dziekuje za odpowiedz, pójdę jutro do apteki i sie zapytam, niestety ale wapna musującego nie jestm w stanie przełknąc, nienawidzę wody gazowanej i wszelki specyfików typu pluszzz i wogóle, więc zostaje mi tylko wapno w tabletkach.
dziekuje za odpowiedz, pójdę jutro do apteki i sie zapytam, niestety ale wapna musującego nie jestm w stanie przełknąc, nienawidzę wody gazowanej i wszelki specyfików typu pluszzz i wogóle, więc zostaje mi tylko wapno w tabletkach.
reklama
Ja na rozstepy mogę polecić ziajkę mammamia, tendencję do rozstepów mam dużą, są na posladkach i na udach z tyłu. Od 4 miesiąca smaruję się tym specyfikiem i dopiero tydzień temu pojawiły mi się pierwsze na brzuchu, dodam że to ciąża bliźniacza obwód brzucha 110 także wydaje mi się że i tak późno się pokazaly (im później tym lepiej mało czasu im zostało na atakowanie). Za to na piersiach mam prawie od początku ciąży ale niczym nie smarowałam bo do głowy mi nie przyszło że się tam pojawią, skoro biust wcale tak dużo nie urósł 
((. Kiedyś w pracy poleciłam kobitce ta ziajkę też bo chciała cos taniego, przyszła w 9 miesiącu pokazała dość spory brzuszek a tam ani jednego rozstępu nie było!!
((. Kiedyś w pracy poleciłam kobitce ta ziajkę też bo chciała cos taniego, przyszła w 9 miesiącu pokazała dość spory brzuszek a tam ani jednego rozstępu nie było!!
dagna
Fanka BB :)
Olis - popieram, ja używałam już kilku kremów na rozstępy i ten z Ziaji jest dla mnie najlepszy. Szybko się wchłania, ale zostawia na skórze taka otoczkę, skóra długo jest natłuszczona i nie swędzi. Pozostałe były albo za tłuste, albo za mało nawilżały i natłuszczały skórę. Odpukać rozstępów nie mam, oprócz tych z okresu dojrzewania, które mam dzięki mojej tendencji do tycia i ciągłemu odchudzaniu i tyciu we wcześniejszych latach.
Beniaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Styczeń 2010
- Postów
- 1 886
Nie miałam Ziajki, ale pewnie warta zainteresowania, inne ich preparaty znam i lubię.
Ja naprzemiennie używam oliwki do ciała Sanossan a teraz udało mi sie nabyc w hurtowni kosm. krem na rozstepy także z Sanosanu- jak dla mnie bomba, pieknie pachnie, cena przystepna i pachnie pieknie hiacyntami. Nim smaruje tylko newralgiczne miejsca, zas całe ciało ostatnio balsamem pielegnujaco-brzujacym z Nivei, i nabralam po kilka razach calkiem ladnej, brzoskwiniowej opalenizny - nie taka sama jak znad morza, ale chociaż nie straszę sinizną ;-) I skóra po nim mieciutka, nie tłusta ale czuje film na skorze, ze skora nawilzona . Jedyna wada- nie pachnie za ładnie, ale nie samoopalaczem przynajmniej.
Nowych rozstepow w tej ciazy nie mam, ale jeszcze blisko 2 miesiace czasu...aw I ciazy zrobiły mi sie w 9 miesiacu ciazy, jak brzuch robil sie jak balon, a ja nie nadazalam z drapaniem tak swedzialo. Zrobily mi sie na dole brzuszka na granicy bikini, i tylko po lewej stronie, kilka na pupie i piersiach, Pamiatka niestety do dzisiaj i nawet po 19 latach ja je widze, ale sa juz dawno blade.
Ja naprzemiennie używam oliwki do ciała Sanossan a teraz udało mi sie nabyc w hurtowni kosm. krem na rozstepy także z Sanosanu- jak dla mnie bomba, pieknie pachnie, cena przystepna i pachnie pieknie hiacyntami. Nim smaruje tylko newralgiczne miejsca, zas całe ciało ostatnio balsamem pielegnujaco-brzujacym z Nivei, i nabralam po kilka razach calkiem ladnej, brzoskwiniowej opalenizny - nie taka sama jak znad morza, ale chociaż nie straszę sinizną ;-) I skóra po nim mieciutka, nie tłusta ale czuje film na skorze, ze skora nawilzona . Jedyna wada- nie pachnie za ładnie, ale nie samoopalaczem przynajmniej.
Nowych rozstepow w tej ciazy nie mam, ale jeszcze blisko 2 miesiace czasu...aw I ciazy zrobiły mi sie w 9 miesiacu ciazy, jak brzuch robil sie jak balon, a ja nie nadazalam z drapaniem tak swedzialo. Zrobily mi sie na dole brzuszka na granicy bikini, i tylko po lewej stronie, kilka na pupie i piersiach, Pamiatka niestety do dzisiaj i nawet po 19 latach ja je widze, ale sa juz dawno blade.
W sumie to na rozstępy nie ma dobrego sposobu, jak maja sie pojawic to i tak niestety sie pojawią, ale mozna oczywiście je minimalizować, do tego dochodzi jeszcze indywidulana podatnośc na rozstępy i to czy skóra jest mocna czy tez łatwo poddaje sie rozciąganiu. W poprzedniej ciązy miałam rozstepy dopiero pod koniec, podobnie jak beniaminka, kiedy skóra była juz mooooocccnooo napreżona. Teraz jak na razie nowych nie mam, tylko te miejsca, gdzie juz sie pojawiły wczesniej to sie znów naciągają... co do kremu z oriflame -używałam, przyjemny, ale czy zadziałałao na rozstepy? hmmm, no ale nowych po nim nie było. Obecnie juz 3 tubke kremu na rozstepy z gerbera używam i bardzo sobie chwalę.
Mnie niestety juz dawno rozstepy zaatakowały, ale ja miesiac temu miałam obwod brzucha 119 to teraz pewnie juz dużo więcej- nie wiem musze sie zmierzyc.
ja sie smarowałam ciągle i i tak rozstepy są, zreszta w dzieciństwie juz miałam rozstępy bo przytyłam i schudłam sporo, ale są niewidoczne, tak więc ja do tego mam tendencje.
ja sie smarowałam ciągle i i tak rozstepy są, zreszta w dzieciństwie juz miałam rozstępy bo przytyłam i schudłam sporo, ale są niewidoczne, tak więc ja do tego mam tendencje.
a czy to jest tak, ze jak sie zaczna pojawiac to nie mozna tego powstrzymac?ja od pocztaku stosuje mustelle, teraz na przemian z bio-oil i brzuch poki co ladny, ale niestety jeden posladek i boczek zaatakowany...zaczelo sie tydzien temu i ma wrazenie, ze sie pogarsza, jak taka pajeczynka i tylko ta jedna strona...czy to tak zawsze?te mlodziencze rozstepy mam takie pojedyncze i dlugie, a te takie smieszne, duzo ,malutkich kreseczek
ja o swoich rozstępach na brzuchu nie wiedziałam póki mój ukochany mi w sobotę powiedział ,bo ja wzrokiem nie sięgam w te okolice już dość dawno, a taka dumna byłam że nie mam .Choć skłonności zawsze miałam bo na biodrach mam od zawsze ale jakoś specjalnie nie były widoczne . Ale może w sumie to dobrze ze dopiero teraz wyszły , bo od początku ciąży dwa razy dziennie się maziam , pierw zwykłym balsamem a od 4 miesiąca używam ziajki mamamia - fajny kosmetyk .
reklama
ja Wam dziewczyny na rozstepy polecam bio oil, mozna go kupic na allegro bo w sklepach nie maja chyba. ja go stosowalam podczas pierwszej ciazy i super, teraz tez go stosuje ale wlasnie mmi sie skonczyl wiec mialam przerwe. poki co nowych rozstepow nie mam (a moze nie widze
