Czesc dziewczyny, tydzień temu dowiedziałam się że jestem w ciąży, teraz jest 5 albo 6 tydzień. Mam bardzo dużo obaw związanych z tą ciążą. W następny weekend mam wesele, poradzcie mi czy moge się na nim normalnie bawić, tzn tańczyć, założyć buty na wysokim obcasie? Czy to może zaszkodzić? Znajomym nie chce jeszcze mówić o ciąży bo to zdecydowanie za wcześnie
reklama
Kirusia
Zaciekawiona BB
Witajcie Dziewczyny!
Kolejne pytanie odnośnie ciąży. Jest akurat 6 tydzień, czy to normalne że mam lekkie upławy barwy brunatnej, bardzo niewielkie...czy to objaw zagnieżdżania się zarodka? Wizytę mam na 25 września, poza tym mój obecny ginekolog raczej sceptycznie podchodzi do mojej ciąży, tak jak już Wam wcześniej pisałam...więc pewnie by stwierdził, że mam się nie cieszyć. Prywatnie wizytę mam dopiero na 5 października u innej Pani ginekolog.
No i lekko boli mnie brzusio, ale czytałam że to też normalne, bo rozpulchnia się macica.
:-(
Kolejne pytanie odnośnie ciąży. Jest akurat 6 tydzień, czy to normalne że mam lekkie upławy barwy brunatnej, bardzo niewielkie...czy to objaw zagnieżdżania się zarodka? Wizytę mam na 25 września, poza tym mój obecny ginekolog raczej sceptycznie podchodzi do mojej ciąży, tak jak już Wam wcześniej pisałam...więc pewnie by stwierdził, że mam się nie cieszyć. Prywatnie wizytę mam dopiero na 5 października u innej Pani ginekolog.
No i lekko boli mnie brzusio, ale czytałam że to też normalne, bo rozpulchnia się macica.
:-(
Na tym etapie ciąży, raczej nie zaszkodzisz fasolce Ja tak myślę, to nie jest zaawansowana ciąża, że już ciężko tańczyć, coś robić. Ja do 5 mies. rowerek jeździłamCzesc dziewczyny, tydzień temu dowiedziałam się że jestem w ciąży, teraz jest 5 albo 6 tydzień. Mam bardzo dużo obaw związanych z tą ciążą. W następny weekend mam wesele, poradzcie mi czy moge się na nim normalnie bawić, tzn tańczyć, założyć buty na wysokim obcasie? Czy to może zaszkodzić? Znajomym nie chce jeszcze mówić o ciąży bo to zdecydowanie za wcześnie
Kirusia oj nie mam pojęcia, raczej nie pomogę w razie wątpliwości do lekarza uderzaj, może tak być przy zagnieżdżaniu, ale to tylko lekarz może stwierdzić.Trzymam kciuku, żeby było dobrze wszystko
Dziewczynki. Dzięki za wsparcie. Kurde, przez tę robotę w ogóle nie mam na nic czasu, i zaglądam tu od święta. Dziś się zaczął kryzys. Płaczę i tęsknie do młodej. W robocie muszę się jakoś 3mać, żeby nie pomyśleli żem jakaś kopnięta. Do tego boli mnie gardło :-(. Co brać jak karmię? A rzeczywiście branie do łóżka pomaga ...tylko ja niewyspana i jak ZOMBI. Do tego mąż w odstawce na maksa. W depresje popada...
Co brać jak karmisz Katalko to nie powiem. Nie mam pojęcia ale chyba coś, co ma paracetamol-by Cię nie wzięło. Bo Paracetamol pozwalali brać mi po cesarce, w razie bólu. Karmiłam wtedy więc chyba jest dopuszczalny. Katalka to zrozumiałe, że tęsknisz, taki przełom macie. Czytałam o tym. Większość mam to przechodzi i strasznie się tęskni ale nie smuć się ten czas minie i znów będzie dobrze
Hej Mamuśki, gdzie Was wywiało, mam nadzieję, że nie do łóżek, bo krąży wirus gardłowy, właśnie na niego zapadłą i z chaty jadę....bo nowa praca i trzeba sie wykazać. Biorę co można, wszytkie możliwe specyfiki dla karmiaących, byle mała sie nie zaraziła. Ach....ta jesień....z sentymentem wspominam upalne lato i nic nie robienie. Błogie chwile lenistwa z mala....wiecie jaka ona jest smieszna. Dzwiga sie na nózki i raczki i kolysze do przedu i tylu....jest boska :-) mam z niej niezly ubaw, caly dzien tak balansuje na czworakach, tylko czekać az ruszy....A jak wasze pociechy?
hey Katalko my już po wirusie, tydzień temu się męczyliśmy. Ale Szymkowi wit.C wystarczyła i maść majerankowa.
Szymko też próbuje siadać, co go denerwuje, jak mu się nie udaje i też dźwiga się na nóżki i rączki, ale kołysze się jak go tylko przytrzymuję
Szymko też próbuje siadać, co go denerwuje, jak mu się nie udaje i też dźwiga się na nóżki i rączki, ale kołysze się jak go tylko przytrzymuję
- Dołączył(a)
- 20 Wrzesień 2012
- Postów
- 12
a czy któraś z was łykała coś zapobiegawczo na przeziębienie? Teraz wirusy to latają w powietrzu. kupiłam ostatnio w aptece prenatal gripcare - macie z nim jakieś doświadczenia?
reklama
Podziel się: