Oleśka1977
Jagody i Jaśki:)
Ja pryszczy nie mam, włosy w miarę, ale czuję się cholernie brzydko, bo bardzo utyła mi buzia, zrobił się drugi podbródek, którego nienawidzę, łapy mam grube jak pnie drzewa a o nogach nawet nie wspominam. Czuję się okropnie. Już się nie mogę doczekać kiedy po porodzie wezmę się za odzyskiwanie sylwetki. Wiem, że jak modelka nigdy nie będę wyglądać ale niech w końcu będą na mnie dobre jeansy sprzed pierwszej ciąży w rozm 29/32. wtedy już nie będę na siebie narzekać...