reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pielęgnacja maluszka

haha zaraz sie pobijecie ktora bedzie pierwsza :))

a ja mam taki jakiś niedosyt...wydaje mi się ze ta ciąza jest za krótka. :)

denerwują mnie tylko wszedobylskie rozstępy i strasznie swędzącyy brzuch :( ale na to już nic nie poradze eh....
 
reklama
wy się tak wszystkie spieszycie a ja dopiero zaczęłam wolne i marzę choć o miesiącu wypoczynku. Żeby wszystko przygotować, odpocząć... Ja tam wolę się nie nastawiać na super szybki poród w 37 tygodniu, bo potem mogę się bardzo rozczarować rodząć w 41. Trzymam się przełomu maj/czerwiec:)
 
ja tez czuje sie zmeczona juz.. cokolwiek bym nie robila sprawia mi trudnosc... nawet spacer :sorry2:
W pierwszej ciazy lubialam byc ciazarowka do momentu az zaczelam puchnac... a puchnelam juz ok 7-8 miesiaca , choc w 9 miesiacu to juz klnelam zeby urodzic, chodzenie na 3 pietro po 6 razy dziennie, mycie podlog itp stosowalam :sorry2: Teraz juz 8 leci i powoli mam dosc i coraz czesciej nazekam :sorry2:
a moze ja juz taka stara sie robie :sorry2:
 
No u mnie tez zwiekszona wydzielina - taka zielonkawa wlasnie, ale ginka to widziala i mowila ze to normalne. Z Elena czop mi nie odszedl, wody tez nie, zadnej biegunki ani nudnosci, nawet skurczy przepowiadajacych nie mialam. Nagle zaczely sie skurcze co 6min i w ciagu godziny pojechalismy do szpitala.
 
Ironia, niedosyt?? Ja mam już dość. U mnie też zaczęły się obrzęki spore- kostek prawie w ogóle już nie mam:szok: I przestałam się mieścić w większość butów. O ubraniach już nie wspomnę- niektóre ciążowe stają się za małe...:(
 
Ja samej ciąży też mam już dość. Od kilku dni też puchną mi nogi, do tego wysokie ciśnienie, aż poleciałam szybko sprawdzić czy nie mam białka w moczu bo zaczęłam się podejrzewać o zatrucie ciążowe. Ale białka nie ma więc chyba OK. Dla mnie ciąża też jest mocno przereklamowana ale zbyt szybko nie chcę urodzić. WIerzcie mi, że gdybyście zapieprzały w pracy aż do teraz to marzyłybyście o miesiącu wolnego a nie o szybkim porodzie.
 
w pierwszej ciazy pracowalam do konca 6 miesiaca i tez czas mi szybko zlecial i nie zdazylam sie nacieszyc brzuszkiem a jednak mialam dosc w 9 miesiacu juz wariowalam chcialam juz rodzic ;-)
 
trasia ja dalej pracuje w domu i szczerze ci powiem zastanawiam sie jak wziasc ze sobą neta do szpitala hihi wiem głupie bo na pewno nie bede miała na to czasu ale mam takie poczucie ze sie sklep beze mnie zawali hehe :-) dziś jeszcze robie sobie wolne a w sobote z mezem bedziemy nadrabiać zaległości w pracy :-)
 
reklama
Ja nie pracuję, ale mgr, studia dzienne i studium weekendowe, to niemało jak na moje obecne samopoczucie... ciągle coś na głowie... Najgorsze jest to, że końca nie widać- 28 kwietnia termin oddania pracy mgr do poprawek, 11maja prezentacja, 25 maja egzamin, za tydzień i pod koniec maja zjazd, 27 czerwca obrona... MOże jak urodzę ,to odpocznę:)
 
Do góry