reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

**********pielęgnacja**********

Czytam tak o karmieniu piersia i dochodze do tego ze moja Ola moze byc nie dokarmiona.Cycki mam takie mieciutkie.Jutro bede odciagac pokarm bo w sobote chce dzidzie zostawic u babci i zobaczymy ile odciagne.
A skad moge wiedziec czy dzidzia sie najada?tzn, jak przybiera na wadze prawidlowo to wiem, ale po karmieniu skad wiecie ze dziecko jest jeszcze glodne? ??? ??? ??? ???
 
reklama
Wioluś jeśli masz miękkie piersi to może znaczyć, że laktacja się unormowała.
W tej książce "Język niemowląt" znajdziesz oznaki głodu itp.
 
wlasnie przezylam kossssssszmar.Wczoraj i dzis  czytalam kssssssssiazke jezyk niemowlat  i pelna wiary w siebsie zaczelam dzien:"bede sssssssupr mama"no i w nocy jak wstala zasnela w sswoim lozeczku i rano tak fajna byla potem sie zrobila niespokojna.Perwszy raz w dzin kolka.Niby lepiej niz wieczorem,ale sama bylam i ryczalam jak glupia.Wiem ze duzo dzci ma kolki,ale to zawsze takie przykre,Juz prawie nic nie jem,a tu masz...tydzien nie miala kolki a tu wrocila i jeszcz taka mocna.A teraz biedactwo spi!:)
 
Dziewczyny, jestem zalamana, dzis jest drugi dzien jak wieczorem mi brakuje pokarmu w cycolkach dla Synusia :( Nie wiem dlaczego, bo ostatnio zawsze mialam wystarczajaca ilosc. A teraz nad ranem mam, w dzien mam, a wieczorami nie. Maly sie strasznie wkurza. Wczoraj odmrozilam mu jedna porcje pokarmu, ktora mialam zamrozona. Wypil 80ml. Efekt byl taki ze po 5 godzinach snu mialam mokro w lozku, bo maly jak zwykle jadal co 2-3 godziny, tak po pelnym nasyceniu nie wolal cycka przez 5 godzin. Dzis juz mialam odmrozic kolejna porcje, ale maly tak nie krzyczy jak wczoraj wiec sie wstrzymuje. Poza tym mialam tylko 3 porcje zamrozone, wiec to nie jest rozwiazanie :( Nie chce karmic modyfikowanym. Czy Wy tez mialyscie takie problemy z karmieniem tylko wieczorem? Co mozna na to poradzic???

Do tej pory Kubus ladnie przybieral, boje sie jednak, ze jak teraz zacznie nie dojadac wieczorami, zaczne go klasc na pol glodnego, to przestanie mi tak ladnie sie zaokraglac.

Na jakiej zasadzie dzialaja poradnie laktacyjne? Wiem ze niektore z Was korzystaly. Czy tam przychodzi sie z dzieckiem, czy to jest odplatne?

Pozdrawiam,
Agnieszka - podlamana
 
Agnesa na moj gust to jest pierwszy kryzys laktacyjny ok 3 tyg i każdy go przechodzi. Po prostu dziecku się zwiększa apetyt, a my mamy na to za mało pokarmu. Mi doradca laktacyjny poradził, żeby nie dokarmiać tylko jak najczęściej przystawiać do piersi, powiedziała nawet, że powinnam na kilka dni połozyć się do ózka i non stop karmić. U mnie pomogło, nie dokarmiałam jeszcze nigdy Gaby. Możesz też pić herbatki pobudzające laktacje np. Hippa czy Herbapolu i po prostu więcej pić. Zobaczysz za kilka dni wszytsko wróci do normy, ale takich skokóe apetytu u dziecka jeszcze kilka przed Tobą ok 6 o 12 tyg. Jak chcesz to poczytaj sobie więcej na ten temat na stronie http://www.bonamater.waw.pl/poradnia_laktacyjna_warto.php. I najwazniejsze nie martw się, stres też wpływa na laktacje. trzymaj się
 
Dziewczyny jak przeczytałam wasze posty to jestem w szoku normalnie. ;)
A więc tak ja mam laktator aventu i jak dla mnie jest super. Mam tez butelki tej firmy, podgrzewacz i smoczek uspokajający i ze wszystkiego jestem zadowolona. :laugh:
A zdziwiło mnie to, że ja podczas ściągania z obu piersi uzyskuje 120 ml mleczka i mój szkrab za nic w świecie się tym nie naje! On potrzebuje teraz 170 ml mleka. A Wy piszecie o 50 czy 80 ml! Mam nadzieje, ze wasze dzieciątka się najadają, bo z tym naprawde trzeba uwazac... :p
Szczególnie u dziewczynek, bo one chyba za baardzo nie płaczą i nie upominają sie tak jak chłopcy.
No, ale sama nie wiem. Wiem tylko,ze mój taką iloscią by się na pewno nie najadł, ale zaraz by głooośno to zasygnalizował.... ;D
 
Cos w tym jest ze po 3 tygodniach jest pierwszy kryzys laktacyjny - bo tez zauwazylam ze mam mniej jedzonka w cyckach, ale chyba mala sie najada... Tzn mam o tyle mniej ze nie daje rady sciagnac, bo malo leci mi przy naciskaniu. Ale w nocy jak Mala tylko raz sie budzi i sciaga z jednego cycka, to drugi prawie ekploduje i jestem cala zalana mleczkiem ;D Mam nadzieje ze kryzysik szybko minie :) Cale szcescie ze mam odciagniete troszke w zamrazalce mleczka - bo na weekend sie przyda, a potem mam nadzieje ze przejdzie :)
 
Pije prawie 3 litry dziennie, w tym wode, kawe zbozowa i herbatke Herbapolu mlekopedna. Wczoraj nie odmrazalam Kubusiowi mleka, troche marudzil (ale nie zanosil sie jak dzien wczesniej) - przystawialam od jednego cycka do drugiego - w koncu chyba sie tym zmeczyl i razem w lozku zasnelismy. Zdziwilo mnie, ze nie obudzil mnie za chwile na kolejne jedzenie. Ja sie obudzilam po 4 godzinach i go obudzilam zeby go nakarmic - to nie byl zbytnio zainteresowany, ale troche pociagnal - wtedy juz pokarm byl. Teraz tez mam pokarm, ale mysle ze wieczorem znow bede miala go za malo :(

Zaraz dzwonie do jakiejs poradni laktacyjnej, mam nadzieje, ze mi cos poradza.

Pozdrawiam,
Agnieszka
 
reklama
Dziewczyny nie wiecie czy mozna jesc oscypka ??? Przyjezdzaja do nas znajomi i maja przywiesc oscypki a ja uwielbiam, szczególnie takie z grilla :)

 
Do góry