co jeszcze mi brakuje.:-)
Ja już mam z 10 sztuk bodziaków z długim i krótkim rękawem, śpioszki, koszulki po kilka sztuk. pościel do łóżeczka, ochraniacz na szczebelki, wanienkę i kocyki to wszystko dostałam od rodziców i od kuzynki po dziecku:) łóżeczko też, więc parę problemów z głowy:tak:
Też jestem przesądna i dopiero teraz zamierzam po troszkę kupować, do stycznia co miesiąc pozbieram parę rzeczy i będę miała komplet dla dzidzi:)
Nie chciałam nic wcześniej kupować, bo jak dziewczyny mówią różnie bywa, a nie chciałam zapeszyć.
 
reklama
Madzia - lista fajna. Ale trochę się powymądrzam ;-) Może komuś się moje rady przydadzą :-)
1. cztery czapeczki to dość dużo. Nam po domu wystarczała jedna - zakładaliśmy ją po kąpieli, żeby przetransportować małą do łóżeczka (była zima, więc się bałam, że różnica temp. miedzy zaparowaną łazienką, a chłodnym pokojem może być dla mokrej główki niebezpieczna). No i jedna na dwór pod czapkę wyjściową.

2. skarpetek nie używałam w ogóle - dziecięce ubranka (śpioszki, pajacyki) zasłaniają też stópki, więc już nie zakładałam nic dodatkowego

3. kocyk i ręczniczek - radzę kupić dwie sztuki. Dzieci uwielbiają robić siku (a co bardziej dowcipne również kupkę) akurat w tym momencie, kiedy rodzic wyjmuje im spod pupy pieluszkę. Kocyki z kolei bywają namiętnie zarzygiwane.

4. zasypki nigdy nie używałam. Ponoć niewskazana, bo się zbija w grudki i drażni skórę. Do smarowania pupy najlepiej używać Bepanthenu - i tak dobrze jest kupić tę maść na poranione brodawki - przydaje się i mamie i dziecku. Kremu na odparzenia (Sudokremu) nie kupowałam. Dostałam próbkę w szpitlau i ta próbka wystarczyła nam do teraz.
W szpitalu dostałam też smoczek uspokajacz Aventu i kilka innych drobiazgów.

5. dla mamy podkłady są w 2 rodzajach - takie wielgachne podpaski (tych się sporo przyda - również potem w domu) i takie w formie mini-prześcieradełka nieprzemakalnego. Potrzeba i tych i tych. Do tego dobrze jest dokupić zwykłe, troszkę większe podpaski. Ja tego nie zrobiłam i musiałam wysyłać Małżona - same możecie sobie wyobrazić, jak wyglądał facet buszujący wśród tysięcy podpasek ;-)

To na tyle wymądrzania się. Mam nadzieję, ze się nie gniewacie :-)
 
Do góry