reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Pediatra - zalecenia

Boze, jak dobrze, ze istnieje to forum ::)
Przynajmniej wiem, ze nie tylko ja mam momenty, kiedy nie wyrabiam. Maly chce ogladac swiat (oczywiscie na maminym ramieniu), kregoslup juz dawno wysiadl (zreszta co sie dziwic to juz prawie 7kg), a do tego doszedl bol w stawie biodrowym. Czasem az sie ryczec chce... A z chlopem, tez szkoda gadac :(
Ale jak patrze na to nasze Szczescie, wpatrzone we mnie jak w obrazek, to gdzies ta sila sie ciagle znajduje... To musi byc miilosc ;)
 
reklama
No, pozaliłam się Wam, uspokoiłam i dziecku tez przeszło. Jedzenie przebiegało w następujący sposób - 30-50 herbatki a potem przytulony do cyca... i nie da sobie go zabrać. Wygląda ze mleczko nie zaspokaja jego pragnienia. Ciekawe jak długo moje wnioski będą prawdziwe ;)))))

Olcia wspaniała waga ;)
Jasiu szybciutko goni...

Kira chyba nie ma się co przejmować. Mnie pediatra powiedziała ze 350 na tydzień przy karmieniu piersią to bardzo ładne przybieranie. Bo nie zawsze idzie równo,a z czasem będzie przybierać mniej.
 
Dziusia... mam nadzieje... ja te skoki wagowe przypisuje temu czystemu powietrzu, jodkowi i jedzonku u tesciow nad morzem :-)
Zobaczymy co to bedzie teraz w domku :-)
 
Kira nie martw sie waga Olcia w 6tyg tez za duzo przybrała a teraz juz znacznie mniej do 6 miesiecy sie przystopuje ponoc lepiej ze przybiera niz
gdyby tego nie robiła!
 
ewcia dokładnie jak napisałaś... to spojrzenie i uśmiechy sprawiają, że zapominamy o bólu i zmęczeniu. Ja też cierpię z powodu bólu kręgosłupa,wieczorami przy kąpieli to już ledwo stoję...a tu nagle w wanience Misio zaczyna się słodko śmiać i nagle jakiś power wstępuje we mnie :)
 
tak właśnie jest.Jak sie Tosia bezzebnie usmiechnie .... Kocham ja strasznie i czasami aż mi wstyd, ze sobie pomyslę nareszcie odpocznę w robocie...

No nic :) Dziekuję Wam Kochane za ciepłe słowa - od razu mi lepiej.Dzisiaj też wysłałam Tygrysy na spacer.Mam chwilę oddechu, poleżę, może sie zdrzemnę... spokój rzeczywiście jest święty :)

Aśka - u nas nie ma kolek.Nie sądzę żeby miała chore uszka, bo w nocy je z wielkim smakiem i do oporu.Myslę raczej, ze to troche mojej winy - bo tak sie zeschizowałam tą wagą, ze teraz za każdym razem kiedy płacze biore ją na karmienie.A ona najwyrażniej nie jest w tym momencie głodna.Tylko np chce jej sie pić herbatki albo spać.Jak za pół h próbuję to zajada.
 
U nas tez byl taki moment, ze kazdy placz Ptyska odbieralam jako glod. I chyba tez tak zeschizowalam, ze on sie tylko wkurzal przy cycku lub przy butelce. Az w koncu jemu pozwolilam decydowac, kiedy chce jesc. I to sie oplacilo ;)
A co do herbatki, to wlewa w siebie cale hektolitry ;D Hmmm, widocznie tego mu trzeba..
 
U nas było przez jeden dzień lepiej, a dziś znów dzikie ryki. Mam wrażenie że Irenka jest ciągle głodna, bo je dużo mniej niż wczesniej. Już nawet smoczek nie działa, wypluwa go i dalej rozpaczliwie krzyczy. Pierś jest bleee, smoczek jest bleee, próbowałyślmy kubeczka niekapka i pociągnęła ciut herbatki ale ogólnie kubeczek też jest bleee. Z butelki boję się dawać, bo mam wrażenie że za bardzo ją polubiła(choć wcale nie dawałam jej często).
O co tu chodzi??
 
reklama
No my po szczepieniu i ważeniu.4870 :)

wiecie co wpisała pediatra do karty Tosi ? UWAGA: nadmiernie owłosiona skóra głowy ;D buahahhahhaa
 
Do góry