reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

**********pielęgnacja**********

no to jeszcze tu cos skrobne i zdominuje grudzien ;D ;D ;D

Bartys - no i jak tu sie nie wkurzyc na tak krotki macierzynski no nie ???
 
reklama
Wandzia - szalona ;D
Martulka - waży dużo, ale chodziło mi o przybieranie na wadze :p spodziewałam sie ze będzie więcej ważył - tak mi coś kręgosłup podpowiadał ;D
 
Wanda ja i tak sobie przedłużam macierzyński o urlop uzupełniający ( 35 dni ) za wakacje bo byłam na L 4 więc nie wykorzystałam urlopu wypoczynkowego, także gdyby nie to, to musiałabym wracać już 30 marca, bo na wychowawczy nas nie stać :( masakra, te 16 tygodni to porażka :(
 
Bartyś, ja nie mam tyle szcześcia. Debiutuję w pracy po przerwie w prima aprilis, czyli za niespełna miesiąc. Masakra.Świetnie Cię rozumiem. Zbiję Kaczyńskich, bo mieli walczyć o przedłużenie.
 
Dziewczynki ja też niestety muszę wrócić do pracy :( :( :( Juz byłam prawie pewna że wezmę rok wychowawczego a tu zadzwoniła do mnie koleżanka z pracy, która mnie teraz zastępuje (tzn.robi moją robote) i oznajmiła mi, że przechodzi do innego departamentu i że jak nie wróce to będą musieli przyjąć kogos na moje miejsce :mad: no i teraz się boję, że potem nie będę miała do czego wracać, bo jak przyjmą kogos po znajomości to nie będą patrzyli na mnie :( :( :(
Macierzyński kończy mi się 2 kwietnia ( że też nie przedłużyli go!!! :mad:) i wykorzystam jeszcze urlop z zeszłego roku i część z tego, także pewnie w połowie maja będę musiała wracać do pracy :( Jakie to smutne...... :(
Zazdroszcze tym, które mają mozliwość zostania ze swoimi dzieciaczkami ::)
 
Paula, z drugiej strony później rozstanie byłoby trudniejsze dla dziecka, a tak już się przyzwyczai i potem nie będzie płaczu.
 
Martula z jednej strony tak, ale nikt nie zastapi matki :( i wszystko może mnie ominąć, tak chciałabym z nim zostac jak najdłużej!!!
 
No właśnie, nikt nie zastąpi i całe szczęście. Będzie się Tobą cieszył po każdym powrocie z pracy. I nic nas nie ominie, każdą chwilę będziemy wykorzystywać do cna. Nie łam się.
 
ja jak już pisałam na grudniu zamierzam iść jeszcze na zwolnienie czyli tak macierzyński mam do 31 marca 40 dni urlopu wypoczynkowego z zeszłego roku i część z tego ;) no i zwolnionko ze dwa miechy ;) czyli łącznie gdzieś do połowy lipca będą mi płacili ;) a jak się odwarze to jeszcze pójde do lekarza rodzinnego i powiem że mnie kręgosłup boli i że nie dam rady chodzić do pracy ;) no a potem to już wychowawczy
a co? jak nie mam zamiaru tam wracać to musze ich wykorzystać ;)
ale nakręciłam :laugh:
 
reklama
Zdanka no jak nie masz zamiaru tam wracać to pewnie, ze ich wykorzystuj ile możesz!!!!
Mi niestety szkoda jest mojej pracy a wiadomo jak teraz jest ciężko :(
 
Do góry