Czarodziejka
Fanka BB :)
O tym zniecheceniu sexualnym to i ja słyszalam.....
Mysle jednak podobnie jak niektore z Was ze to zalezy od faceta..moj mąz chcial uczestniczyc w porodzie od poczatku ..ja bylam na Nie..potem stwierdzilam ze bedzie stal za moja glową jak bede rodzic...a w efekcie jak sie wszystko zaczelo stał tam gdzie polozna i jeszcze wolał: PRZYJ
Polozna nie miala co przy mnie robic
Mąz nie odebral porodu jakos czegoś co by go zniechecilo a wrecz przeciwnie.....przy kolejnym porodzie tez chce byc
Mysle jednak podobnie jak niektore z Was ze to zalezy od faceta..moj mąz chcial uczestniczyc w porodzie od poczatku ..ja bylam na Nie..potem stwierdzilam ze bedzie stal za moja glową jak bede rodzic...a w efekcie jak sie wszystko zaczelo stał tam gdzie polozna i jeszcze wolał: PRZYJ
Polozna nie miala co przy mnie robic
Mąz nie odebral porodu jakos czegoś co by go zniechecilo a wrecz przeciwnie.....przy kolejnym porodzie tez chce byc