reklama
A i jeszcze dla ew. wyjasnienia jesli potrzeba. oczywiscie dzidzia wyssie o wiele wiecej niz laktator ale sciaganie i nakarmienie wlasnym mleczkiem z butli bylo mi zalecone jak mala jadla tylko 5 min i sie martwilam czy zjada odpowiednio duzo bo sie naczytalam ze 15-20 min minmum. No i polozna kazala mi zobaczyc nie ile sciagne a ile ona na jeden raz wypije.
bartyś
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 11 Wrzesień 2005
- Postów
- 758
Mam pytanko do Mamuś, które zakupiły dla swoich Maluszków leżaczek-bujaczek: Czy Wasze dzidzie chcą w nim leżeć czy jest to zbędny wydatek ??? Nasz Kamilek ostatnio bardzo marudzi jak kładziemy go w dzień do łóżeczka, po prostu non stop chce być noszony na rękach, najlepiej w pionie jak do odbijania, dlatego pomyśleliśmy o leżaczku, bo ta pozycja w foteliku samochodowym wydaje mi się "niezdrowa" dla takiego Maluszka...
Paula25
szczęśliwa :)
Bartyś, Gochna leżaczek-bujaczek to bardzo fajna sprawa, nasz Kacperek lubi w nim nie tylko leżeć ale i spać chociaz wolałabym żeby spał w łożeczku bo to zdrowiej dla kręgosłupa i jak tylko sie da to przekładam go do łożeczka, chyba że bardzo marudzi to zostawiam go w leżaczku. Taki leżaczek z dzieciaczkiem możesz przenieść gdziekolwiek np. do kuchni gdy gotujesz obiad, masz cały czas malucha na oku no i możesz do niego gadać więc nie bedzie czuł sie samotny.
Naprawde jest warty polecenia.
Naprawde jest warty polecenia.
reklama
Podziel się: