reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
reklama
od jakiegos tygodnia mam baaaaaardzo bolesne nerowbole ( w obolicach klatki, serca poz zebrami i jelit) bardzo sie tym martwie no i okropnie cierpie...musze powiedziec o tym lekarzowi bo chyba nie wytrzymam, rycze z bolu...Wlasnie bardzo bylam glodna zjadlam, ale jedzenie tak opornie mi szlo (bo nie moglam oddychac) ze zaraz zwymiotowalam :( ja miewalam takie bole ale nie w ciazy...wtedy zawsze bralam przepisane leki, a teraz...?! :(
 
Kataszaone- ja podobne nerwobóle mialam w pierwszej ciązy!
I takze w okolicy klarki piersiowej/tzw mostka.
Nic na to nie bralam ale moja ginka kazala mi isc do gardiologa.....niestety nie dotarlam do niego i urodzialam...oczywiscie po porodzie wszelkie tego typu bolaczki sie skonczyly, ale pamietam jak ginka mowila mi ze w ciązy wiele rzeczy/dolegliwosci uaktywnia sie...lecz wcale nie musi oznaczac czegos zlego tyle ze męczymy sie...ehhhh
Trzymaj sie i oczywiscie na wizycie zglos to lekarzowi
masowanie_czas_zaczac.jpg


Aha: z dolegliwosci: czasem pobolewa mnie kregosłup...ale wtedy zatrudniam męzusia do masowania i jakos przechodzi...przynajmniej choc trochę.
 
Ostatnia edycja:
uz.jpg

Dziewczyny a ja puki co nie mam wiekszych odczuc co do plci
choc z kalendarza chińskiego też wychodzi mi dziewuszka......traktuję to jednak z przymrużeniem oka:)
 
Emilciaa ja teraz chodzę do dr Rymkiewicza na Dywizjonu 303 (za Tesco). Mimo różnych opinii wydaje mi się bardzo kompetentny. W poprzedniej ciąży chodziłam do dr Kawki - przyjmuje w Szpitalu Wojskowym. Rodziłam właśnie w byłym Szpitalu Kolejowym. A dr Malarkiewicz przyjmuje tylko prywatnie, prawda ? Opinie ma bardzo dobre, więc musi być świetnym fachowcem ...
Z tego co wiem to na początku chodzi się do niego prywatnie, a z czasem tak jak mówiły mi koleżanki, wizyty są nieodpłatne. Na razie chodzę i płacę i to spore pieniążki jak na Olsztyn.
Mimo to jestem bardzo zadowolona i cieszę się, że do niego trafiłam.
A powiedz mi dr Rymkiewicz to w jakim szpitalu pracuje?
 
Dziewczynki ja dzisiaj czuję się fatalnie. Może przez zmianę pogody. Przywiało dziś na Warmię ciepłe powietrze.
Moje objawy to ból głowy ćmiący przez cały dzień, bóle w krzyżu i bóle mięśni ud.
Zmierzyłam temperaturę i mam 37,4 i ciśnienie: wyszło mi 110 na 70 na 100 /tętno/
Cały dzień się męczyłam i nie wytrzymałam i wzięłam przed chwilą apap.
Wczoraj na wizycie u ginka ciśnienie było ok, wcześniej też, mówiłam, że zdarza mi się lekki ból głowy na co zlecono mi apap lub codipar /zarówno lekarz jak i położna/.
Powiedzcie brałyście apap w 12 tyg. czy na pewno dobrze zrobiłam???
i jeszcze jedno pytanie: czy któraś z Was ma podwyższone tętno i czy lekarz się tym u Was niepokoił?
 
Z tego co wiem to na początku chodzi się do niego prywatnie, a z czasem tak jak mówiły mi koleżanki, wizyty są nieodpłatne. Na razie chodzę i płacę i to spore pieniążki jak na Olsztyn.
Mimo to jestem bardzo zadowolona i cieszę się, że do niego trafiłam.
A powiedz mi dr Rymkiewicz to w jakim szpitalu pracuje?


Emilciaa nie wiem czy dr Rymkiewicz w jakims szpitalu pracuje. Jeszcze nie zebralam wywiadu. Ale ja mimo wszystko chyba u Malarkiewicza bede znowu rodzic.
A jesli chodzi o Malarkiewicza to wizyta z USG to chyba koszt 140 zł, prawda ? Troszkę dużo...jak dla mnie. :rofl2:
 
reklama
Asia fajnie, że u ciebie wszystko OK.
Ja na wizycie byłam wczoraj i było super, pani doktor powiedziała, że dzidziuś jest idealny, książkowy - była zachwycona a my z mężem tak się wzruzyliśmy.
Fasolek zdrowy i też niesamowicie się ruszał, potem wziął w rączki pępowinkę i zaczął się nią bawić
No i będzie najprawdopodobniej chłopiec, chociaż pani doktor powiedziała, że nie jest pewna na 100% bo być może to zawinięta pępowina

wiek ciąży określony na 11,5 tyg., wzrost niecałe 5 cm
niestety następne usg dopiero w 22 tygodniu (strasznie długo musimy czekać)
 
Do góry