hehe, no to juz tu nie odpowiem o wadze bo odpowiedzialam gdzie indziej ;D ;D ;D - a my nadal 62 nosimy i czasem 68, a do 74 to dluuugo chyba jeszcze nie wejdziemy, bo mloda to tylko wlasnie na szerokosc rosnie
hehehehe
reklama
martula
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Czerwiec 2005
- Postów
- 785
Nadia 11 kwietnia ważyła 6440g, ale i tak jest straszna chudzina. Mierzy już 69cm, a urodziła się 52 cm. I podobnie jak u Joeey, ciuszki na długość za małe, a na szerokość za duże.
Pamciu, dlaczego Lenka nadal ma problemy z przybieraniem na wadze??? Przecież już było ok.
Pamciu, dlaczego Lenka nadal ma problemy z przybieraniem na wadze??? Przecież już było ok.
donia31
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Sierpień 2005
- Postów
- 814
Mój Filipek dzisiaj zwazony 6950g przybrał 700 g przez 4 tygodnie pani doktor powiedziała że nie za duzo ale moze byc :
ze wzgledu na to ulewanie to i tak dobrze ze przybiera :laugh:
A długi 67 cm :laugh:
Pieluchy zakładam 4 pampersy teraz kupiłam z takimi streczowymi , naciągającymi sie tymi końcówkami z rzepem :
kiedys miałam juz 4 i takiego czegos nie było a to jest nawet pomysłowe 
A długi 67 cm :laugh:
Pieluchy zakładam 4 pampersy teraz kupiłam z takimi streczowymi , naciągającymi sie tymi końcówkami z rzepem :
Nie mam pojecia czemu Lenka nie przybiera. Tym bardziej ze je. Nie jest moze lakomczuchem Paulinka wandziowa ale ladnie je 6xna dobe. Ale dzisiaj pan dr powiedzial (ten fajny) zebym caly nabial odrzucila kozi tez. Na 10 dni. Kupka powinna dojsc do ladu i wtedy nietolerancja juz Lence nie bedzie psula apetytu i tycia. Zobaczymy. Tak wiec wszystkie kozie sery wtryni Tomek. Trudno. CAle szczescie ze ja miesozerna jestem!!!
Donia, nasze dzieci urodzily sie tego samego dnia
Wszystkiego najlepszego dla Filipka z okazji ukonczenia 4 miesiecy
700 gram to nieduzo? moj przybral niewiele wiecej - 2 dni temu mial na plusie w ostatnim miesiacu 810 gram. Kobieta z p. laktacyjnej tez mi mowila, ze wiecej powinien przybrac, bo w 3. miesiacu przybral tylko kg, a w 2. az 1,7kg. I ze to duza roznica. Tylko przeciez jakby mialy nam dzieci tak szybko rosnac to co by bylo w 6tym miesiacu. W przyszlym tyg. mamy szczepienie to przy okazji dopytam pediatry jak to powinno byc i czy mam sie czym martwic. Moj babel wazyl podczas ostatniego wazenie 7810.
U mnie jednak tak slaby przyrost wagi spowodowany jest tym, ze maly mi nie chce jesc, zaspokaja pierwszy glod w kilka chwil i pozniej wypluwa piers i zaczyna plakac, po czym znow lapie piers, raz pociagnie, wypuszcza i przelyka - leci mu, ale cos mu sie nie podoba - mysle, ze to zeby; jedynie jak karmie na pol snietego to wtedy wypija wiecej.
A poza tym wyczytalam ze w czwartym miesiacu norma jest ok. 700 gram na miesiac.
Pamciu, oczywiscie dopytaj najlepiej pediatry. Ale Ci napisze, ze moje znajome maja dziewczynki w duzej czesci sa naprawde o wiele lzejsze od mojego Szkraba. Wczoraj rozmawialam ze znajoma i jej corka ma teraz 7,5 miesiaca a 3 tyg. temu wazyla zaledwie 7200. Rozwija sie jednak zupelnie prawidlowo, a to przeciez najwazniejsze jest. Inna moja znajoma ma corke o 1,5 miesiaca starsza od Kubusia i wazy zaledwie 6kg, ale tez rozwoj przebiega jak najbardziej prawidlowo. Naprawde znam duzo takich przypadkow. A w obu tych przypadkach dzieci te urodzily sie wieksze od mojego Kubusia. Nie sugeruj sie tym ile waza inne dzieci, a jedynie czy prawidlowo przebiega rozwoj Lenki.
Pozdrawiam,
Agnieszka
U mnie jednak tak slaby przyrost wagi spowodowany jest tym, ze maly mi nie chce jesc, zaspokaja pierwszy glod w kilka chwil i pozniej wypluwa piers i zaczyna plakac, po czym znow lapie piers, raz pociagnie, wypuszcza i przelyka - leci mu, ale cos mu sie nie podoba - mysle, ze to zeby; jedynie jak karmie na pol snietego to wtedy wypija wiecej.
A poza tym wyczytalam ze w czwartym miesiacu norma jest ok. 700 gram na miesiac.
Pamciu, oczywiscie dopytaj najlepiej pediatry. Ale Ci napisze, ze moje znajome maja dziewczynki w duzej czesci sa naprawde o wiele lzejsze od mojego Szkraba. Wczoraj rozmawialam ze znajoma i jej corka ma teraz 7,5 miesiaca a 3 tyg. temu wazyla zaledwie 7200. Rozwija sie jednak zupelnie prawidlowo, a to przeciez najwazniejsze jest. Inna moja znajoma ma corke o 1,5 miesiaca starsza od Kubusia i wazy zaledwie 6kg, ale tez rozwoj przebiega jak najbardziej prawidlowo. Naprawde znam duzo takich przypadkow. A w obu tych przypadkach dzieci te urodzily sie wieksze od mojego Kubusia. Nie sugeruj sie tym ile waza inne dzieci, a jedynie czy prawidlowo przebiega rozwoj Lenki.
Pozdrawiam,
Agnieszka
klucha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2006
- Postów
- 552
Pamcia, odpowiedziłam na zdrowiu, bo tam najpierw zajrzałam.
Dziewczyny, a dlaczego sądzicie, że przyrost wagowy waszych dzieciaczków jest mały. Pzrecież w 4 i 5 miesiacu dzieci juz duzo mniej przybierają - srednio ok 700 g miesiięcznie, a w kolejnych tylko po pół kg. Ja obserwuje, czy moja nie spada ze swojego centyla. Ale moze ja ise nie przejmuję bo mi lekarka powiedziała, ze 200 g w tyg na tym etapie to super.
Dziecko znajomych w 5 miesiacu np przybierało tylko 100 g w tyg i ich lekarz nic im złego nie powiedział. Po prostu dzieci są rózne, jedne drobne inne klusie. Bo to jak bym ja się teraz zaczeła martwić, że Gaba waży tylko 6800, a młodszy od niej Kuba Agnesy jest od niej kg teższy. Najważniejsze jest to co napisała Agnesa, tzn zeby prawiddłowo się rozwijały.
pozdr.
Dziewczyny, a dlaczego sądzicie, że przyrost wagowy waszych dzieciaczków jest mały. Pzrecież w 4 i 5 miesiacu dzieci juz duzo mniej przybierają - srednio ok 700 g miesiięcznie, a w kolejnych tylko po pół kg. Ja obserwuje, czy moja nie spada ze swojego centyla. Ale moze ja ise nie przejmuję bo mi lekarka powiedziała, ze 200 g w tyg na tym etapie to super.
Dziecko znajomych w 5 miesiacu np przybierało tylko 100 g w tyg i ich lekarz nic im złego nie powiedział. Po prostu dzieci są rózne, jedne drobne inne klusie. Bo to jak bym ja się teraz zaczeła martwić, że Gaba waży tylko 6800, a młodszy od niej Kuba Agnesy jest od niej kg teższy. Najważniejsze jest to co napisała Agnesa, tzn zeby prawiddłowo się rozwijały.
pozdr.
Hehe moja Hania tez rosnie w szerz.Od poczatku byla grubsza
bo wszystkie spodnie ktore podostawala i jej kupilam sa za waskie w pasie.Teraz patrze juz na gumki.Maja byc szerokie.A ma okolo 66-67 cm.Ale 74 jest juz naszym rozmiarem ;D
reklama
Paula25
szczęśliwa :)
Kurcze a ja się martwię, bo Kacperek mało przybiera na wzroście
ostatnio jak się mierzyliśmy przed świętami mierzył zaledwie 62 cm co prawda urodził się mały bo 49 cm ale według siatki centylowej powinien mierzyć duzo więcej 
wagę natomiast ma w normie 6620 ale do wzrostu to jest pultasy, pani doktor powiedział, zeby go wyciagac za uszy
ale mi wcale nie jest do smiechu. Kacperek nosi co prawda ubranka o rozmairze 62 ale te większe a tak to 68 są akurat.
Chyba po mamusi odziedziczył wzrost
oby potem poszedł w tatusia 
wagę natomiast ma w normie 6620 ale do wzrostu to jest pultasy, pani doktor powiedział, zeby go wyciagac za uszy
ale mi wcale nie jest do smiechu. Kacperek nosi co prawda ubranka o rozmairze 62 ale te większe a tak to 68 są akurat.
Chyba po mamusi odziedziczył wzrost
Podziel się: