reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
mi gin powiedział, że moja malutka może ważyć na końcu ok.3200-3300. ja ważyłam 3200 a mój M. 2700. Zobaczymy w czyje ślady pójdzie córa:-D
 
reklama
mi gin powiedział, że moja malutka może ważyć na końcu ok.3200-3300. ja ważyłam 3200 a mój M. 2700. Zobaczymy w czyje ślady pójdzie córa:-D

o widzisz to u Ciebie by się zgadzało... że dzidziorki podobnie jak rodzice ważą:tak:
ja ważyłam ok 3000, mąż (ale to bliźniak) 2900, a nasz maluch już teraz 1700... więc chyba nas przebije, chyba że męża mam liczyć z bratem (łącznie 5600:szok:).... :-D
 
Dzieki dziewczynki :*

My na początku ciąży używaliśmy sobie za wszystkie czasy. W domu,w samochodzie rano i wieczorem.Na parkingu i w lesie heheh

Nesca to masz szczescie.Ja przed ciążą slodyczy nie lubiłam a teraz... ;O Potrafie zjesc dziennie dwie tabliczki czekolady albo cała bomboniere. Potem patrzę na te papierki i nie mogę wierzyć w to co sie stało :p Moja malutka daje czadu zawsze w nocy koło 1 rany jak jej to zostanie to bedzie katastrofa

ja w zyciu tyle kiszonek nie jadłam co w czasie ciąży, A jeszcze mój TŻ usłyszał w trójce, ze to co je mama w czasie ciązy , to potem dziecko lubi i się podłamał, że nasz młody tylko kapuste kiszoną będzie wcinał :-D

dziewczyny, ja mam takie podejście, ze trzeba używac ile się da, bo jak się bejbik pojawi to ja nie bede wiedziala jak sie nazywam, że nie mówie juz o organizmie, który będzie jak po zderzeniu z pociągiem wyglądał... :eek:
 
reklama
Do góry