klucha
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 3 Styczeń 2006
- Postów
- 552
Ja się do teściów zwracam bezosobowo najczęściej, ale czasmi muszę się zwrócić wprost i wtedy mówie mamo. Ale teraz jak jest Gabrysia to tak ja Wanda mówie babcia dziadek. Kiedyś rozmawiałam na ten temat z żona mojego kuzyna. Doszłyśmy do wniosku, ze mama jest tylko jedna i kochana, a tesciowa to w sumie obca osoba. Fajnie by było, zeby była "udana", ale to niestety rzadko się zdarza. Chociaz to zależy od punktu widzenia. Teściowa tej dziewczyny to przeciez moja ciotka, którą bardzo lubie, ale lubie ją jako ciotkę, a nie tesciową. Ciotka naprwde lubi tę swoją synową, bo zawsze dobrze i ciepło o niej mówi, a jak widac stereotyp pokutuje. Dlatego czesto jak wkurze sie na swoją to staram sie sobie tłumaczyć ze nie miała złych intencji. To trudne ale ja żyje ze swiadomoscią ze moja mnie nie lubi. I oczywiscie poszło o faceta. Bo ona nawet nie ukrywa, że jest zazdrosna o Bartka, a teraz jeszcze o Gabrysie.