Kataszaonku Ty się nie denerwuj, po prostu napisałaś bardzo pejoratywną wypowiedź, w dodatku z przekleństwami.... a na odpowiedź Shingle też napisałaś atakująco, że to jej wola, ale Ty taka nie będziesz, w sensie że lepiej to zrobisz... a w takiej sytuacji nie ma lepszej/gorszej osoby czy zachowania... tak samo nie zamierzam Ci mówić, co Ty będziesz chciała, bo przecież skąd mam wiedzieć, mało tego poród jest taką sprawą że Ty sama nie jesteś w stanie na pewno powiedzieć co się będzie działo i jaka będziesz w trakcie i po... oczywiście życzę Ci żeby wszystko przebiegało sprawnie i po Twojej myśli, każdej to życzę

mogę jedynie powiedzieć, że sama się przekonałam, że są takie sytuacje w życiu człowieka, że chociażby nie wiadomo jak sie znał i był pewny swojego zachowania to nagle może być zaskoczeniem dla samego siebie i zrobić coś czego sobie wcześniej nie wyobrażał... widzisz, teraz inaczej napisałaś, wcześniejsze posty wyglądały na atak na zmęczone kobiety, teraz piszesz, że chodziło Ci o położne które nie dają dziecka do karmienia... to zupełnie zmienia postać rzeczy, ale widać się nie zrozumiałyśmy... nie ma co się kłócić i się nie jeż, bo ja Cię nie zamierzam atakować, bo nie mam ku temu powodów

mało tego, mocno trzymam kciuki, żeby wszystko było po Twojej myśli, położne też;-)