reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
reklama
My robimy w sylwka akcje najazdu na przyjaciela mojego męża. Mamy juz zaproszenie. To będzie pierwszy sylwek jako małżeństwo a tak naprawdę 2 sylwek razem. Były plany ze w tym roku idziemy na bal, no ale pójdziemy za rok. Wtedy przydadzą sie kursy tańca.
ps- mielismy zorganizować cos my, ale jarek mnie od razu postawił na nogi. Ma facet racje, ja będe wtedy nie do uganiania sie ze szmatą po mieszkaniu i robienia jedzenia. Wiec fajnie będzie jednak nic nie musiec robic.
Byle nie było strasznej śniezycy bo tam nie dojedziemy
 
A my Sylwestra będziemy spędzać czwarty raz razem:-) Dwa pierwsze były u znajomych, a tego ostatniego spędziliśmy w domku w górach u mojego Taty, zasypało nas i było cudownie w życiu nie miałam lepszego:-D Paru znajomych było z nami i bylo super, na ten rok plany były identyczne, no ale pod koniec roku to ja się tam do tego domku nie dotoczę:-D Więc będziemy spędzać go w nowym domu, pewnie kogoś zaprosimy i na pewno będzie fajnie:-) a za rok wszystkie będziemy spędzać święta z naszymi Kruszynkami :-)czy to niefajna perspektywa??;-):-)
 
reklama
To my spędzimy 12 sylwka razem :-) A od 6 lat robimy imprezkę w domku ze względu na mojego pierworodnego :-) Jak wrócę do domu to pokaże Wam jak wyglądałam na Sylwku 2003/2004 na 23 dni przed porodem :-)
 
Do góry