reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
:-) Hej! mój brzuszek zaczyna być widoczny,nie mówiąc o biuście:szok::tak: ogólnie -wskazówka na wadze stoi w miejscu,ale to pewnie przez sporadyczne wymioty-które juz minęły na szczęście,no i tydzień temu trzydniowy wirus(wymioty i biegunka),zrobił swoje. Ogólnie-brzuszek jest:-D,ale to jest indywidualna sprawa z tymi brzuszkami i różnie to bywa.
Pozdrawiam brzuszki:-)
 
reklama
Ja miałam mdłości,czasem wymioty-dziwne,bo najczęściej wieczorem,od tygodnia mnie już tak nie męczy:-),zapachy żadne mi nie przeszkadzają,ale pamiętam,że w poprzedniej ciąży odrzuciło mnie na zapach mojej ulubionej perfumy,tak,że nie mogłam nawet patrzeć na flakonik z tą perfumką ani nawet pmyśleć o niej:tak:

Makiwi napisała:
Bardzo mi brakuje ruchu, więc jak mi tylko lekarz nie zabroni to idę na basen.
O tym samym myślę,mam zamiar pływać nawet do końca ciąży-jeśli to będzie możliwe,ostatnio kąpałam się w jeziorku od wiosny i wszystko jest ok.a samopoczucie po wodzie jest wspaniałe i czuję się tak lekko.Teraz woda już trochę zimna w jeziorku-noce chłodne,więc trzeba zacząć odwiedzać basen.Woda pomaga na bóle pleców,rozlużniają sie mięśnie kregosupa,poprawia krążenie i wogóle jest sprzymierzeńcem w ciąży.Tylko trzeba uważać na infekcje-na basenie tym bardziej no i zapytać lekarza czy nie ma przeciwwskazań.
Pozdrawiam:-D
 
bekema, masz podobnie do mnie. tak samo przytylam i nawet tyle ubran co tobie mi zostalo ;) podobno w 5 miesiacu juz konkretnie widac wiec sie nie boj ;)
 
jsa na basen od dawna chodze, nie chodzilam tylko wtedy kiedy mialam zagrozenie ciazy. Poza tym ciagle cwicze jogę, nawet jade niedlugo na kolejne warsztaty. Niektorzy lekarze zabraniaja cwiczen jogi w czasie ciazy,ale to tylko dlatego ze tak naprawde nie wiedza jak to wyglada i ze dla ciezarnych jest zupelnie zmodyfikowany zestaw cwiczen. Pytalam kilku lekarzy, zdania sa podzielone, a instruktorzy ( powiem tez ze ja jestem isntruktorem, wiec wiem jaka jest odpowiedzialnosc i ryzyko - a wlasciwie jego brak jak cwiczy sie z glowa) maja coraz to nowsze kobietki w ciazy u siebie na zajeciach. JOGA BARDZO POMAGA PRZY PORODZIE, kiedy kobieta cwiczy joge w ciazy, uczy sie bardzo podobnego oddechu i pracy miesni brzucha jak przy porodzie, rozluznia miednice, odciaza kregoslup itd itd..... mnostwo dobrodziejstwa plynie z jogi! Moj mezczyzna mowi ze jestem tak rozciagnieta i przygotowana ze nawet porodu nie poczuje :p:p ;) hihi mężczyzni i ich widza na temat porodu.

Ja mam ciagle mdlosci, naokraglo! i mecza mnie ostatnio bole glowy. Dzis kiedy sprzatalam w kuchni i nachylilam sie nad blacha na ktoreej pieklo sie mięso mialam pol dnia z glowy i teraz na sama mysl o tym zapachu chce do kibelka. Jestem BARDZO wrazliwa na zapachy.
 
Najwazniejsze to z głową wszystko :-D. Niestety jak trafisz na lekarza starej daty, to ci przez wizjer nie pozwoli patrzeć, bo dziecko zeza bedzie miało ;-)

Strasznie Ci współczuję z tym jedzeniem. Mnie co jakiś czas łapie rzyganko, ale po pół godziny juz o nim nie pamiętam. Miałam ostatnie kilka dni takich całodniowych mdłości i gdybym tak miała całe 3 miesiace to chyba bym oszalała. Ale czego to dla dziecka się nei robi. Pewnie jeszcze trochę i na to coś wymyslą.
 
ja z wagę stoję w miejscu, ale brzucho mam już spore. W jeansy tylko bardzo niskie biodrówki sie mieszczę, spódnuce tez niskie i lużne. Dostałam od siostry trochę ciążowych rzeczy, ale zimowych.
Jestem narazie w tej dobrej sytuacji, ze mój rosnacy brzuch mnie bawi i w pełni go akceptuję. Myślę ze jeśli tylko będę ważyć mniej niż 70 kilo to nie bede miała z tym problemu. Siostra mi opowiadała, ze ona miała straszne problemy z akceptacją siebie (miała anorekcje kilka lat temu z której wyszła, jednak to w głowie zostaje). Bardzo współczuję takim dziewczyną, bo musi być to strasznie schizofreniczne, cieszyć się dzieciątkiem i mieć takie problemy z akcepacją siebie.
 
reklama
Do góry