Cześć Dziewczyny. Mnie tu lata nie bylo. Jak juz poszla do pracy, to po prostu sluch o mnie zaginał. Net-ka Kochana, przeczytalam posta i martwię się też. Co Ty piszesz? Ninka wygląda na zdrową dziewczynkę, jakie cechy dysmorficzne? Kuźwa, Ci lekarze zawsze coś wynajdą....ZD? u niej....no jakże, myślałam, że coś takiego widać od razu... w robocie zapieprz, przeszlam juz wiele kryzysow. Tesknie do malej a ona do mnie. Ciagle chce spac miedzy nami w lozku, jest chisteria, jak odkladam do łozeczka.
Net-ka napisz coś wiecej.
Justyś, jak się miewasz z Szymonkiem?
Pozostale dziewczęta, gratuluje rozwiązań, bo już pewnie dawno niektóre po.
Też niedawno przechodzilismy katar. Mi z kolei pediatra mówiala, ze normalnie wychodzic. Dziecko oddycha świeżym powietrzem i jest mu latwiej, nie namnarzają się bakterie. Dawalam wit C 3 razy dziennie po 5 kropel. Sterimar do noska i czyszczenie Fridą, Wapnko jak katar cieknacy, jak gesty to raczej nie zalecaja. Masc majerankowa pod nos.
a no i pomieszczenie do spania max. 21 stopni i nie suche powietrze. To ważne żeby dziecko mialo czym oddychac.
Jezu....Net-ka 3maj się.
Sciskam Was dziewczeta.
Net-ka napisz coś wiecej.
Justyś, jak się miewasz z Szymonkiem?
Pozostale dziewczęta, gratuluje rozwiązań, bo już pewnie dawno niektóre po.
Też niedawno przechodzilismy katar. Mi z kolei pediatra mówiala, ze normalnie wychodzic. Dziecko oddycha świeżym powietrzem i jest mu latwiej, nie namnarzają się bakterie. Dawalam wit C 3 razy dziennie po 5 kropel. Sterimar do noska i czyszczenie Fridą, Wapnko jak katar cieknacy, jak gesty to raczej nie zalecaja. Masc majerankowa pod nos.
a no i pomieszczenie do spania max. 21 stopni i nie suche powietrze. To ważne żeby dziecko mialo czym oddychac.
Jezu....Net-ka 3maj się.
Sciskam Was dziewczeta.