reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
Sernik też jest dobrym pomysłem :-) albo wiecie co ? roladka BANANOWIEC mmmm już chyba wiem co dzisiaj będę w kuchni robiła :-):-):-):-)
 
reklama
Na slonko nie wyjde bo u mnie leje ... akurat dzisiaj , kufa no , akurat dzisiaj , dzis kiedy zaplanowalam ze nie bede siedziec w domu , dzis kiedy mam ochote na lody jest zimno i pada , wszytsko przeciwko mnie ! Łeeeeeee <beczy>
....
Ha przecierz mam lody w domu !<cieszy sie jka glupia>
 
Witam!
Ja mdłości u siebie jeszcze nie odnotowałam (na szczęście), miewam tylko zachcianki ale tylko wieczorem i to na ostre rzeczy. Troszkę się przeziębiłam ale to tylko katarek i lekki kaszelek. Poza tym jeszcze cholerne zmiany nastroju, do tego wszystkiego praca mi wcale w tym nie pomaga, wszyscy w koło działają mi na nerwy, wyprowadzają z równowagi. Okropieństwo, mam nadzieje że to wszystko minie.
 
Na slonko nie wyjde bo u mnie leje ... akurat dzisiaj , kufa no , akurat dzisiaj , dzis kiedy zaplanowalam ze nie bede siedziec w domu , dzis kiedy mam ochote na lody jest zimno i pada , wszytsko przeciwko mnie ! Łeeeeeee <beczy>
....
Ha przecierz mam lody w domu !<cieszy sie jka glupia>
oo widzisz :) jest cos super :)
lody, z owocami i sosem truskawkowym. Rozmazyłam sie.
U mnie tez pada, mocno, mocno. Miałam iść kupic na obiad odrobine ziemniaków ale odpuszczę na razie, lody tez muszą poczekac.
Czekam na ksiazke którą kupiłam mojemu zeby się wdrażał. tyuł: już niedługo będę Tatą. Będzie jak znalazł na Jego urodzinki za miesiąc ;)
 
Słuchajcie:-)
Składniki:


  • paczka wafli (kwadratowe)
  • 6 bananów
  • 1/2 szklanki cukru
  • 1 kostka margaryny
  • 3 paczki herbatników (pakowane po 8)
  • 3 łyżki kakao
  • 1 galaretka agrestowa
  • 1/3 szklanki wody
Pierw Moje Drogie robimy masę czyli rozpuszczamy na ogniu kostke margaryny dodajac cukier, wode, kakao i dolewamy galaretke rozpuszczoną w szklance wody, Nastepnie do masy skruszamy jeden wafel i 3 paczki herbatników ;D Później rozkładamy 4 wafle na stole i wylewamy na nie tą masę i czekamy az nasiąknie (czasami jak byly takie wafle, , ktore mi nie chcialy nasiaknac bralam pod 2 noze i nad parującą wodą z czajnika machalam nimi i po klopocie) po 1,5 ba Po 1,5 banana połozyc na krancu wafla i zwijać w rulon, aby banan był w samym środku. Zawijamy mocno w kuchenne sreberko czy jak sie to tam zwie:-) i do lodowki na chwil pare :-)
 
Anulin nie potrafię nawet wyrazić jak mi potwornie przykro....

mogę sie tylko domyślać jak Ci teraz ciężko, Wiem że to ogromna strata i już nic nie będzie takie same, wiem że teraz te słowa nic dla Ciebie nie znaczą ale zobaczysz jeszcze uśmiechnie się do Ciebie szczęście, a teraz wypłacz się, wykrzycz lub jeszcze inaczej wylej swoją złość, gorycz, smutek a później wracaj do nas z nową fasolką

wiem że to możliwe - mój Aniołek opiekuje sie teraz nami, mną i maleństwem...
 
reklama
niestety po kilku tygodniach radości moja fasolka odeszła ... już nie będę lutową mamą.... lekarz mówi, że trzeba zaczekać 2-3 miesiące z następną ciążą... mam nadzieję, że nikogo z Was juz to nie spotka...trzymam kciuki... będę Was odwiedzała...


Przykro mi ale nie martw sie jeszcze wszytko przed Toba!!!

Chcialam zapytac bo co chyba wazne dla nas.. w ktorym bylas tygodniu i czy zauwazylas jakies objawy niepokojace? mialas mdlosci itd?:-(
 
Do góry