reklama
czekamy na wieści trzymamy kciukiDzisiaj wizyta, dzisiaj wizyta lalalal ale się cieszę !:-) byle do 18:30...
Anisen
kochamy Cię mocno
Ilonko kciuki były i są zaciśnięte.Dzisiaj wizyta, dzisiaj wizyta lalalal ale się cieszę !:-) byle do 18:30...
teraz czekamy na dobre wiadomości
kaasiorek84
Fanka BB :)
to miłe, że zwracają uwagę, ja nawet z tym się nie kryję, hehehehe zauważyłam też, ze przeglądam się non stop w szybach i wystawach sklepowych ale narazie obcy moga go interpretować nie jako ciąże, lecz przejedzenie heheheheh
kaasiorek84
Fanka BB :)
o ile wiem nie mozna byc zbyt dlugo w wodzie i i tak bedziesz musiala potem polozyc sie na stole. A w ogole w jaki sposob w wodzie? jako porod rodzinny czy w ogole wyspecjalizowany porod w wodzie ?
Myślałam o porodzie rodzinnym, ale dopiero wybieram się do szpitala, by dowiedzieć się konkretów, na pewno zdam wam relację:-)
Ilonaa
Mein Schatz :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2009
- Postów
- 1 475
czekamy na wieści trzymamy kciuki
Ilonko kciuki były i są zaciśnięte.
teraz czekamy na dobre wiadomości
Dziękuję Kochane (to wczoraj byłam u gin ). Powiem Wam, że załamałam się jednym ! Wczoraj była bardzo duża kolejka ponieważ od dziś przez 4 dni pan dr nie robi Monitoringu i wczoraj był nawał ludzi...Tak czy inaczej pierw były wizyty...
I ja przyszłam o 18:15, ponieważ wizytę miałam mieć o 18:30 i nie wiem czemu było obsunięcie czasu i weszłam dopiero o 19:30 i godzinę i 15 minut stałam i opierałam się o ścianę w duchocie czekając na swoją kolej i wyobrażacie sobie, że żaden mężczyzna nie puścił mnie żebym sobie usiadła ? Przecież bym zabiła Andrzeja jakby nie puścił kobiety w ciąży na krzesełko w poczekalni ! Chociaż wiem, że by tak nie zrobił... ciśnienie chyba już mi zanikło i jak weszłam do gin to dał mi dojść do siebie, był bardzo pomocny po czym zaczęły mi się za minute ręce trząść i miałam 150/80... ale ogólnie z resztą wszystko ok nawet waga stoi w miejscu pomimo rosnącego już brzuszka:-)
Anisen
kochamy Cię mocno
o rany Ilonka :-( to jest dopiero znieczulica.
mój mąż by sam wstał a i jeszcze ochrzanił drugiego ze nie ustąpi miejsca kobiecie ale On umie walczyć o swoje. Śmieję się czasem ze ja za miękka jestem wiec muszę mieć męża co zawalczy o mnie ;-)
A jak maleństwo?
mój mąż by sam wstał a i jeszcze ochrzanił drugiego ze nie ustąpi miejsca kobiecie ale On umie walczyć o swoje. Śmieję się czasem ze ja za miękka jestem wiec muszę mieć męża co zawalczy o mnie ;-)
A jak maleństwo?
reklama
Ilonaa
Mein Schatz :)
- Dołączył(a)
- 5 Lipiec 2009
- Postów
- 1 475
Chciałam wcześniej wrzucic jako załącznik, ale pomniejszało bardzo więc wrzuciłam na serwer:-) Miłej zabawy :-)
http://goplan.republika.pl/imiona/meskie_01.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/meskie_02.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/meskie_03.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/meskie_04.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/damskie_01.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/damskie_02.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/damskie_03.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/meskie_01.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/meskie_02.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/meskie_03.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/meskie_04.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/damskie_01.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/damskie_02.jpg
http://goplan.republika.pl/imiona/damskie_03.jpg
Podziel się: