oj straszny jest ten fiolet, nam kiedys wypadl i spadl na parkiet... plama jest do dzis...Nie wiem, co będę używać do pępuszka, natomiast wiem, że NIE fiolet. Boję się ubranka poniszczyć.
reklama
margerrita
Fanka BB :)
ja przelalam tylko wrzatkiem, podobno i tak wystarczy
Alicja z Krainy Czarów
od teraz serca mam dwa..
- Dołączył(a)
- 19 Sierpień 2010
- Postów
- 7 188
ja przelalam tylko wrzatkiem, podobno i tak wystarczy
takie dopiero co kupione? Ja wolałabym nie ryzykować - przecież to czysta chemia jest na nich gdzieś tam w fabryce nie wiadomo kto tego dotykał...itp
dziś sobie wysterylizowałam wszystkie sprzęty i schowałam do plastikowego pudełeczka bez dostępu powietrza ;-)
agrafa
Fanka BB :)
Ja tam ryzykuję z fioletem ;-), będę widzieć, gdzie już byłam, no i planuję tą skomplikowaną operację fioletowania połączyć z wietrzeniem pupy= pupa nago dopóki fiolet nie zaschnie, a potem ubranko.
margerrita
Fanka BB :)
przelalam wrzatkiem i wg mnie wystarczy, nie chce popadac w paranoje, nie sa to sprzety made in ryneczek/china a co artykul to pisza inaczej i mozna zglupiec
mała_mi88
30.09.2010; 3970g; 58cm
Ja dzisiaj wszystko wygotowałam tak jak pisała Efa- laktatory, butelki. Ja musiałam to zrobić bo laktatorów nie mam swoich, ale były one używane przez moją znajomą tak więc nie mogę sobie pozwolić na nieprzeprowadzenie tej czynności. Potem jeszcze jak przyjdzie mi do używania butelek, smoczków do nich to przeleję je jeszcze raz wrzątkiem i będzie gotowe do użycia.
izabela352
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Luty 2007
- Postów
- 2 237
jesli moge sie wtracic to nie przesadzajcie z tym wyparzaniem. moja mama mnie tak zalatwila, ze wszystko mialam niemalze sterylne i przy kazdym kontakcie z zarazkami mialam biegunke- dwa razy skonczylo sie szpitalem. ja przy moim synku wyparzalam wszystko co bylo nowe- zagotowywalam wode, wylaczalam ja i wrzucalam nowy smoczek czy butelke. wyjmowalam jak sobie przypomnialam. pozniej wystarczalo tylko mycie (wyjatkiem byl laktator, ktory wyparzalam co kilka "urzyc"). piotrus nigdy nie mial problemow z brzuszkiem.
reklama
frecklis
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 6 Lipiec 2010
- Postów
- 39
Właśnie jestem na etapie pakowania torby do szpitala- tak na wszelki wypadek I nasunęło mi się takie może głupie pytanie: jak powinno ubierać się Dzidzię? Szczerze powiem, że ogłupiałam - w Polsce jest tendencja do kilku warstw, tutaj w UK, jak patrzę na dzieci to już sama nie wiem... Latają na wpół gołe i nic im nie jest. Można zobaczyć też na ulicy porozbierane noworodki. Nawet zalecana tu temperatura do spania to 16-20C, co mnie przeraża, bo ja zmarzluch jestem Ale wracając do tematu: np. na noc wystarczy sam pajac + śpiworek? czy coś jeszcze? A w dzień w co? Dodam, że śpioszków jako takich nie znalazłam tu... Mam za to dużo, pajacyków, body z krótkim i długim rękawkiem, spodenek...tylko nie wiem jak to połączyć, żeby nie przesadzić...
Podziel się: