reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
to idealnie przytylas! podobno tyle to idealny przyrost wagi, zdrowy dla dzidzi i niekrzywdzacy dla mamy - po porodzie duzo schodzi i zostaje tylko pare kilo do zrzucenia :)

O to ze mi po ciazy nie zejdzie to sie nie martwie bo w pierwszej ciazy to w tydzien wszystko zgubilam, u mnie w rodzinie nie ma otylych osob wiec nie mam po kim chyba przytyc. Tylko martwie sie o to zebym za duzo w ciazy nie przytyla bo bendzie mi ciezko. W pierwszej ciazy to sie pod koniec tak meczylam ze masakra. A teraz jeszcze z wielkim brzuchem bende musiala latac za malym :baffled:
 
reklama
ja w pierwszej ciazy przytylam cale 23 kg ale ze potem karmilam corcie przez 8 miesiecy to szybko wszystko zrzucilam i wazylam jeszcze mniej niz przed ciaza( niestery nie na dlugo bo kocham slodycze).
teraz po 9latach znow jestem w ciazy ( 14tydzien) i mam juz 3,5 do przodu. jak nic tylko czekac na kolejne 10...
dobrze ze moj J nie narzeka hihihi
 
Poproszę o przerobienie mnie na kolor niebieski...imienia jeszcze nie wymyśliłam :-p Na razie smutno mi, że to nie córcia :-:)-( No cóż... może uda się za drugim podejściem hehehe Najważniejszy żeby chłopak był zdrowy :-)
 
Gratuluje Wszystkim mamusiom ktore poczuły juz swoje dziecinki:)))))
Ja sie tez juz mogę pochwalic ze czuję dzidziusia i nie jest to smyranko a kopniaczki....pierwsze przekrety byly w 15 tygodniu i nie moglam uwierzyc ze tak szybko ale pod koniec 16 tyg juz czulam delikatne kopnięcia:))))))
 
Ja wczoraj poczułam pierwszego kopniaczka :rofl2: Leżałam sobie w wannie i lekko nacisnęłam brzuszek, a mojej Dzidzi się to nie spodobało i dostałam kopa
 
Gratuluje Wszystkim mamusiom ktore poczuły juz swoje dziecinki:)))))
Ja sie tez juz mogę pochwalic ze czuję dzidziusia i nie jest to smyranko a kopniaczki....pierwsze przekrety byly w 15 tygodniu i nie moglam uwierzyc ze tak szybko ale pod koniec 16 tyg juz czulam delikatne kopnięcia:))))))


Kurcze dziewczynki a ja nie wiem... może sobie coś wmawiam.

Napisałam już w wątku głównym, że od 3 dni czuje takie... wiercenie. Żadne bąbelki i motylki - tylko koło 20 tuz między spojeniem łonowym a pępkiem czuje takie dziwne coś... czy któraś z was trzymała kiedyś w zamkniętej dłoni żuczka? albo jakąś dżdzownicę? Ja czuję właśnie takie wiercenie... i wydaje mi się że to maluch... ale... tak wcześnie? fakt że u mnie troszkę ciaśniej ma bo mam krzywo pozrastaną miednicę trochę (kości łonowe zachodzą na siebie) poza tym tyłozgięcie macicy...

Jakoś ciężko mi w to uwierzyć... jak myslicie?
 
Ja jeszcze nic... chciałabym , ale że jest to pierwsza ciąża, to pewnie będę później czuć...
Cieszę się razem z Wami tymi małymi ruchami! To musi być naprawdę cudowne!
 
reklama
Kurcze dziewczynki a ja nie wiem... może sobie coś wmawiam.

Napisałam już w wątku głównym, że od 3 dni czuje takie... wiercenie. Żadne bąbelki i motylki - tylko koło 20 tuz między spojeniem łonowym a pępkiem czuje takie dziwne coś... czy któraś z was trzymała kiedyś w zamkniętej dłoni żuczka? albo jakąś dżdzownicę? Ja czuję właśnie takie wiercenie... i wydaje mi się że to maluch... ale... tak wcześnie? fakt że u mnie troszkę ciaśniej ma bo mam krzywo pozrastaną miednicę trochę (kości łonowe zachodzą na siebie) poza tym tyłozgięcie macicy...

Jakoś ciężko mi w to uwierzyć... jak myslicie?

Kajt przytoczę tekst z każdego poradnika ciązowego: każda ciąza jest inna :-), skoro zaczynać coś czuć z taką regularnością, to pewnie twój żuczek w brzuchu się zaczyna się kręcić. Pisałaś, że nie jest to zbyt przyjemne? Moja kuzynka, jak tylko wspomina o ruchach to ją skręca:-), dzidizor właśnei w nocy odstawiał harce
 
Do góry