reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja styczniowych maluszków; kupki, skóra, itp.

Dziewczyny, czy mogę chociaż wystawić małego na balkon na 20minut kiedy ma katar?? U mnie dziś ciągle pada i wieje ostro ale chciałabym go powietrzyć żeby lepiej mu się oddychało.
 
reklama
Dziewczyny, czy mogę chociaż wystawić małego na balkon na 20minut kiedy ma katar?? U mnie dziś ciągle pada i wieje ostro ale chciałabym go powietrzyć żeby lepiej mu się oddychało.

Katar nie jest przeciwwskazaniem do wyjścia ale ja bym się bała wynieśc jeśli pada i mocno wieje ale jeśli się uspokoi to owszem :tak:
 
Nie wiem co sie u nas ostatnio dzieje, mala non stop placze, jedynie na rekach chwilowo sie uspokaja ale w dzien praktycznie nie spi sama, chyba ze z nia jezdzimy wózkiem po podwórku, albo w samochodzie jest,na rekach roznie bywa ale odlozyc ja nie da rady do lozeczka, strasznie macha raczkami kreci główką na wszystkie strony, bylismy wczoraj u pediatry i dal nam skierowanie do larngologa.. martwi mnie to tym bardziej ze dalej nie mozemy ja zaszczepic
 
A ja mam problem z katarkiem Ninki i to juz od prawie 2 tygodni :Strach: Przez ten czas byla juz dwa razy osluchiwana przez lekarzy, miala badane gardziolko i nie stwierdzono infekcji. Najgorzej jest w nocy, bardzo rzezi jej w nosku, troszke przeszkadza spac i ssac. Lekarz dal kropelki Nasivin Soft i tyle, nie wiem od czego ten katar. Ja uzywam jeszcze gruszki - katar nie leci, ale wyciagam wydzieline z nosa, wody morskiej disne mar - bardzo delikatny ma psiuk. Kurcze nie wiem czemu ten katarek, moze to alergia ? Ja jestem alergiczka od killunastu lat i wlasnie moja alergia glownie objawia sie katarem calorocznym (na roztocza). Mala sie meczy, a krople przeciez powinno podawac sie tylko doraznie, ehhh I co tu robic...
 
Nie wiem co sie u nas ostatnio dzieje, mala non stop placze, jedynie na rekach chwilowo sie uspokaja ale w dzien praktycznie nie spi sama, chyba ze z nia jezdzimy wózkiem po podwórku, albo w samochodzie jest,na rekach roznie bywa ale odlozyc ja nie da rady do lozeczka, strasznie macha raczkami kreci główką na wszystkie strony, bylismy wczoraj u pediatry i dal nam skierowanie do larngologa.. martwi mnie to tym bardziej ze dalej nie mozemy ja zaszczepic

ja mam dzis to samo i juz padam.Mala nie spi od rana czyli juz pol dnia, macha rekami i nozkami, raz sobei gada a raz placze,w hustwace jej zle,na kolanach zle, wlozeczku tez,najlepiej jak bysmy chodzily po mieszkaniu ale mi juz nogi w d..wchodzą a do tego co chwila je a ze karmimy sie z butelko to je po 20ml potem popija, bekamy i tak wkółko;-)PADAM JUŻ!!!
 
A ja mam problem z katarkiem Ninki i to juz od prawie 2 tygodni :Strach: Przez ten czas byla juz dwa razy osluchiwana przez lekarzy, miala badane gardziolko i nie stwierdzono infekcji. Najgorzej jest w nocy, bardzo rzezi jej w nosku, troszke przeszkadza spac i ssac. Lekarz dal kropelki Nasivin Soft i tyle, nie wiem od czego ten katar. Ja uzywam jeszcze gruszki - katar nie leci, ale wyciagam wydzieline z nosa, wody morskiej disne mar - bardzo delikatny ma psiuk. Kurcze nie wiem czemu ten katarek, moze to alergia ? Ja jestem alergiczka od killunastu lat i wlasnie moja alergia glownie objawia sie katarem calorocznym (na roztocza). Mala sie meczy, a krople przeciez powinno podawac sie tylko doraznie, ehhh I co tu robic...

Miki miał katar przez 7 tyg. lekarka kazała obniżyć temp. w domu, jak obniżyliśmy do 20-21 st to katar zniknął, może u Ciebie jest tak samo, a też myślałam że to alergia.
 
Na wizycie w poniedziałek pediatra stwierdził, ze mały ma szmery nad sercem.

Jestem troszkę przerażona i zmartwiona...
 
Na wizycie w poniedziałek pediatra stwierdził, ze mały ma szmery nad sercem.

Jestem troszkę przerażona i zmartwiona...


Jolcia u noworodków często takie szmery występują .U dzieci po urodzeniu jest drozny tzw otwór owalny w seruszku ,który powinien sie zamknąć ,ale u niektórych dzieci trwa to dłużej i stąd te szmery.Namawiam cie jednak do jak najszybszej wizyty u kardiologa dziecięcego,bo wszystkie nieprawidłowosci trzeba sprawdzic przez specjaliste.
 
reklama
A ja mam problem z katarkiem Ninki i to juz od prawie 2 tygodni :Strach: Przez ten czas byla juz dwa razy osluchiwana przez lekarzy, miala badane gardziolko i nie stwierdzono infekcji. Najgorzej jest w nocy, bardzo rzezi jej w nosku, troszke przeszkadza spac i ssac. Lekarz dal kropelki Nasivin Soft i tyle, nie wiem od czego ten katar. Ja uzywam jeszcze gruszki - katar nie leci, ale wyciagam wydzieline z nosa, wody morskiej disne mar - bardzo delikatny ma psiuk. Kurcze nie wiem czemu ten katarek, moze to alergia ? Ja jestem alergiczka od killunastu lat i wlasnie moja alergia glownie objawia sie katarem calorocznym (na roztocza). Mala sie meczy, a krople przeciez powinno podawac sie tylko doraznie, ehhh I co tu robic...
Sylwkasz mamy dokladnie to samo. Moje niunie obie maja taki katar i to juz bardzo dlugo. Praktycznie od wyjscia ze szpitala. Bylismy u lekarza rodzinnego i dala skierowania na wymazy. Mamy sprawdzic czy czasem w szpitalu jeszcze ich jakas bakteria nie zarazili. Czekam na wyniki. szczepinie nam sie opoznia przez to. i tez zauwazylam ze maja ten katar w nocy wlasnie. U nas w sypialni jest dosc cieplo, moze to rzeczywiscie od wysokiej temperatury..My alergikami nie jestesmy i juz sama nie wiem..zobaczymy wyniki..
 
Do góry