reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
Dorzucam uwagi mojej siostry. może się komus przydadzą :)
OK dziewczynki zmajstrowałam listę do druku w pdf, zgłaszajcie mi wszystkie uwagi, dodatki i inne na priv to będziemy poprawiać :)))

http://www.kaema.republika.pl/Wyprawka dla lutowego dzieciaczka.pdf

Po południu zmajstruję podobną listę "co zabrać do szpitala" i będzie komplet! ;)

Wyprawka dla dziecka,
Łóżeczko- bez fajerwerków bo i z nich się nie korzysta, nie mają wystawać śrubki itp.,
Materacyk dwustronny,
Ochraniacze dwa bo to tez się często pierze, wazne żeby były sztywne i miały długie sznurki,
Nie wiem po co torebki na kupkiJ ale bogatemu wolno,
Pieluszek tetrowych miałam 5 z czego używałam 0 potem scierałam nimi kurze, i czasem zakąłdałam do tzw. Pieluszkowania które podobno jest teraz passe,
Płyn do kąpieli oilatum drogi ale super i nie szczypie w oczy. Patyczki mają być z ogranicznikiem żeby dziecku dziury na wylot w głowie nie zrobić, jeśli wanienka to tylko na stelażu żeby było stabilnie, żadne stawianie pół na kanapie a pół na monitorze,
Najważniejsza rzecz to dmuchawa ciepła z regulacją i obrotem. To nawazniejsza rzecz na swiecie bo inaczej dzieciak drze się przy każdej kąpieli. Ja nie miałam podgrzewacza do butelek, bo podgrzewacz podgrzewa w 3-5 min, a ty masz srednio 20 s na obudzenie dobiegnięcie i podgrzanie mleka wiec należy opanować ile ml lać wrzątku i zimnej i wychodzi dużo szybciejJ.
Reszta wydaje się ok. Jeśli chodzi o ciuchy to ciezko ocenic czasem może być za duzo czasem za mało. Samo wyjdzie i wtedy albo się dokupi albo będzie miało nowe dla drugiegoJ


I dorzucam torbę do szpitala ;) Wiem że jest wcześnie :)
Jak wyżej mówcie czego nie zapisałam:-)

http://www.kaema.republika.pl/Torba do szpitala.pdf

Torba ok. Matka nie powinna zapomnieć o…. koszuli rozpinanej od góry !!! żeby cyca nie wyciągać przez dół piżamy, nie drażniące mydło jakim myje się dziecko do mycia siebie (żeby dziecku nie pachniało czymś mocnym) Ja proponuję jakąś pyralginę czy cos skonsultowane z lekarzem swoim, bo krowy w szpitalu twierdzą ze jak boli to dobrze bo ma boleć a to ***** prawda bo boleć nie musi. Trzeba tylko mieć tajne proszki przy których można karmić i wiedzieć ile ich wziąć. Na to przeczyszczenie to musi też b yć wazelina w czopkach i krem na hemoroidy (bardzo często po porodzie i koszmarnie boli). Te dezodoranty żele to tak jak mówię wszystko nie pachnące albo dla dzieciaczków. Najlepiej myc się tym co dziecko. Zadnych soków, Kubusiów, itp. żadnych białych serków jogurtów. Ja musiałm mieć maszynkę do golenia jednorazową wiemy po co;).
 
reklama
Torba ok. Matka nie powinna zapomnieć o…. koszuli rozpinanej od góry !!! żeby cyca nie wyciągać przez dół piżamy, nie drażniące mydło jakim myje się dziecko do mycia siebie (żeby dziecku nie pachniało czymś mocnym) Ja proponuję jakąś pyralginę czy cos skonsultowane z lekarzem swoim, bo krowy w szpitalu twierdzą ze jak boli to dobrze bo ma boleć a to ***** prawda bo boleć nie musi. Trzeba tylko mieć tajne proszki przy których można karmić i wiedzieć ile ich wziąć. Na to przeczyszczenie to musi też b yć wazelina w czopkach i krem na hemoroidy (bardzo często po porodzie i koszmarnie boli). Te dezodoranty żele to tak jak mówię wszystko nie pachnące albo dla dzieciaczków. Najlepiej myc się tym co dziecko. Zadnych soków, Kubusiów, itp. żadnych białych serków jogurtów. Ja musiałm mieć maszynkę do golenia jednorazową wiemy po co;).

A jeszcze coś do smarowania ust. Znajoma mówiła, że po godzinie wysiłku, dyszenia i oblizywania, usta już pierzchną.
Czyli SZMINKĘ OCHRONNA!
 
No to i ja opowiem co u mnie w szkole.:-)
Przede wszystkim juz na pierwszych zajeciach stwierdziłam ,że była to swietna decyzja.Mamy już 4 godz zajęć za sobą.
i tak:
1 godz -sprawy organizacyjne,plan zajeć,zapoznanie personelu szpitala (szkoła rodzenia przyszpitalna)
2 godz- ostatnie miesiace ciązy oraz początek porodu
3,4 godz -fizykoterapeuta uczył mężów jak robic masaz kobiecie w ciązy...było super,zrelaksowałam się tak ,że prawie zasnęłam:zawstydzona/y:
Na nastepne zajęcia czekamy z niecierplioscią:tak:
 
Dorzucam uwagi mojej siostry. może się komus przydadzą :)


Wyprawka dla dziecka,
Łóżeczko- bez fajerwerków bo i z nich się nie korzysta, nie mają wystawać śrubki itp.,
Materacyk dwustronny,
Ochraniacze dwa bo to tez się często pierze, wazne żeby były sztywne i miały długie sznurki,
Nie wiem po co torebki na kupkiJ ale bogatemu wolno,
Pieluszek tetrowych miałam 5 z czego używałam 0 potem scierałam nimi kurze, i czasem zakąłdałam do tzw. Pieluszkowania które podobno jest teraz passe,
Płyn do kąpieli oilatum drogi ale super i nie szczypie w oczy. Patyczki mają być z ogranicznikiem żeby dziecku dziury na wylot w głowie nie zrobić, jeśli wanienka to tylko na stelażu żeby było stabilnie, żadne stawianie pół na kanapie a pół na monitorze,
Najważniejsza rzecz to dmuchawa ciepła z regulacją i obrotem. To nawazniejsza rzecz na swiecie bo inaczej dzieciak drze się przy każdej kąpieli. Ja nie miałam podgrzewacza do butelek, bo podgrzewacz podgrzewa w 3-5 min, a ty masz srednio 20 s na obudzenie dobiegnięcie i podgrzanie mleka wiec należy opanować ile ml lać wrzątku i zimnej i wychodzi dużo szybciejJ.
Reszta wydaje się ok. Jeśli chodzi o ciuchy to ciezko ocenic czasem może być za duzo czasem za mało. Samo wyjdzie i wtedy albo się dokupi albo będzie miało nowe dla drugiegoJ




Torba ok. Matka nie powinna zapomnieć o…. koszuli rozpinanej od góry !!! żeby cyca nie wyciągać przez dół piżamy, nie drażniące mydło jakim myje się dziecko do mycia siebie (żeby dziecku nie pachniało czymś mocnym) Ja proponuję jakąś pyralginę czy cos skonsultowane z lekarzem swoim, bo krowy w szpitalu twierdzą ze jak boli to dobrze bo ma boleć a to ***** prawda bo boleć nie musi. Trzeba tylko mieć tajne proszki przy których można karmić i wiedzieć ile ich wziąć. Na to przeczyszczenie to musi też b yć wazelina w czopkach i krem na hemoroidy (bardzo często po porodzie i koszmarnie boli). Te dezodoranty żele to tak jak mówię wszystko nie pachnące albo dla dzieciaczków. Najlepiej myc się tym co dziecko. Zadnych soków, Kubusiów, itp. żadnych białych serków jogurtów. Ja musiałm mieć maszynkę do golenia jednorazową wiemy po co;).

Ja używałam pieluch tetrowych jako śliniaków i niewyobrażam sobie bez nich życia.
A prochy to położne dawały w szpitalu jak kobitki chciały.

Ja biorę ze sobą jeszcze herbatkę Hippa dla kobiet karmiących. Podobno najlepsza jest taka do parzenia a nie w granulkach.


 

Załączniki

  • pudelko_karmiaca.jpg
    pudelko_karmiaca.jpg
    38,6 KB · Wyświetleń: 24
zastanawiacie się, czy pójść do szkoły rodzenia? Możecie zapoznać się z zajęciami w Szkole Rodzenia My Baby "od kuchni"...
Zapraszam zainteresowane pary na nagranie dla TV!

Spotkanie prowadzi wykwalifikowana położna ze Szkoły Rodzenia My Baby- Bogna Kończal.


Termin: 12.11 (czwartek), godzina 15:00 i 16:00
Poznań
Wejście- oczywiście FREE

zainteresowane dziewczyny proszę o kontakt pod 518 903 594 lub info@szkola-mybaby.pl od 10.10.2009

przewidujemy małe upominki rzeczowe ;-)
 
he he fajny temacik :)
no ja jakoś dawałam radę, ale tak na ślepo i nie do końca dokładnie bywało, więc ostatnio męża poprosiłam o pomoc ;) stresował się, że mnie pozacina, a zrobił to lepiej niż ja sama :D chyba muszę go męczyć z tym ;) bo samej mi się nie chce gimnastykować ;)
 
dobry temat :)
bo ja dalej nie wiem co z moją szkołą rodzenia...
dzisiaj miałam mieć pierwsze zajęcia, tzn. grupa na którą się zapisałam ma... a ja leżę chora i przykuta do łóżka i raczej nie będę się wybierać 20 km... bo tam mam szpital :/
i mój kolejny problem - zajęcia są na 16 a mój mąż pracuje do 18 i z tego względu w ogóle nie wiem, czy opłaca mi się tam chodzić, jak ja będę tam sama ćwiczyć, itp. :(
taka jestem niezdecydowana, a tu już coraz bliżej porodu.
jakbym dziś pojechała to bym zobaczyła, jak jest, a tak to pech i muszę leżeć :(
a przyznam, że boję się porodu i nie wiem, gdzie mogłabym się tych oddechowych ćwiczeń nauczyć i męża, jak ma mnie masować, gdy będzie bolało...
się namarudziłam :/
 
Heheh, dobry temat :) No więc ja z nogami sobie jeszcze radzę, ale tam jest większy problem :szok: Ostatnio goliłam cytrynkę jakieś dwa tygodnie temu i cudem się udało :-DW sumie od tamtej pory jakoś mi się odechciało, ale chyba dziś spróbuję, tak aby sprawdzić swoją sprawność, a co! Jak się uda to zdam relacje :-D
 
reklama
Ja przeważnie pożyczam najpierw grabie od dziadka męża, a potem gracę A tak serio to żartuję, sposobów nie mam, głowa w dół 5 wdechów i do dzieła maszynką mą różową...






 
Do góry