reklama
forever_young
Niemłoda mama Młodej
Ostatnia edycja:
Madzioolka
Moja Maja 09.06.2011
Ja też kupiłam klin - dobry przy katarku i ewentualnym niekontrolowanym ulaniuAestima pewnie chodziło o to żeby np przy katarku główka była wyżej. Niektórzy podkłądają coś pod nogi łóżeczka, ja kupiłam poduszkę klin![]()
No właśnie ja tez się czoję ze nie wyczuje momentu... ze pojade do szpitala za wczesnie, alebo za pozno... tylko tego się boje, no i najbardziej w sumie ise boję tego że wody odejdą mi w aucie i je zabrudze
A samego porodu nie moge sie doczekac !! MARZĘ O TYM BY MIEC JUZ Z GŁOWY I ZNÓW SZCZUPŁY BRZUNIO !!
justynka1
Mamusia Antoniusia
- Dołączył(a)
- 28 Sierpień 2007
- Postów
- 2 705
Parasolka kupiona - nie wyobrażam sobie bez.
Mam do wyboru taras i werandę do wystawienia Młodej.
Wychodzić zacznę szybko - co w domu siedzieć. Niech się przywyczaja do matki powsinogi - czy jaki pisze Doggi - powsigiry. :-)
![śmiech :-D :-D](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/laugh.gif)
ja po pierwszym porodzie ledwo do wanny szłam siku zrobić,więc o wyjściu nawet mowy nie było,choć i tak luty byłjustynka1
W 2 dniu po wyjsciu ze szpitala, nie wytrzymałam z mama, mezem i tesciami w domu bo tylko gadali ze mam odpoczywac itp. A i jeszcze w kuchni nie było tego co chciałam, wiec wyszłam na zakupy ok. 1 godziny mnie nie bylo ale odrazu lepiej i takie inne podejscie po powrocie. Jeszcze szwy miałam po nacieciu. Zreszta po Pierwszej ciazy pozamacicznej (miałam wyciety jeden jajowód) tez jakos 2 dni po juz po miescie smigałam. Nie potrafie usiedziec w miejscu, a jak sie chodzi i rusza to szybciej połóg sie konczy.
zgadzam sięAestima pewnie chodziło o to żeby np przy katarku główka była wyżej. Niektórzy podkłądają coś pod nogi łóżeczka, ja kupiłam poduszkę klin![]()
icak
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Październik 2010
- Postów
- 673
Aestima, Doggi tez nie wiem czy nie spanikuje i po wodach z przerażeniem polecę do szpitala, albo mężuś mnie zaciągnie (bo on się bardziej boi ode mnie).
Mam bardzo fajną połóżną i ona mi tłumaczy, że wskazaniem do natychmiastowego pojawienia się w szpitalu jest głównie brudna barwa wód, krwawienie lub dłuższe nieodczuwanie ruchów dziecka, lub z kolei nadaktywne ruchy mogące świadczyć o przyduszeniu.
Natomiast sam czop może odejść pare dni przed porodem i to jest normalne, wody też. Metodą na wyczucie czy to są już skurcze właściwe jest kąpiel, bowiem ciepła woda rozluźni macicę jeśli są to wyłącznie skurcze przepowiadające, natomiast nasili skurcze jeśli już są częścią akcji porodowej.
Ale czuję, że panika i obawa o malucha może przezwyciężyć racjonalne podejście![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
Ironia ponoć wiele kobiet oprócz czopa ma jeszcze objawy oczyszczania organizmu przed zbliżającym się porodem w postaci biegunki lub wymiotów.
Mam bardzo fajną połóżną i ona mi tłumaczy, że wskazaniem do natychmiastowego pojawienia się w szpitalu jest głównie brudna barwa wód, krwawienie lub dłuższe nieodczuwanie ruchów dziecka, lub z kolei nadaktywne ruchy mogące świadczyć o przyduszeniu.
Natomiast sam czop może odejść pare dni przed porodem i to jest normalne, wody też. Metodą na wyczucie czy to są już skurcze właściwe jest kąpiel, bowiem ciepła woda rozluźni macicę jeśli są to wyłącznie skurcze przepowiadające, natomiast nasili skurcze jeśli już są częścią akcji porodowej.
Ale czuję, że panika i obawa o malucha może przezwyciężyć racjonalne podejście
![zawstydzony :zawstydzona/y: :zawstydzona/y:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/embarrassed.gif)
Ironia ponoć wiele kobiet oprócz czopa ma jeszcze objawy oczyszczania organizmu przed zbliżającym się porodem w postaci biegunki lub wymiotów.
Ironia ponoć wiele kobiet oprócz czopa ma jeszcze objawy oczyszczania organizmu przed zbliżającym się porodem w postaci biegunki lub wymiotów.
![szok :szok: :szok:](https://www.babyboom.pl/forum/styles/default/xenforo/smilies/square/shocked.gif)
Wczoraj wylazł ze mnie taki dziwny śluz - taki glucior, jak nigdy.... A po południu sobie rzygnęłam, co nie zdarzało się od wieków [na początku ciąży chyba raz]... He he, mam nadzieję, że ze 2 tygodnie jeszcze pochodzę z brzuchem ;-)
reklama
Podziel się: