reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

piękna i zadbana w ciąży :)

Czy macie dobre techniki golenia w ciąży?

  • Tak, mam bardzo ciekawy pomysł na to.

    Głosów: 9 50,0%
  • Nie, nie umiem sobie z tym poradzić.

    Głosów: 9 50,0%

  • Wszystkich głosujących
    18
reklama

Ciekawe czy w 8 miesiącu też tak będziesz mówiła :rofl2:

kochana! ja to przde wsztkim teraz nie mam latwo. Wymiotuje, mdli mnie, mam rwe kulszową ( shit!) jem tylko mleczne rzeczy a zapachy przyspazaja mi wymiotow.Nie moge pic, bo wszystko mi nie pasuje, Do tego regularnie nerwobole pod zebrami i w klatce piersiowej.I na dodatek odstawilam moje psychotropy. 8 miesiac to tylko tyle ze brzuch i ociezalosc dojdzie, coz oze byc gorszego niz ciagle wizyty w kibelku i nerwobol nie dajacy zyc?
aaaaaaaa! i jescze mam piasek w nerkach wiec siusianie tez nieprzyjemne jest.
 
a czy wierzycie w przesady ze jak np jje sie tylko solone i kwasne to na chlopca a jak slodkie to na dziewczynke??
i czy sprawdzilo wam sie to ?

jak bylam z moja corka w ciazy to jadlam tony lodow i czeresni , teraz na slodycze nie moge patrzec.
 
a czy wierzycie w przesady ze jak np jje sie tylko solone i kwasne to na chlopca a jak slodkie to na dziewczynke??
i czy sprawdzilo wam sie to ?

jak bylam z moja corka w ciazy to jadlam tony lodow i czeresni , teraz na slodycze nie moge patrzec.

Ja w przesądy nie wierzę, bo słyszę różne wersje, zazdroszczę, że już znacie płeć, mam nadzieję, że 3.09 ja też już poznam:-)
 
Dlatego ja korzystam póki mogę, wczesniej przeciez miałam non stop nudności, wymioty i czekało się na lepszy dzień:-) pomagało mi to się rozluźnić, Alexandriaa nie przejmuj się nic na siłę;-)
 
Kataszaone matko!!:szok: nawet nie wiedziałam że Ty taka biedna jesteś.
A w związku z tym piaskiem byłaś u lekarza ?
Straszliwie Ci współczuję...
 
heheh a co miałam mu pozwolić czytać?? zobaczył tylko że poruszyłam ten temat i zdziwił się, że tak późno:-) czasem pyta się o czym rozmawiamy, ale to są nasze sprawy więc szczegółów nie zdradzam:-) wczoraj byłam za bardzo zmęczona na seks, ale dziś rano to sobie odbiłam ehhehehe, a mój mężczyzna mi powiedział potem, że od momentu jak jestem w ciąży jakiś demon jestem i już nie umie mi sie oprzeć:szok: zawsze mówił, ze jestem seksowna, pociągajaca, ale umiał odmówić, gdy zbierał się na siłownię, a teraz nie:-D

No to będzie synuś jak Mamusie taki testosteron dopadł :rofl2::rofl2:

kochana! ja to przde wsztkim teraz nie mam latwo. Wymiotuje, mdli mnie, mam rwe kulszową ( shit!) jem tylko mleczne rzeczy a zapachy przyspazaja mi wymiotow.Nie moge pic, bo wszystko mi nie pasuje, Do tego regularnie nerwobole pod zebrami i w klatce piersiowej.I na dodatek odstawilam moje psychotropy. 8 miesiac to tylko tyle ze brzuch i ociezalosc dojdzie, coz oze byc gorszego niz ciagle wizyty w kibelku i nerwobol nie dajacy zyc?
aaaaaaaa! i jescze mam piasek w nerkach wiec siusianie tez nieprzyjemne jest.

Matko boska... bidulka, jakie dalsze leczenie?
 
a czy wierzycie w przesady ze jak np jje sie tylko solone i kwasne to na chlopca a jak slodkie to na dziewczynke??
i czy sprawdzilo wam sie to ?

jak bylam z moja corka w ciazy to jadlam tony lodow i czeresni , teraz na slodycze nie moge patrzec.

To jest fragment artykułu : Jeśli ciągnie cię do słodkich smaków, bez przerwy marzysz o słodyczach i owocach, urodzisz córkę. A jeśli najchętniej pałaszujesz produkty białkowe, takie jak mięso czy ser - będziesz miała syna.

A u mnie jest poplątanie z pomieszaniem, za owoce dałabym się zabić, a będę miała synka:-p więc na mnie się nie sprawdziło hehe
 
Zanim dowiedzialam się, że jestem w ciąży i tak do 8-9 tc zajadałam się ogórkami kiszonymi (nigdy w takich ilościach ich nie jadłam!) Ale nie tylko ogórki, bo w każdych ilościach owoce, warzywa no i słodyczee! Ogórki mi już przeszły, ale pozostałe zostały. Nie jem mięsa i serów.
No i będę miała syna... hehe, Ale ja w moim jedzeniu nie widzę logiki :)
 
reklama
Ja w to nie wierze. W pierwszej ciazy jadlam normalnie nie mialam zadnych zachcianek na kwasne bardziej czy na slodkie, no i urodzil sie chlopiec.
Teraz na poczatku jakies 3 miesiace to mialam czasem ochote na slodycze, no i na owoce tez mam ochote ale owoce zawsze jem :-) ale na ogorki kiszone tez mam od czasu do czasu ochote bo je uwielbiam :-D
 
Do góry