reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
Moja Kruszynka też mi daje popalić w dzień :-) Najczęściej koło południa, a potem po obiadku ;-) Ale w innych porach dnia, też się rusza :-)
Całe szczęście, że w nocy śpi razem ze mną - jest wyrozumiała dla mamusi i daje mi się wyspać ;-)
 
reklama
U nas bedzie albo Emilian Albo Emil albo Kajetan....
Bo mnie ciagle sie zmienai koncepsja....

tak samo bylo z Jasminka...maila byc Helenka,Kornelka....
 
Ja też nigdy nie prasuje tylko wkładam do szafy:-). Wogóle nienawidze prasowania i wiele ubrań mam takich, których prasować nie trzeba:-)
Dziewczyny, czy wy się też takie moczopędne zrobiłyście?:zawstydzona/y: Bo ja normalnie to w nocy tak średnio co 2 godziny gnam do kibelka. Jestem przez to masakrycznie niewyspana:wściekła/y:
 
Shingle- no wlasnie dzis poprasowalam na siedząco i jest Ok...pewnie gdybym stala to po godzinie nie moglabym sie juz ruszac!!!!
Ja zabralam sie za odswezane uranek po synku...takie to wszystko mikro!!!!!:-D:-D

Ciesze sie bo nawet nie sadzilam ze tyle tego mam....kiedy ja to kupilam?:-D:-D I ile na to wydalam!!!!!:-D:-D:-DChcę poprac to teraz zeby juz potem tylko kupic kosmetyki/pieluchy i sobie te sexi majtki z siateczki pkus podpasiory od pleców do pępka:))))))
 
OMG! :szok: Gdybym miała taka politykę jak Wy, to bym wiecznie chodziła w pogniecionym. U mnie ciuchy zawsze najpierw muszą trafić pod żelazko zanim trafia do szafy;-)

ja prasuję rzeczy tylko wtedy kiedy wybitnie trzeba, czyli jakieś 3 sztuki w roku:tak: a nie mamy pogniecionych bo mamy fajną pralkę z funkcją żelazka, że przy wirowaniu albo po, ciuchy są wygładzane:-D i jak się je ładnie równo złoży po wysuszeniu to nie ma żadnych pognieceń albo są minimalne, takie jakie się robią w trakcie chodzenia:tak:
 
A ja zauwazylam ze nasz bąbelek w nocy spi!!!!!
Podobnie bylo z naszym pierwszym synkiem....nie raz w nocy budzilam sie na siusiu i przerazona chodzilam po domu ze dziecko sie nie rusza!!! A on po prostu spal bo od rana kopal...i tu tak samo....Oby mu zostalo tak po porodzie to nocki bedą cudowne!!!!!!!!!!!!!!!!!!:-D
 
ja prasuję rzeczy tylko wtedy kiedy wybitnie trzeba, czyli jakieś 3 sztuki w roku:tak: a nie mamy pogniecionych bo mamy fajną pralkę z funkcją żelazka, że przy wirowaniu albo po, ciuchy są wygładzane:-D i jak się je ładnie równo złoży po wysuszeniu to nie ma żadnych pognieceń albo są minimalne, takie jakie się robią w trakcie chodzenia:tak:

a gdzie takie cudo można kupić? I za ile?
 
reklama
Do góry