reklama
Mamba_2008
Bubusiowa Mama:)
Dziewczyny macie jakieś sprawdzone sposoby na katar u noworodka ??? Oliwierek tak się męczy bo nas ta zaraza dopadła
Mamba najlepiej to iść do pediatry żeby obejrzał Małego. U takich maluchów infekcja szybko może przejść dalej. Lepiej tego uniknąć. Na pewno nie wychodzić póki co na spacery. Sól morska w nosek, czyszczenie noska. Kurde wiesz on malusi jest. Znam różne sposoby ale ja stosowałam je gdy Ninka miała już 4 -5 miesięcy. Idz koniecznie do pediatry. Nie podpowiem, bo nie chcę skrzywdzić dziecka czymś co może w jego wieku jest niedopuszczalne.
Mamba sól fizjologiczna kropelka do noska i odciągać. Ja tak robiłam Szymuś miał katarek jak miał 3tyg. i możesz podawać raz dziennie po 5 kropli wit.c ja miałam takie zalecenia od lekarza
zresztą do dzisiaj tylko tak leczymy się
zresztą do dzisiaj tylko tak leczymy się
Witam forumowiczki i mamuśki Jesli chodzi o mdłości i wymioty , to ile ciąży tyle róznych opinii i tak samo jest z lekarzami. ja np. mdłości mam, ale nie tak silne jak u Ciebie Gosiaczek. Ale co powiedział moj lekarz. Każda kobieta jest inna. Ale jesli sa aż tak mocne mdłości i wymioty to jest też dl;a nas dyskomfort. Zalecił mi lokomotiw gdyby faktycznie było bardzo źle. nie musiałam go brać, ale rozmawiając z koleżankami amusiami to potwierdzają te fakt. po prostu czasami mozna sobie ulżyć bo to nie jest przyjemne jak rzuca ciałem pół dnia. pozdrawiam.
Mamba_2008
Bubusiowa Mama:)
Hej dzięki
byłam u pediatry i czyścimy nosek odciagamy katarek i podaje mu 2 ml calcium 2 razy dziennie. Jak na razie katar nie ustępuje no ale od raz się nie wyleczymy ale przynajmniej katarke nie spływa na oskrzela i płuca
byłam u pediatry i czyścimy nosek odciagamy katarek i podaje mu 2 ml calcium 2 razy dziennie. Jak na razie katar nie ustępuje no ale od raz się nie wyleczymy ale przynajmniej katarke nie spływa na oskrzela i płuca
reklama
Dziewczyny dawno mnie tu nie było. CO U WAS?Jak się macie?!U nas kiepsko. U Ninki podejrzewają ZD. Nie wiem czemu, rozwija się prawidłowo. Czepiają się o jej cechy dysmorficzne. Ma kilka. Czekamy na wyniki badań kariotypu do Świąt praktycznie. Jestem trochę podłamana.Trochę...mało powiedziana. Jestem przerażona.
Podziel się: